Nowa nisko wydajna głowica nuklearna, stworzona na polecenie administracji Trumpa , oficjalnie weszła do produkcji.
Pierwsza jednostka produkcyjna głowicy W76-2 jest w toku w fabryce Pantax w Teksasie, zgodnie z oświadczeniem National Nuclear Security Agency.
„NNSA jest na dobrej drodze, aby dokończyć odpowiednią ilość głowicy początkowej zdolności operacyjnej W76-2 i dostarczyć jednostki do marynarki do końca roku budżetowego 2019” - powiedział rzecznik agencji. Rzecznik zauważył, że w tym roku zostaną dostarczone tylko jednostki MKOl, ale odmówił podania, ile głowic stanowi tę sumę.
Konstrukcja głowicy jest modyfikacją głowicy W76-1 dla pocisku balistycznego Trident marynarki wojennej, co pozwoliło NNSA szybko odwrócić projekt od czasu zamówienia w zeszłym roku w przeglądzie postawy nuklearnej . Głowica ma być mniejsza niż broń zdetonowana w Hiroszimie w Japonii podczas II wojny światowej.
System jest jednak kontrowersyjny, ponieważ zwolennicy nieproliferacji i wielu Demokratów w Kongresie argumentują, że ze swej natury cała broń nuklearna jest strategiczna, a nie taktyczna. Zauważają, że nawet broń nuklearna o niskiej wydajności jest niesamowicie potężna (szacunkowo 60 000-80 000 ludzi zostało zabitych przez bombę atomową użytą w Hiroszimie) .
W rezultacie przyszłość broni jest wątpliwa, a republikanin Adam Smith , przewodniczący Komisji Służb Zbrojnych Domu, wskazuje na chęć anulowania finansowania W76-2 na przyszłość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami