Nowa, groźna sekta zdobywa popularność w Meksyku, USA i innych krajach latynoskich, będąc mieszanką katolickiej symboliki i azteckich wierzeń Santa Muerte może stać za masowymi ofiarami z ludzi.
Północna część Meksyku, szczególnie w stanie Chihuahua od wielu lat stanowią jeśli nie strefę wojny to wręcz terytorium kontrolowane przez gangi narkotykowe. Jak ujawnia opublikowany niedawno film dokumentalny, nie mamy już do czynienia ze zwykłymi grupami przestępczymi, lecz z zorganizowanymi sektami, wśród których potajemnie odrodziły się dawne religie Ameryki Środkowej.
Niewielu czytelników w Europie wie, że Meksyk od blisko 10 lat pogrążony jest w wojnie domowej, która objęła jego wiele północnych stanów. Narkotykowe kartele, które w połowie ubiegłej dekady kontrolowały blisko 90% amerykańskiego rynku zaczęły co raz bardziej naciskać na polityków w stolicy, z których część, niejako pod naciskiem opinii publicznej i USA zdecydowali się zbrojnie rozprawić z gangami. Jak się jednak okazało kartele nie tylko były w stanie stawić opór, ale też do dzisiaj de facto sprawują władzę nad niektórymi obszarami Meksyku. Próbujący się bronić mieszkańcy tamtejszych miasteczek oraz farmerzy zaczęli się organizować w oddolną partyzantkę, która próbuje stawiać opór narkotykowym gangom. Jak się okazuje, konflikt nie sprowadza się już jednak tylko do spraw bezpieczeństwa, ale dotyka spraw fundamentalnych, staje się nie tylko wojną religijną, ale też obroną przed ludobójstwem.
Pod płaszczem handlu narkotykami urosły organizacje, których skala działalności może znacząco przewyższać wszelkie doniesienia o krwawych egzekucjach ISIS. Tajne ludzkie rzeźnie gdzieś w Meksyku i USA, gdzie na masową skalę morduje się ludzi ku czci mrocznych azteckich bóstw. Jak wynika z zalinkowanego dokumentu szczególnie groźny staje się kult "Santa Muerte" (Świętej Śmierci), który z pozoru przypomina symbolikę katolicką, często nawet łączy wiele rytuałów, w istocie jednak ta specyficzna forma kultu nawiązuje do starożytnych wierzeń Mezoameryki i została potępiona przez Kościół katolicki. Co więcej kult Santa Muerte cieszy się szczególną popularnością wśród młodych Meksykanów a gloryfikacja terroryzmu i gangów dociera takimi kanałami jak YouTube do milionów ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami