HAARP, czyli High Frequency Active Auroral Research Program, broń będąca w posiadaniu i do dyspozycji wyłącznie USA.
Tworzone przez nią pole elektromagnetyczne może być nakierowane zarówno w ziemię, wywołując drgania płyt tektonicznych, czego skutkiem jest wspomniane wcześniej trzęsienie ziemi jak i w niebo powodując nagłe tworzenie się chmur, zmiany pogody, które mogą prowadzić nawet do wywołania tornada. Zdaniem osób śledzących to „alternatywne” zastosowanie HAARP huragan „Katrina”, który zrównał z ziemią praktycznie cały Nowy Orlean, był wywołany właśnie przez tą niezwykłą broń.
Stacja HAARP mieści się w samym sercu Alaski, a w najbliższym sąsiedztwie ma jedynie małe miasteczko. Oficjalnie funkcjonuje jako stacja badawcza zajmująca się wpływem pól elektromagnetycznych na pogodę, naukowcy z nią związani mogą poszczycić się ogromną ilością publikacji naukowych poświęconych temu zjawisku, a nawet wywołaniem sztucznej zorzy polarnej.
Zobaczcie przegląd najważniejszych materiałów poświęconych tej broni. Czy w Waszym przekonaniu ona faktycznie istnieje czy mamy do czynienia z kolejną pustą sensacją?
Polscy naukowcy o HAARP:
Podobne systemy mają Chińczycy, nazywa się to Meridian Space Weather Monitoring Project (http://english.cssar.cas.cn/op/mp/), zwany też „chińskim HAARP-em).
OdpowiedzUsuńRosjanie też posiedli wiedzę Tesli i mają swój program - SURA.
Pierwsze próby rozpoczęły się przed I (pierwszą) wojną światową.
Stacja na Alasce ma połączenia niemal z całym światem. To jest broń ostateczna.
Spełnia dużą rolę w geoinżynierii!!! Nie muśzę wspominać, że fale radiowe mają zgubny wpływ na nasze zdrowie, a serwują nam co dzień spore dawki.
Projekt jest utajniony, wojskowy, ale widoczny "gołym okiem"... skoro wojskowy, to kto u nas zawiaduje HAARP-em??? Ło, matko - przecież uny nie zna się na tym....