stacja HAARP na Alasce |
Spójrzmy na to jak dziś postrzegana jest broń atomowa. Bomba, która w ciągu kilku sekund zdolna jest wymazać z mapy ogromne miasto uznawana jest za szczyt możliwości człowieka w tworzeniu broni masowej zagłady. Skala zniszczeń jakie może wywołać broń atomowa sprawiła, że z obawami zaczęto przyjmować informacje o jej zdobyciu przez kolejne państwo. W przypadku Iranu próby jej uzyskania mogą nawet skończyć się wojną.
Co jednak jeśli broń atomowa nie jest najgroźniejszą, jaką udało się stworzyć ludziom? Czy w nauce przez ostatnie 70 lat panował aż taki zastój, że nawet przypadkiem nie udało się wynaleźć kolejnej śmiercionośnej broni?
Ogromne rzesze osób w przeciągu ostatnich lat zafascynował temat tajemniczej broni umożliwiającej między innymi wpływanie na pogodę. Broń ta nosi nazwę HAARP, czyli High Frequency Active Auroral Research Program i możemy być pewni, że w jej posiadaniu jest przynajmniej jedno państwo na świecie - Stany Zjednoczone. Stacja HAARP mieści się w samym sercu Alaski, a w najbliższym sąsiedztwie ma jedynie małe miasteczko. Oficjalnie funkcjonuje jako stacja badawcza zajmująca się wpływem pól elektromagnetycznych na pogodę, naukowcy z nią związani mogą poszczycić się ogromną ilością publikacji naukowych poświęconych temu zjawisku, a nawet wywołaniem sztucznej zorzy polarnej.
W czym tkwią kontrowersje?
Problem z HAARP polega między innymi na tym, że ten ogromny i kosztowny projekt nie jest finansowany ze środków uczelni wyższych lecz przez wojsko. Można zatem przypuszczać, że armia nie byłaby szczególnie zainteresowana inwestowaniem ogromnych ilości pieniędzy w czysto naukowy projekt, z którego nie będzie żadnych militarnych korzyści. Co więcej, jak przekonali się badacze kręcący film dokumentalny poświęcony stacji, teren obiektu jest bardzo silnie strzeżony, a wstęp mają jedynie osoby upoważnione. Można oczywiście „załapać się” na dni otwarte – mają one miejsce raz na dwa lata.
Największy problem z HAARP wiąże się z możliwościami jakie niesie projekt. Wokół stacji narosła ogromna ilość teorii i spekulacji. Dla przykładu, z bronią wiąże się między innymi wywołanie trzęsienia ziemi na Pacyfiku 11 marca 2011 roku, które doprowadziło do powstania ogromnej fali tsunami, a w efekcie do zniszczenia północno-wschodniego wybrzeża Japonii. Nie zapominajmy też o innym skutku fali jakim jest katastrofa w elektrowni atomowej w Fukushimie i napromieniowanie ogromnych połaci ziemi.
Dlaczego HAARP jest aż tak potężna?
Tworzone przez nią pole elektromagnetyczne może być nakierowane zarówno w ziemię, wywołując drgania płyt tektonicznych, czego skutkiem jest wspomniane wcześniej trzęsienie ziemi jak i w niebo powodując nagłe tworzenie się chmur, zmiany pogody, które mogą prowadzić nawet do wywołania tornada. Zdaniem osób śledzących to „alternatywne” zastosowanie HAARP huragan „Katrina”, który zrównał z ziemią praktycznie cały Nowy Orlean, był wywołany właśnie przez tą niezwykłą broń.
To nie koniec podejrzeń z nią związanych. Zdaniem badaczy śledzących masowe wymieranie ptaków na początku stycznia 2011 roku w wielu miejscach na świecie podejrzewa, że za to niecodzienne zjawisko również odpowiada HAARP, zaburzając zmysł orientacji ptaków, które następnie rzucają się na ziemię lub uderzają w ściany. Należy przy tym przypomnieć, że niekoniecznie dotyczyć to może jedynie ptaków. Na początku 2012 roku zaobserwowano między innymi ogromną ilość zdezorientowanych lub już martwych delfinów, które morze wyrzucało na brzeg u wybrzeży Chile i Peru. W innych częściach świata podobny w tym samym okresie los spotykał między innymi ptaki, żółwie i inne zwierzęta morskie.
Kolejna zagadka łączona z funkcjonowaniem HAARP to tak zwane „dziwne dźwięki” - zjawisko, o którym zaczęły informować nawet media głównego nurtu. Te rejestrowane na całym świecie głuche dźwięki wywołały zażartą dyskusję w sieci i wciąż pojawiają się na ten temat kolejne teorie.
Krytycy powiązań tych zjawisk z użyciem broni HAARP wskazują, że mieści się ona przecież daleko na północy na półwyspie Alaska, ciężko więc by jej działanie było odczuwalne w tak odległych miejscach jak Australia, Indie czy Europa. A jednak, wiele wskazuje na to, że po pierwsze technologia ta już dawno opuściła dzikie tereny Alaski i jej stacje znajdują się w najprzeróżniejszych częściach świata, z czego ich największe skupisko znajduje się wokół basenu Oceanu Spokojnego.
Z kolei według autorów portalu Activist Post technologia ta nie jest już pod kontrolą jedynie Amerykanów i najprawdopodobniej mogą ją również wykorzystywać Rosjanie i Chińczycy.
Jak rozpoznać działanie HAARP?
Na portalu YouTube dostępny jest film nagrany przed trzęsieniem ziemi 11 marca, który na niebie nad Japonią zarejestrował chmury dziwnego kształtu. Niedługo po tym doszło do wstrząsów a Kraj Kwitnącej Wiśni dotknęła największa katastrofa od czasów II Wojny Światowej. Wydaje się, że również tak zwane „dziwne dźwięki” mogą wskazywać na pewne testy tej niezwykłej broni.
Jednak wpływ na zjawiska atmosferyczne lub sejsmiczne może nie być wszystkim, do czego zdolna jest HAARP. Okazuje się bowiem, że fale elektromagnetyczne mogą wpływać na pracę ludzkiego mózgu, na nasze emocje i nastroje. Co w momencie kiedy zostanie ona wykorzystana na tak ogromną, wręcz globalną skalę? Czy czeka nas tak oczekiwana przez wielu Apokalipsa?
Ogromne rzesze osób w przeciągu ostatnich lat zafascynował temat tajemniczej broni umożliwiającej między innymi wpływanie na pogodę. Broń ta nosi nazwę HAARP, czyli High Frequency Active Auroral Research Program i możemy być pewni, że w jej posiadaniu jest przynajmniej jedno państwo na świecie - Stany Zjednoczone. Stacja HAARP mieści się w samym sercu Alaski, a w najbliższym sąsiedztwie ma jedynie małe miasteczko. Oficjalnie funkcjonuje jako stacja badawcza zajmująca się wpływem pól elektromagnetycznych na pogodę, naukowcy z nią związani mogą poszczycić się ogromną ilością publikacji naukowych poświęconych temu zjawisku, a nawet wywołaniem sztucznej zorzy polarnej.
W czym tkwią kontrowersje?
Problem z HAARP polega między innymi na tym, że ten ogromny i kosztowny projekt nie jest finansowany ze środków uczelni wyższych lecz przez wojsko. Można zatem przypuszczać, że armia nie byłaby szczególnie zainteresowana inwestowaniem ogromnych ilości pieniędzy w czysto naukowy projekt, z którego nie będzie żadnych militarnych korzyści. Co więcej, jak przekonali się badacze kręcący film dokumentalny poświęcony stacji, teren obiektu jest bardzo silnie strzeżony, a wstęp mają jedynie osoby upoważnione. Można oczywiście „załapać się” na dni otwarte – mają one miejsce raz na dwa lata.
Największy problem z HAARP wiąże się z możliwościami jakie niesie projekt. Wokół stacji narosła ogromna ilość teorii i spekulacji. Dla przykładu, z bronią wiąże się między innymi wywołanie trzęsienia ziemi na Pacyfiku 11 marca 2011 roku, które doprowadziło do powstania ogromnej fali tsunami, a w efekcie do zniszczenia północno-wschodniego wybrzeża Japonii. Nie zapominajmy też o innym skutku fali jakim jest katastrofa w elektrowni atomowej w Fukushimie i napromieniowanie ogromnych połaci ziemi.
Dlaczego HAARP jest aż tak potężna?
Tworzone przez nią pole elektromagnetyczne może być nakierowane zarówno w ziemię, wywołując drgania płyt tektonicznych, czego skutkiem jest wspomniane wcześniej trzęsienie ziemi jak i w niebo powodując nagłe tworzenie się chmur, zmiany pogody, które mogą prowadzić nawet do wywołania tornada. Zdaniem osób śledzących to „alternatywne” zastosowanie HAARP huragan „Katrina”, który zrównał z ziemią praktycznie cały Nowy Orlean, był wywołany właśnie przez tą niezwykłą broń.
To nie koniec podejrzeń z nią związanych. Zdaniem badaczy śledzących masowe wymieranie ptaków na początku stycznia 2011 roku w wielu miejscach na świecie podejrzewa, że za to niecodzienne zjawisko również odpowiada HAARP, zaburzając zmysł orientacji ptaków, które następnie rzucają się na ziemię lub uderzają w ściany. Należy przy tym przypomnieć, że niekoniecznie dotyczyć to może jedynie ptaków. Na początku 2012 roku zaobserwowano między innymi ogromną ilość zdezorientowanych lub już martwych delfinów, które morze wyrzucało na brzeg u wybrzeży Chile i Peru. W innych częściach świata podobny w tym samym okresie los spotykał między innymi ptaki, żółwie i inne zwierzęta morskie.
Kolejna zagadka łączona z funkcjonowaniem HAARP to tak zwane „dziwne dźwięki” - zjawisko, o którym zaczęły informować nawet media głównego nurtu. Te rejestrowane na całym świecie głuche dźwięki wywołały zażartą dyskusję w sieci i wciąż pojawiają się na ten temat kolejne teorie.
Krytycy powiązań tych zjawisk z użyciem broni HAARP wskazują, że mieści się ona przecież daleko na północy na półwyspie Alaska, ciężko więc by jej działanie było odczuwalne w tak odległych miejscach jak Australia, Indie czy Europa. A jednak, wiele wskazuje na to, że po pierwsze technologia ta już dawno opuściła dzikie tereny Alaski i jej stacje znajdują się w najprzeróżniejszych częściach świata, z czego ich największe skupisko znajduje się wokół basenu Oceanu Spokojnego.
Z kolei według autorów portalu Activist Post technologia ta nie jest już pod kontrolą jedynie Amerykanów i najprawdopodobniej mogą ją również wykorzystywać Rosjanie i Chińczycy.
Jak rozpoznać działanie HAARP?
Na portalu YouTube dostępny jest film nagrany przed trzęsieniem ziemi 11 marca, który na niebie nad Japonią zarejestrował chmury dziwnego kształtu. Niedługo po tym doszło do wstrząsów a Kraj Kwitnącej Wiśni dotknęła największa katastrofa od czasów II Wojny Światowej. Wydaje się, że również tak zwane „dziwne dźwięki” mogą wskazywać na pewne testy tej niezwykłej broni.
Jednak wpływ na zjawiska atmosferyczne lub sejsmiczne może nie być wszystkim, do czego zdolna jest HAARP. Okazuje się bowiem, że fale elektromagnetyczne mogą wpływać na pracę ludzkiego mózgu, na nasze emocje i nastroje. Co w momencie kiedy zostanie ona wykorzystana na tak ogromną, wręcz globalną skalę? Czy czeka nas tak oczekiwana przez wielu Apokalipsa?
Nie wiem czy jeszcze ktoś pamięta, ale w Polsce, całkiem niedawno funkcjonowała antena która mogła nadawać na cały świat (niestety uległa zniszczeniu podczas prac konserwacyjnych ;), choć mam na to inna teorię)
OdpowiedzUsuńCoś na ten temat mi świta, jak ona się nazywała bo nie mogę sobie przypomnieć?
UsuńTo jest bardzo mądre przesłanie.
UsuńPosłuchajcie mnie proszę przez chwilę,
OdpowiedzUsuń13.04.2012 otworzyłem stronę www.kontrwersyjnekontrowersje.pl, na której pisałem wprost o NWO, politykach, którzy jedynie się kłócą i pajacują, truciznach dodawanych nam do jedzenia, blokowaniu skutecznych metod walki z rakiem, tematach, którymi zajmowali się Alex Jones, David Icke i im podobni. Pytałem głośno co z aferą solną i pisałem dość dosadnie o tym jak „dymają” nas z każdej strony, a my PRAWDZIWI POLACY skaczemy sobie do gardeł, że „LEPSZY PIS!”, albo „LEPSZE PO!”.
Wczoraj moja strona zsotała usunięta z sieci, bez podania przyczyny oraz kompletnie bez żadnej informacji. Zaledwie dwa tygodnie po starcie mojej strony, zniknęła ona z sieci, chociaż miała średnio 480 unikalnych odwiedzin dziennie. Ostatni wpis jaki dodałem był kopią tekstu ze strony monitorpolski, w którym to tekście mówiono jasno i wyraźnie o możliwych atakach terrorystycznych w Polsce podczas EURO2012. To może być ważne, a może nie być – oceńcie sami.
Bądźcie czujni, bo cholera wie co się może niedługo stać.
http://niepoprawni.pl/blog/6289/posluchajcie-mnie-prosze-przez-chwile
Wydaje mi się, że chodzi o to ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Maszt_radiowy_w_Konstantynowie
Prace nad manipulowaniem pogodą przy użyciu fal elektromagnetycznych rozpoczęło ZSRR i przez wiele lat było liderem, ale ze względu na koszty i zdychającą gospodarkę ich aktywność w tym względzie została mocno ograniczona, a na czoło wysunęło się USA. Niemniej intensywne prace prowadzą obecnie - Indie, Chiny i pewnie Rosja! Dlatego trudno dzisiaj powiedzieć co tak naprawdę dzieje się w atmosferze, czy raczej troposferze.
OdpowiedzUsuńWg mnie III WŚ już trwa i od wielu lat właśnie się tam rozgrywa, oczywiście nikt do tego się nie przyzna, ani wygrany, a tym bardziej przegrany, bowiem wtedy pozostaje jedynie sięgnąć po broń A.
Jeżeli jednak ułożyć pewne wydarzenia w logiczny ciąg, to mimo, że nazywane są teorią spiskową, zaczynają mieć sens!
Zacznijmy od początku - katastrofa w Czernobylu!
Oficjalne wyjaśnienia, jak do niej doszło są żenujące - splot okoliczności i głupi inżynier oraz apodyktyczny dyrektor-specjalista.
Jeżeli postawić pytanie inaczej, to sprawa nabiera rumieńców. Do czego służyła ta elektrownia? Otóż widać to na filmach z Czernobyla i na zdjęciach satelitarnych. W bezpośrednim sąsiedztwie tej elektrowni stała potężna antena, długa chyba na kilometr i wysoka na kilkadziesiąt metrów, takie jakby rusztowanie. Wg opinii specjalistów antena ta miała śledzić przestrzeń powietrzną nad ......USA! No i resztę można sobie dopisać...
Po katastrofie w Czernobylu Rosjanie przegrali zimną wojnę i ZSRR się rozpadł!
Niewyobrażalne trzęsienie ziemi w Syczuanie w Chinach (chyba trzy lata temu).
Trzęsienie jak trzęsienie, ale... jest film video w necie nakręcony przez przypadkowego przechodnia, którego zafascynowały kolorowe chmury nad Syczuanem, na czystym niebie kilka chmur świecących kolorami tęczy. Film nakręcono 30 min i 5 min przed katastrofą!
Co to mogło być? Pewne zjawiska związane ze światłem (np. właśnie tęczę) tłumaczy się falową naturą światła, czyli ugięciem fal elektromagnetycznych na kroplach wody. To świadczyłoby o tym, że występowało potężne pole elektromagnetyczne. Ktoś powie, że to nie ten zakres fal. Być może pewna dawka światła tylko towarzyszy strumieniowi energii (są to harmoniczne, lub pod harmoniczne sygnału) i w ciągu dnia na bezchmurnym niebie nikt by nie zauważył dodatkowego oświetlenia, ale na kroplach wody fale z zakresu widzialnego uległy ugięcie dają efekt tęczy.
Jak by nie było nikt nigdy wcześniej nie zaobserwował by chmury nabrały koloru tęczy!
Niedługo po tym u wybrzeży USA zaobserwowano dziwne zjawisko. Była o tym krótka wzmianka. Otóż nad zachodnim wybrzeżem USA "COŚ" przeleciało! czynniki oficjalne stwierdziły, że trudno powiedzieć co to było, może meteor...? Jednak świadków wydarzenia było wielu, a jeden zdołał "TOTO" sfilmować! Nie ma najmniejszych wątpliwości, że to była RAKIETA! Wystartowała spod wody u samych wybrzeży i gdzieś sobie poleciała w głąb terytorium USA! I znowu kłania się teoria spiskowa, że to Chiny pogroziły palcem hegemonowi...
Wiadomo bowiem, że Chiny mają miniaturowe łodzie podwodne których hegemon NIE WYKRYWA!
Już były informacje o tym, że pośrodku płynącej armaty okrętów USA nagle wynurza się chińska łódź podwodna, marynarze pozdrawiają się pomachaniem dłoni, a US manom włosy stają dęba!
Mniej więcej w tym samym czasie ukazała się informacja, chińskie lotnisko sparaliżowało UFO na 2 godziny! Media całego świata bardzo się zainteresowały tą wiadomością, ale władze chińskie wyjaśniły, że to jakaś sprawa wojskowa i nie będą tego komentować, ani udzielać wyjaśnień! Nie mniej rządowa prasa zaczęła to zjawisko opisywać i zamieściła nawet zdjęcia! Jak nic, rasowe - UFO! Wisiało nad lotniskiem dwie godziny i w typowy dla UFO sposób odleciało! O co więc chodziło? Chińczycy chcieli coś pokazać? A kuku - MAMY!
Gdy premier Chin pojechał do Waszyngtonu na rozmowy, jednocześnie ukazała się ciekawa informacja; u wybrzeże Japonii pojawiły się chińskie okręty wojenne! Info było nieścisłe, bo nie chodziło o wybrzeże Japonii, tylko Okinawy!
Od braci Chińczyków uczymy się, jak zabezpiecza się wizytę głowy państwa!
cdn
cd.
OdpowiedzUsuńFukushima! Jest w necie film z wypowiedzią min. finansów Japonii. Opowiada o tym, że rok wcześniej prowadził rozmowy w Waszyngtonie i zażądano od niego, by Japonia (drugie mocarstwo gospodarcze) rozliczało się, nie w Japońskim banku, ale w amerykańskim. Nie potraktował tej propozycji poważnie i usłyszał, że mogą mieć trzęsienie ziemi...???
Przywołane chmury oglądałem i czytałem opinie specjalistów, faktycznie ich układ jest zastanawiający i sugerujący zjawiska nadprzyrodzone!
Ale zwrócę jeszcze uwagę na takie drobne fakty!
W czasie jak to się wydarzyło, akurat przypadkiem (?) nad Japonią przelatywał z tajną misją mini prom kosmiczny! Zachodzi podejrzenie, czy przypadkiem nie wstrzyknął do systemu komputerowego elektrowni - stuxneta! Co to jest, o tym za chwilę!
Moją uwagę zwróciła prośba Japonii, w momencie gdy katastrofa nadal się rozszerzała, o pomoc skierowana do USA! Żadnej znaczącej pomocy nie otrzymali, a może był to gest podniesionych rąk - ODPUŚĆCIE JUŻ!
I drugie ciekawe zjawisko, Amerykanie zaczęli przenosić się z Japonii do Australii???
Stuxnet - wirus komputerowy niszczący system chłodzenia elektrowni atomowej!
Piętą achillesową elektrowni atomowej jest układ chłodzenia! Nie potrzeba zrzucać bomby atomowej, wystarczy uszkodzić chłodzenie elektrowni i mamy buuuuum!
Na zachodzie ukazały się informacje od specjalistów od oprogramowania, że fachowcy w tym temacie z USA i Izraela opracowali wirusa, którym zarazili Irańskie wirówki!
Oczywiście wskazani sprawcy nie przyznali się, natomiast przyznał się Ahmadineżad, stwierdzając publicznie, że w latach 2008-10 mieli problemy z chłodzeniem wirówek wzbogacających uran, ale już uporali się z tymi problemami!!!!
O "rewolucjach" w Tunezji, Egipcie, Libii, a teraz w Syrii nawet nie chce mi się pisać, bo każdy rozumny człowiek sam potrafi je ocenić!
Pominę także problemy: seryjnego samobójcy jaki trawi naszą "klasę" polityczną, a także katastrofę Smoleńską ze względu na kontrowersje polityczne, jakie te tematy wzbudzają, choć świetnie wpisują się w przedstawiany scenariusz....
Jeszcze tylko słowo o dziwnych zjawiskach, których jesteśmy świadkami, a które media nam interpretują, że są "normalne" z powodu ocieplenia klimatu!
Wiadomo, że "ocieplenie" jest zwykłym oszustwem służącym do wyłudzania od narodów pieniędzy, ale o tym innym razem.
Dziwne chmury!
Są filmy w necie pokazujące niespotykane zjawiska atmosferyczne, np. chmura nad Moskwą, wysoka na kilka kilometrów, okrągła z idealną dziurą po środku, taki obwarzanek, lub raczej kształt wulkany. Identyczna pojawiła się w Ameryce Południowej!
Dziwne dziury w ziemi!
W różnych częściach globu pojawiają się dziury w ziemi, głębokie na kilkadziesiąt metrów, o średnicach od kilku metrów do kilkudziesięciu! W jakimś mieście w Ameryce Południowej do takiej dziury wpadło kilka domów. Ich cechą charakterystyczną jest to, że brzegi mają bardzo regularne prawie idealny okrąg na całej głębokości, więc trudno tłumaczyć takie zjawisko erozją ziemi..., czy zmianą klimatu!
cdn.
Nie wiem co bierzesz... ale zmień leki :|
UsuńPtaki spadające z nieba, ławice śniętych ryb liczone w milionach, teraz fioletowe kraby, które wyszły z oceanu w nieprawdopodobnej ilości..., to moim zdaniem skutki uboczne prowadzonej cichej wojny.
OdpowiedzUsuńStuxnet - wirus komputerowy niszczący system chłodzenia elektrowni atomowej!
Piętą achillesową elektrowni atomowej jest układ chłodzenia! Nie potrzeba zrzucać bomby atomowej, wystarczy uszkodzić chłodzenie elektrowni i mamy buuuuum!
Na zachodzie ukazały się informacje od specjalistów od oprogramowania, że fachowcy w tym temacie z USA i Izraela opracowali wirusa, którym zarazili Irańskie wirówki!
Oczywiście wskazani sprawcy nie przyznali się, natomiast przyznał się Ahmadineżad, stwierdzając publicznie, że w latach 2008-10 mieli problemy z chłodzeniem wirówek wzbogacających uran, ale już uporali się z tymi problemami!!!!
O "rewolucjach" w Tunezji, Egipcie, Libii, a teraz w Syrii nawet nie chce mi się pisać, bo każdy rozumny człowiek sam potrafi je ocenić!
Pominę także problemy: seryjnego samobójcy jaki trawi naszą "klasę" polityczną, a także katastrofę Smoleńską ze względu na kontrowersje polityczne, jakie te tematy wzbudzają, choć świetnie wpisują się w przedstawiany scenariusz....
Jeszcze tylko słowo o dziwnych zjawiskach, których jesteśmy świadkami, a które media nam interpretują, że są "normalne" z powodu ocieplenia klimatu!
Wiadomo, że "ocieplenie" jest zwykłym oszustwem służącym do wyłudzania od narodów pieniędzy, ale o tym innym razem.
Ptaki spadające z nieba, ławice śniętych ryb liczone w milionach, teraz fioletowe kraby, które wyszły z oceanu w nieprawdopodobnej ilości..., to moim zdaniem skutki uboczne prowadzonej cichej wojny.
Już ponad rok temu Fidel Castro oznajmił, że III WŚ zacznie się w przyszłym tygodniu... jestem pewien, że miał bardzo dobre informacje..., ale coś nie wyszło i nie wychodzi! Przecież flota USA jest w pełnym "rynsztunku" u bram Iranu już ponad rok?
W tym czasie Rosja ukończyła budowę ultra nowoczesnego radaru, który kontroluje przestrzeń powietrzną nad całą Europą, a kosztował 1/10 tego co nikomu nie potrzebny stadion narodowy w Warszawie! Mogliśmy mieć, za te pieniądze 10 takich radarów!!!!
Ale główną przeszkodą są moim zdaniem Chiny, które pokazały USA "co nieco" i utemperowały zapędy jastrzębi, stracili pewność siebie, więc próbują skubać świat po staremu, ale dochodzą do ściany... Iranu nie przeskoczą!
end.
Cóż, nic dodać nic ująć. Jak stwierdził Enoch Powell: "Historia pełna jest wojen, o których każdy wiedział, że nie wybuchną."
UsuńJeszcze słowo
UsuńOd 2009 r., tj od chwili, gdy zwróciłem uwagę na to co dzieje się na niebie, zacząłem robić zdjęcia tych podejrzanych zjawisk. Trochę ze swoich zbiorów opublikowałem w necie i można je obejrzeć pod linkiem:
jack015.pxd.pl
Zaś, wszystkich sceptyków pragnę poinformować, że byłem pracownikiem naukowym, a ukończyłem dobrą komunistyczną szkołę - Politechnikę Warszawską, Wydz Elektroniki z wynikiem bdb, więc na chemii, fizyce, matematyce i Teorii Pola (elektromagnetycznego) znam się i nikt mnie w tych dziedzinach nie oszuka!
Przez 20 lat uprawiałem żeglarstwo (instruktor) i wiem czego, z której chmury się spodziewać i jak ją rozpoznać!
Odróżnienie smugi kondensacyjnej powstającej za samolotem, od oprysku ciałem stałym, nie jest dla mnie problemem!
Te niesamowite możliwości jakie daje HAARP (np. oddziaływania na człowieka), w czasie gdy studiowałem były w fazie laboratoryjnej!
Pozostaje problem, czy obecnie istnieją już wystarczające środki techniczne, by zastosować te metody w skali globalnej. Wydaje się, że jest to możliwe..., a bardziej prawdopodobne jest, że rozpoczęły się globalne testy!
Realna wojna za pomocą HAARP już trwa.
OdpowiedzUsuńKorea Płn. jest w tej chwili po ataku HAARP.
OdpowiedzUsuńhej specjalisto "Anonimowy" Może by tak jakieś linki dać na potwierdzenie tej papki?
OdpowiedzUsuńTakim lekkim niedowiarkiem jestem bo napisać można wszystko.
JA na przykład jestem 3 wcieleniem marszałka Piłsudskiego i mam banana na 25cm - tak dla przykładu.
Kliknij GMO, HAARP, chemtrails i będziesz miał tysiące linków, filmów, wypowiedzi specjalistów, naukowców, ludzi przypadkowych, oszustów i głupców!
UsuńOd stanu Twojej wiedzy i inteligencji zależy, czy rozpoznasz co jest prawdą, a co fałszem.
Nie licz na to, że pojawi się autorytet i pokaże Ci palcem, to jest prawdą, a to fałszem! Jeżeli mu uwierzysz, to znaczy, że łatwo Cię oszukać, sam nie posiadasz własnej wiedzy , a tylko posiłkujesz się (domniemaną) cudzą!
Rozumiem, że Twój problem polega na tym: jak odróżnić ważną i ciekawą informację o fałszu. Internet jest przepastnym źródłem mieszaniny ich obu!
Otóż metoda jest, w brew pozorom, bardzo prosta.
Zamieszczoną wypowiedź traktujesz po prostu jako jedną z wielu informacji, może prawdziwych, a może nie. Jeżeli jednak zaciekawiła Cię sprawa, to ruszasz jej tropem. I tak, jeżeli jest to wiadomość ze sfery historycznej, czy politycznej, to tak długo idziesz tropem, aż docierasz do ORYGINALNEGO DOKUMENTU! I dopiero wtedy jesteś w stanie wydać opinię, o tym jakimi bzdurami jesteś karmiony!
Poszukaj informacji o wojnie na Bałkanach, to dopiero w oparciu o dokumenty Komisji ONZ (wydane w formie książki) dowiesz się, czy Serbowie popełnili zbrodnie wojenne, o które był oskarżany Miloszewicz i dlaczego MUSIAŁ umrzeć... a właściwie o co toczyła się ta wojna i kto ją wywołał!
Tego nie dowiesz się z mediów!
Możesz odnaleźć zdjęcie ojca Putina, z okresu Powstania Warszawskiego z 1944r. na gruzach Warszawy. Zdjęcie to przypadkowo odnalazł w brytyjskich archiwach polski historyk i opublikował w necie.
Pytanie brzmi: co tam robił ten pan, w tym czasie i w jakim był mundurze????
Może to rzucić światło na dzisiejsze relacje...
Możesz kliknąć Prescott Bush (to dziadek) i dowiesz się jaki robił bizness w czasie wojny, gdzie i z kim? Tego nie podadzą media...
A wracając do przedmiotu sprawy! Są to zjawiska fizyczne, czy chemiczne i na gruncie tych nauk możemy się spierać o ich interpretację.
W wypowiedzi podałem swoją interpretację wydarzeń, jest to moja interpretacja zweryfikowana stanem wiedzy, ale zawsze jestem otwarty na dyskusję, bowiem dopuszczam myśl, że mogłem źle coś ocenić, lub może istnieć inne wyjaśnienie zjawiska...
inne ciekawe linki:
- nie pytaj o pogodę.pl - klasyka z napisami;
- świat według Monsanto.pl;
- 100 powodów dla których ewolucja jest głupia.pl - dowiesz się jak oszukiwano Cię w szkole, podając jako dowody "naukowe", rzeczy o których 100 lat temu sąd wydał wyrok o ich sfałszowaniu!!!! a do dzisiaj są w podręcznikach i muzeach?
Dlaczego tak się dzieje, to już inny temat...
szkoda ze komentarze sie skonczyly 2012 roku ...
OdpowiedzUsuńBo wszystkich myślących wytłukł seryjny samobójca....
UsuńTylko szkoda, że zostawił takich durniów jak ty.
UsuńOd półtora roku zajmuje się fotografowaniem wschodów i zachodów słońca i potwierdzam, to co napisano powyżej. Zauważyłem na fotkach dziwny układ chmur i dziwne postacie ukazujące się w chmurach. Początkowo kojarzyłem je nawet z ufo !
OdpowiedzUsuńW czasie obserwacji na niebie wschodów i zachodów słońca dziwny obiekt, który pojawiał się nagle tuż po zachodzie słońca nad jeziorem lub przed wschodem słońca nad jego tarczą. Po pewnym czasie dostrzegłem, że jestem obserwowany. Po raz pierwszy zauważyłem to wieczorową porą na trasie mojej podróży z Pszczyny na Airport Katowice( ok. 100 km ). Obiekt towarzyszył mi aż po docelowy parking przy lotnisku. Dziś już wiem, że to nie ufo lecz satelita gps ! Od połowy 2017 roku jestem obserwowany i prawdopodobnie namierzany przez specjalne satelity szpiegowskie amerykańskie ( podobno ukryte pod gps )! Mam na to dowody na setkach foto!!!
Broń, lub raczej technologia HAARP prawdopodobnie zapoczątkowana przez Nikola Teslę kiedy prowadził badania nad przesyłaniem energii z wykorzystaniem odbicia od troposfery. Istnieją przypuszczenia że jego zasługą jest tzw. katastrofa tunguską.
OdpowiedzUsuń