Baza danych facebooka jest imponująca, co sekundę, ktoś na świecie publikuje informacje, zdjęcia na największym portalu społecznościowym. Czy korzystanie z niego zagraża naszej prywatności? Jakie
narzędzia stosuje gigant, które mogą być dwuznacznie odbierane?
1. System rozpoznawania twarzy
Kiedy znajomy oznacza Ciebie na Facebooku, ta informacja jest dodawana do gigantycznej bazy danych Facebooka. Sieć społecznościowa ma roboty sztucznej inteligencji, które przeszukują wszystkie te dane, aby dopasować wzór do twojej twarzy. [2]
Algorytm Facebooka jest tak dobry, że twierdzi, że ma dokładność 98 procent. Przy każdym nowo przesłanym zdjęciu staje się lepszy w dopasowywaniu twarzy. Pytanie czy może dojść do sprzedaży tych informacji?
2. Jeśli masz aplikację Messenger na Facebook, najprawdopodobniej nie powiesz jej, by przestała udostępniać twoją lokalizację. To nie jest złe, jeśli chcesz, aby Facebook wiedział, gdzie jesteś. Ale co z innymi ludźmi?
Jeden programista zbadał i stworzył prostą wtyczkę Chrome o nazwie "Marauder’s Map". Nazwa nawiązuje do mapy Harry'ego Pottera z Hogwartu, która pozwoliła mu zobaczyć, gdzie wszyscy byli na zamku. Mapa Maraudera była w stanie podać dokładne współrzędne przyjaciół, którzy używali Messengera. [3]
Patrząc na prostą mapę, programista był w stanie dokładnie określić, gdzie są jego przyjaciele. W odpowiedzi Facebook wyłączył udostępnianie lokalizacji w aplikacji Messenger. Nie oznacza to jednak, że nie gromadzą tych danych.
News Feed Facebooka został zaprojektowany tak, abyś był jak najdłużej zaangażowany. W tym czasie Facebook buduje stale zmieniającą się i złożoną sieć danych swoich użytkowników. Tworzą profil za pomocą analizy predykcyjnej, która pozwala im dowiedzieć się, jak bardzo jesteś podatny na reklamę, jakie są twoje poglądy polityczne, jak często płacisz gotówką, kartą kredytową. [8]
4. Wolność słowa nie istnieje
Pomimo misji Facebooka na rzecz społeczeństwa wolnego i otwartego, wielokrotnie facebook angażował się w polityczną cenzurę na szczeblu państwowym. Istnieje wiele takich przykładów, blokowania stron ogłaszających np. protest w Rosji - blokada była bezpośrednim poleceniem ze strony rosyjskiego rządu.Innym przykładem są Chiny , gdzie Facebook opracował specjalne oprogramowanie do cenzurowania postów użytkowników. [9] Posunęli się nawet do cenzurowania satyry, ponieważ brytyjska agencja rządowa narzekała. W tym kraju, cenzura również dotyczy związków, zwłaszcza homoseksualnych.
Pejs-zbuk może mnie pocałować w dvpę.
OdpowiedzUsuń