Czarny rynek, nielegalna działalność, handel bronią i zabronionymi substancjami - z tym według pracownika amerykańskich służb kojarzą się dziś kryptowaluty.
Podczas odbywającego się niedawno 17 już dorocznego OpRisk North America - konferencji, w której uczestniczy ponad 300 starszych dyrektorów zarządzających ryzyskiem z całego świata, swoje wystąpienie miał także pracownik Secret Service, Tate Jarrow, który w pewnym momencie poświęcił swój wykład tematyce cyberprzestępczości. Stwierdził on, że bez cyfrowych czy też wirtualnych walut działalność przestępcza byłaby znacznie trudniejsza.
Oni pragną anonimowej waluty, która pozwoli im dokonywać transakcji przenosić ogromne ilości pieniędzy bez szansy na wyśledzenie. Dlatego właśnie cyfrowe waluty są tak ważne. Jest używana do wszystkich złych rzeczy
- mówił Jarrow podczas konferencji. Przyznał także, że z jego obserwacji wynika, że cyfrowa waluta istnieje właśnie dlatego, że ludzie chcą być poza oficjalnym systemem, z tym, że większość wirtualnego ruchu jaki odbywa się w świecie kryptowalut to nic innego jak działalność niezgodna z prawem. Takie serwisy jak Liberty Reserve czy Silk Road nie mogłyby zostać wsparte przez oficjalne systemy płacenia, dlatego bitcoin doskonale pasuje do tego świata.
Super wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń