piątek, 28 grudnia 2012

Co się zdarzy po końcu świata, czyli 6 prognoz na rok 2013

Jak będzie wyglądał świat w 2013? Co się wydarzy? Czy dojdzie do wybuchu tak zapowiadanej trzeciej wojny światowej? A może wybuchnie wielki, globalny kryzys gospodarczy? 

Rok 2012 zapisze się w historii jako rok bardzo wielu poważnych napięć oraz narastającego kryzysu w licznych państwach na świecie. Niejednokrotnie zdawało się, że świat stoi na krawędzi globalnego konfliktu a 21 grudnia naprawdę będzie oznaczał koniec, jeśli nie świata to z pewnością pewnej epoki. Tak się jednak nie stało. Ów domniemany, przewidziany przez Majów koniec świata ostatecznie nie nastąpił i długo oczekiwany rok 2012 powoli dobiega końca. Czy oznacza to jednak, że ludzie nagle zrezygnują z tworzenia prognoz i przepowiadania przyszłości? W żadnym wypadku! Już teraz po mediach krążą ogromne ilości scenariuszy przyszłych wydarzeń, przytoczmy zatem 6 najciekawszych i za rok, kiedy podsumowywać będziemy rok 2013 zobaczymy, które z nich najbliższe były realizacji. 
fot. flaivoloka/sxc.hu

1. Upadek Baszara Al-Assada

Zacznijmy od jednego z najgorętszych miejsc na Ziemi. Wygląda na to, że trwająca już ponad rok wyniszczająca wojna domowa w Syrii w końcu się skończy z niekorzystnym wynikiem jednak dla rządzącego obecnie krajem prezydenta, który w końcu podzieli los Muammara Kaddafiego i Hosniego Mubaraka. Zmęczony sankcjami Assad powoli tracić będzie inicjatywę i ostatecznie utraci kontrolę nawet nad stołecznym Damaszkiem. Trudno co prawda zgadnąć jaki będzie jego ostatecznie los, być może będzie szukać schronienia w pobliskim Iranie lub w Rosji, być może również stanie on na czele partyzantki, tak czy inaczej w Syrii do władzy dojdzie Bractwo Muzułmańskie, które tym samym przejmie kontrolę nad kolejnym ważnym państwem w regionie.

2. Wielka Wojna na Bliskim Wschodzie – atak na Iran

Pomimo antyamerykańskiej retoryki Bractwo od dłuższego czasu było po cichu wspierane w Syrii przez USA i jej sojuszników, między innymi Turcję i Katar. W momencie więc gdy dopiero co rozpoczynający drugą kadencję Barack Obama zdecyduje się na przeprowadzenie ataku na Iran to właśnie przez terytorium Syrii przeprowadzona zostanie główna ofensywa. Nie ma się co przy tym oszukiwać, że ewentualna wojna zakończy się szybko. Nawet w przypadku rozbicia głównych sił Iranu, terytorium tego górzystego kraju jest znacznie większe niż Afganistanu czy Iraku, w związku z czym niełatwo będzie utrzymać kontrolę nad całością. Ewentualny atak będzie też zapalnikiem, który może wywołać głęboki konflikt na całym Bliskim Wschodzie a ostatecznie doprowadzić do III Wojny Światowej.

3. Załamanie na rynkach, wzrost bezrobocia, cen żywności, ropy naftowej i metali szlachetnych

Rozpoczęty w 2008 roku kryzys finansowy zdaje się powracać z nową siłą. Problemy powoli przenoszą się do coraz to kolejnych krajów, nie widać jednak rozwiązań na ich zażegnanie. W roku 2013 może dojść do ostatecznego załamania, nowej odsłony kryzysu, która doprowadzi do bankructwa wiele państw i ich wierzycieli. W efekcie czeka nas fala masowych zwolnień, bezrobocie i wielkie problemy gospodarcze. Utrata wiarygodności przez wiele państw, również tych najbogatszych i najpotężniejszych będących gwarantem istniejącego ładu, odbije się na zaufaniu do ich systemów walutowych, wywołując potężną inflację. Ludzie masowo zaczną lokować swoje oszczędności w metalach szlachetnych, wzrosną również ceny podstawowych produktów takich jak żywność.

4. Body scanners w szkołach
Póki co straszą tym tylko Amerykanów, ale nie wykluczone, że wcześniej czy później trafią również do Europy. Body scanners, czyli skanery monitorujące sylwetkę człowieka bez ubrania, podobne do tych używanych na lotniskach mogą wkrótce zacząć trafiać do amerykańskich szkół jako rezultat ostatnich strzelanin mających miejsce w tym kraju. Już dziś w niektórych miastach w USA stosowane są wykrywacze metalu, tak więc pojawienie się bardziej zaawansowanych technologii może być już tylko kwestią czasu. Skanery te poważnie naruszają prywatność badanych osób, których sylwetka przedstawiona jest na ekranach tak jakby byli oni nadzy. W Stanach Zjednoczonych pojawiają się doniesienia o poważnych nadużyciach związanych z działalnością strażników przekraczających swoje uprawnienia.

5. Wielki cyberatak na USA

Można się spodziewać, że w 2013 dojdzie do znacznej eskalacji ataków przeprowadzanych za pośrednictwem internetu. Atak może zostać przeprowadzony zarówno z terytorium USA jak i zza granicy, najpewniej z Chin lub Rosji. Powodów również może być wiele: może być to reakcja na ewentualny początek wojny z Iranem, odpowiedź na skandaliczne dokumenty opublikowane za pośrednictwem serwisu Tyler, bunt przeciwko pogarszającej się sytuacji gospodarczej, a także operacja fałszywej flagi mająca dać powód do rozprawienia się raz na zawsze z niepokornymi internautami. Tak czy inaczej ten cyberatak może być zupełnie inny niż wszystkie, nie będzie jedynie ujawnieniem maili czy umieszczeniem wywrotowych haseł na rządowych stronach internetowych. Rezultatem tego ataku może być zupełny paraliż niektórych agencji rządowych i sektora finansowego a następnie poważne prześladowania członków Anonymous i innych subkultur hackerów oraz wprowadzenie nowych instrumentów kontroli nad siecią.

6. Utworzenie wspólnego skarbca dla strefy euro

Ten interesujący scenariusz sugerują autorzy The Daily Sheeple. Ich zdaniem w strefie euro dojdzie do kolejnego załamania, które tym razem nie dotknie jedynie państw z grupy PIIGS (Portugalia, Irlandia, Włochy, Grecja, Hiszpania), ale także rozniesie się na kolejnych członków strefy. Chcąc ratować budżety poszczególnych państw członkowskich między innymi poprzez ogłoszony we wrześniu nieograniczony zakup obligacji, Komisja Europejska podejmie kroki mające na celu utworzenie jednego wspólnego budżetu zdolnego finansować te zakupy, ale tez pobierać podatki bezpośrednio od państw członkowskich. Będzie to kolejny, obok postulowanego utworzenia wspólnych, europejskich sił zbrojnych, krok ku stworzeniu wielkiego europejskiego superpaństwa.

Powyższe scenariusze to rzecz jasna wybór zaledwie kilku najciekawszych z ogromnej liczby prognoz dotyczących naszej przyszłości. Wiele z nich jest ze sobą połączonych i można się spodziewać, że nawet jedno z nich może wywołać lawinę, która doprowadzi do realizacji pozostałych.

4 komentarze:

  1. Jaki "koniec świata"? :)
    Nadal przed nami "trzy dni ciemności" tylko bez możliwości przewidzenia wcześniej kiedy. Ale czytając o warstwie ozonowej przypuszczam, że miasta-schrony dla elyty zostały zbudowane jako ochrona przed promieniowaniem kosmicznym gdy warstwa ozonu będzie coraz bardziej zanikać. Ewentualnie pozostaje jeszcze Nibiru. Ale niestety pozostajemy w sferze spekulacji. W każdym razie na coś te kompleksy bunkrów wybudowano. I to raczej nie na kataklizmy za 400 lat.
    xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuszna uwaga, wśród prognoz pojawiają się rzecz jasna również te dotyczące wielkiego globalnego kataklizmu, nie został on jednak uwzględniony w powyższej klasyfikacji głównie dlatego, że dotyczy on czynników zupełnie niezależnych od człowieka (chociaż, czy na pewno?).

      Usuń
    2. Warstwa ozonowa jest niszczona poprzez wybuchy jądrowe, emisję spalin z silników do atmosfery i inne dodatki a więc działalność człowieka. Czy tylko? Pewnie nie ale na pewno "pomaga". Ponadto wg. osób zajmujących się, powiedzmy profesjonalnie, problematyką "Planeta X", poprzez umieszczenie odpowiedniej mumii w sarkofagu w piramidzie Cheopsa w odpowiednim momencie można spowodować, że promieniowanie kosmiczne w swym kulminacyjnym natężeniu nie będzie destrukcyjne dla życia ludzkiego. Podobno istnieją zapisy na ten temat w labiryncie pod Sfinksem. No ale Najwyższa Rada do zabytków w Egipcie czy jak to się tam nazywa nie pozwala prowadzić wykopalisk w tym kierunku. Ciekawe dlaczego? Moja interpretacja to ta, że owa Najwyższa Rada jest w jakiś sposób istotnie powiązana z NWO. Biorąc pod uwagę możliwe zagrożenie trudno mi przyjąć inną interpretację. Bo jeśli ten kierunek to "ściema", to przecież Egipt - nie finansujący tych wykopalisk - nic nie traci a może zyskać potwierdzenie istnienia labiryntu. Jeśli zaś nie jest to "ściema" to może to być dla nas ratunek. No ale jak napisałem wcześniej: 6 mld ludzi do "rozstrzelania". Tak wygląda "morderstwo w białych rękawiczkach", grzech wołający o pomstę do nieba czyli ludobójstwo.
      xxx (Maciek Arczyński)

      Usuń
  2. Ps:
    No i pozostaje informacja o "rozstrzelaniu" 6 mld ludzi w ramach redukcji populacji do 1 mld. Jakoś przecież "trzeba" to zrobić. Nieee...
    xxx

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf