poniedziałek, 26 czerwca 2017

Zalana morzem Polska

Najczęstszy przykład konsekwencji globalnego ocieplenia to Wenecja czy Malediwy. Okazuje się jednak, że Polska może stanąć w obliczu wielkiego problemu podnoszącego się poziomu mórz. Chociaż nastąpi to prawdopodobnie dopiero za 83 lata. 

W 2100 roku, jeżeli nic nie ulegnie zmianie, dojdzie do zalania 2 tysięcy kilometrów kwadratowych naszego kraju. Pod wodą zniknie Gdańsk i spora część Niziny Szczecińskiej.
 

Naukowcy są pewni, że należy jak najszybciej rozpocząć przygotowania, zabezpieczyć tereny objęte ewentualną katastrofą. 


1 komentarz:

  1. Spokojnie, globalne ocieplenie do szwindel, którego jedynym celem jest skok na kasę. Na OLBRZYMIĄ kasę. I politykę światową, dodajmy. Fałszuje się badania, żeby na tym zarobić. Wszystko wskazuje na to, że zmierzamy ku mini erze lodowej, na szczęście nie takiej, kiedy lód pokryje całą półkulę północną. Obecne wyjątkowo gwałtowne zjawiska atmosferyczne dowodzą właśnie tej tezy, że idzie zimno. Żeby mogło powstać tornado lub potężna burza potrzebna jest duża różnica między strefą gorącą a zimną. Kiedy jest gorąco nie ma wielkich różnic w temperaturze klimat jest łagodny. Tak jak z prądem, musi być + - -, inaczej nie będzie napięcia i prąd nie popłynie.

    Wykład Lorda Christophera Moncktona, uczonego i wynalazcy, trzeba to koniecznie obejrzeć do samego końca, bo lord przedstawia dowody na fałszerstwa naukowe i przekręty polityczne

    https://youtu.be/FVsEfZY6W-8

    I jeszcze jeden, znakomity film, w którym wypowiadają się wyłącznie uczeni od klimatu i przedstawiają dowody na to, jaki polityczny interes można ubić na klimacie

    https://youtu.be/oB3bUFWXP6Q

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf