Czy ktoś pamięta jeszcze co stało się w Fukushimie? Czy pomimo upływu czasu sytuacja została opanowana i okolice elektrowni są już bezpieczne? Rząd japoński twierdzi, że tak, jednak zdaniem autorów szokującego reportażu fakty przeczą temu co mówią władze.
Rejon Fuskuhimny jest skażony w ogromnym stopniu i pomimo prób zatuszowania sprawy ze strony rządu osoby takie jak Chieko Shiina ujawniają kolejne szokujące informacje o stanie zdrowia osób żyjących w pobliżu uszkodzonej elektrowni.
Według relacji pracującej dla Fukushima Collaborateive Clinic Shiimy w ostatnich latach możemy mówić wręcz o eksplozji zachorowań na raka, białaczkę, ogromną ilość ataków serca oraz wiele innych powikłań. Szacuje się, że tylko w najbliższej okolicy uszkodzonego reaktora liczba odnotowanych schorzeń wzrosła aż o 6000%.
Równocześnie w mediach panuje kompletna cisza na temat faktycznych skutków katastrofy, sami Japończycy twierdzą, że sprawa jest tuszowana przez rząd premiera Abe, który ma się obawiać konsekwencji ujawnienia faktów na temat skali zniszczeń jakich dokonało uszkodzenie elektrowni.
Cały reportaż na temat aktualnej sytuacji w okolicach elektrowni można obejrzeć poniżej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami