Tom Miller jako pierwszy zobaczył martwe, okaleczone zwierząta w 1999 roku. Kiedy to jego rodzina hodowała bydło w Kolorado przez trzy pokolenia. Według Millera okaleczenia mają miejsce regularnie. Stwierdza, że znalazł bydło z brakującymi oczami, odciętymi kończynami, obciętymi językami, a nawet niektóre z usuniętymi uszami, zawsze z laserową precyzją. W większości przypadków ciała zwierząt były całkowicie pozbawione krwi.
Niektórzy sceptycy twierdzą, że urazy są dziełem naturalnych drapieżników, ale Miller odrzuca tę teorię. Chociaż przyznaje, że nie wie, co stoi za atakami, wyklucza, że są one wynikiem działania innych zwierząt, stwierdzając w mediach. Drapieżniki nie piją 11 litrów krwi i nie pozostawiaj w ten sposób ciała.
Podczas gdy niektórzy badacze, okaleczania bydła łączą z działalnośćią UFO. Badacz Chris O'Brien uważa, że okaleczenia są bardziej prawdopodobne w wyniku tajnego rządowego programu. Uważa on, że widoczny wzrost liczby przypadków okaleczeń krów od końca lat 90-tych i 2000-tych wynika ze strachu przed chorobą szalonych krów. Według niego okaleczenia mogą być tajnym programem. Władze chcą się upewnić, że nie wystąpi kolejny wybuch śmiertelnej epidemii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami