środa, 8 kwietnia 2015

Litwinienko: Rosja planowała we Włoszech atak terrorystyczny

Zamordowanie Litwinienki mogło być spowodowane faktem, że były oficer KGB poinformował włoskie władze o spisku jaki rosyjskie służby szykowały w tym kraju - podaje serwis Intelnews specjalizujący się w tematyce wywiadowczej.
 
 


Według relacji świadka przyczyną zabicia Litwinieki mogło być ujawnienie przez niego terrorystycznego spisku jaki Rosja szykowała we Włoszech.

Według Paolo Guzzantiego Rosjanin został zamordowany ponieważ zaczął pomagać włoskiemu rządowi w rozwiązaniu szeregu operacji FSB na terenie kraju. Litwinienko współpracował z Komitetem Mitrochina, któremu za pośrednictwem Mario Scaramellego udzielał informacji na temat działań rosyjskich służb dążących do zorganizowania ataków terrorystycznych we Włoszech. Guzzanti twierdzi, że dzięki Litwinience Włochom udało się zlokalizować osoby zajmujące się przerzutem broni z Ukrainy, najprawdopodobniej w celu zamordowania Guzzantiego i zabotowania prac Komitetu. W wyniku obławy aresztowano Aleksandra Talika, byłego oficera KGB mieszkającego w Neapolu oraz kilka innych osób, przy których znaleziono broń. Guzzanti twierdzi, że zabicie Litwinienki było zemstą za ujawnienie tych informacji i sygnałem dla innych byłych szpiegów, którzy podjęliby się współpracy z obcym wywiadem.

Aleksander Litwinienko (1962-2006) był agentem sowieckiego KGB, a następnie FSB w stopniu podpułkownika. Pracował w jednym z najtajniejszych wydziałów FSB służących rozpracowywaniu przestępczości zorganizowanej. Po tym jak sprzeciwił się wykonaniu rozkazu zabicia Borysa Bierezowskiego został aresztowany, po wyjściu poprosił się o azyl w Wielkiej Brytanii. W 2006 roku po spotkaniu w londyńskiej restauracji z jego dawnym kolegą Andriejem Ługowojem nagle zachorował. Według lekarzy do herbaty został mu podany toksyczny izotop polonu, który w krótkim czasie doprowadził do jego śmierci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf