Chociaż Azja stała się dziś bez wątpienia centrum światowego handlu, to jednak ciężko mówić o politycznej jedności. Lokalne potęgi: Chiny, Indie, Japonia, Pakistan od lat funkcjonują w stanie swoistego zawieszenia, gdzie wręcz na włosku wisi nowy konflikt zbrojny. Czy jeśli by doszło do lokalnej wojny, to miałaby ona szansę rozwoju na sferę globalną? Kto miałby w niej przewagę? Poniższa infografika dobitnie pokazuje różnice w potencjałach czołowych azjatyckich potęg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami