Po ogłoszeniu rezygnacji papieża Benedykta XVI cały świat z uwagą patrzył na stolicę Kościoła katolickiego. Ostatnia rezygnacja z tronu papieskiego miała miejsce w 1400 roku. Wszyscy zastanawiali się skąd tak nagła decyzja, która wzburzyła opinią publiczną. Oficjalnie złe zdrowie uniemożliwiało papieżowi sprawowanie dalszej pieczy nad stolicą. Nieoficjalny powód rezygnacji może być dla wszystkich szokujący.
Osiem lat temu papież Benedykt XVI poprowadził wykład na Uniwersytecie Regensburg w Bawarii, w trakcie którego określił islam jako religię napędzaną przez fanatyzm. To stwierdzenie było niepoprawne politycznie, wywołało ogromną burzę w świecie muzułmańskim i było przez ostatni rok pontyfikatu wytykane mu bardzo często. Obecnie wraz z rozrastającą się siłą ISIS, brutalnością która zszokowała opinię publiczną powraca się do tamtego wykładu przytaczając jakby prorocze słowa papieża. Konserwatywne media katolickie przytaczają słowa przyjaciół papieża mówiące "przecież Benedykt XVI o tym wszystkim mówił, nikt z was w to nie wierzył". Ksiądz Raymound de Souza o publikacji z Regensburg powiedział " To nie były słowa papieża czy profesora. To były słowa prorocze". Co dokładnie powiedział papież?
"Pokażcie mi co Mahomet wniósł nowego do świata, jedyne co znajdziecie to zło i nieludzkie zachowanie, takie jak rozkazy szerzenia mieczem wiary w niego".
Na początku swojego pontyfikatu w 2006 roku papież bardzo wyraźnie sformułował swoje zdanie na temat islamu i kontaktów między religijnych. Chcąc tym samym zmienić ton dialogu pomiędzy Kościołem katolickim i islamem. Przemawiając w 2006 roku w Niemczech w Ratyzbonie głośno podkreślał, że muzułmanie od wieków swoją wiarę szerzą mieczem. Nie są oni tolerancyjni wobec osób innego wyznania i te postawy są głęboko zakorzenione w ich wierze. Po tym wystąpieniu spłynęła fala krytyki na stolicę papieską. Wypowiedzi papieża zostały uznane jako oznaka wrogości wobec świata muzułmanów.
Czy Benedykt XVI został zmuszony do rezygnacji?
Sobór Watykański II, jeden z najważniejszych soborów ostatnich dziesięcioleci. Jego zapis zmienił oblicze Kościoła. Do kolejnych zmian chciał się przyczynić Benedykt XVI z tą różnicą, że chciał częściowo zmienić jego zapis.
"Relacja Kościoła z muzułmanami. "Plan zbawienia obejmuje również tych, którzy uznają Stworzyciela, na pierwszym miejscu wśród których są muzułmanie, ci co wyznają, zachowują wiarę w Abrahama, a wraz z nami czczą jedynego i miłosiernego Boga, sędzia ludzkości w ostatnim dniu."
Ten zapis znajduje się w katechizmie na stronie vatican.va (wers 841). Chęci zmiany tego zapisu mogły stać się powodem rezygnacji Benedykta XVI. Wielokrotnie w swoich przemówieniach powtarzał, że Bóg jest tylko jeden. Nigdy nie porównując go do innych. Nie stawiając na równi Allaha i Boga. Powtarzał zawsze, że tylko ludzie wierzący w Boga postępujący zgodnie z jego przykazaniami mają szansę na zbawienie.
(...)"Pokażcie mi co Mahomet wniósł nowego do świata, jedyne co znajdziecie to zło i nieludzkie zachowanie, takie jak rozkazy szerzenia mieczem wiary w niego".(...)
OdpowiedzUsuńPosługując się tą logiką to katolicyzm był bogatszy tylko o ogień...
To tylko fragment wypowiedzi. Warto jednak poczytać na temat tego co wniósł katolicyzm do kultury europejskiej. Od rozwoju filozofii, sztuki po kwestie modyfikacji prawa i władzy. Na Europę warto patrzeć nie tylko przez pryzmat technologiczny.
OdpowiedzUsuńJak się wyzwoli z stereotypowego spojrzenia na islamizm i się spojrzy na niego szerzej to można się przekonać, że jego zasługi dla cywilizacji arabskiej są podobne... ba nawet były czasy, że Arabia i Hiszpania była jedyną ostoją pewnych sztuk. Np. bez ich zasług św. Tomasz nie wynalazłby tomizmu, bo nie znałby pism Arystotelesa.
OdpowiedzUsuńStąd właśnie pojawiły się oskarżenia w kierunku Benedykta XVI. Pytanie jest jednak następujące, czy rzeczywiście został zmuszony do abdykacji za brak poprawności?
OdpowiedzUsuńChyba odstęp między tymi wydarzeniami jest za długi... zatem spisków trzeba szukać w Vati-leaks i/lub bank.
OdpowiedzUsuń