Naziści, po II Wojnie Światowej byli zatrudniani jako pracownicy służb między innymi wywiadowczych.
Córka Heinricha Himmlera, który był drugim dowódcą w niemieckiej partii nazistowskiej do końca II wojny światowej, pracowała dla zachodnioniemieckiego wywiadu w latach 60. Gudrun Burwitz urodziła się w 1929 roku. W trakcie sprawowania władzy przez Adolfa Hitlera, jej ojciec, Heinrich Himmler, dowodził Schutzstaffel, znanym częściej jako SS. Pod jego dowództwem SS odgrywał centralną rolę w zarządzaniu między innymi Niemieckimi Obozami Koncentracyjnymi i przeprowadził systematyczną kampanię eksterminacji milionów cywilów w okupowanej przez nazistów Europie.
Nazistowski reżim załamał się pod ciężarem sprzymierzonego militarnego ataku, a 20 maja 1945 r. Himmler został schwytany przez wojska sowieckie. Wkrótce potem został przeniesiony do więzienia administrowanego przez Brytyjczyków, gdzie kilka dni później popełnił samobójstwo z kapsułką cyjankową, którą miał przy sobie. Gudrun, która w tym czasie miała prawie 16 lat, uciekła z matką do Włoch, gdzie została schwytana przez siły amerykańskie. Świadczyła w procesach norymberskich, a ostatecznie została wypuszczona w 1948 roku. Osiedliła się wraz z matką w północno-zachodnich Niemczech i żyła z dala od rozgłosu, aż do jej śmierci 24 maja tego roku, w wieku 88 lat.

Uważa się, że Burwitz była nazistą aż do końca swojego życia. Uporczywie broniła imienia ojca i nalegała, aby Holocaust był sprzymierzoną misją propagandową. Uważa się również, że była wybitnym członkiem Stille Hilfe (Silent Help), podziemnej grupy czołowych byłych nazistów, która powstała w 1945 roku, aby pomóc oficerom SS i innym nazistowskim urzędnikom uniknąć oskarżeń o zbrodnie wojenne. Kilku niemieckich ekspertów z grup neonazistowskich twierdziło, że Burwitz nadal uczestniczyła w wydarzeniach neonazistowskich i spotkaniach SS w Europie, niektórych jeszcze w 2014 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami