Przykład Apple Inc. dowodzi, że ponadnarodowe korporacje odgrywają coraz donioślejszą rolę na arenie międzynarodowej. Amerykański gigant z Kalifornii tylko w ostatnim tygodniu stał się najbardziej wartościową firmą niż jakakolwiek inna w historii. Wygrał także bezprecedensowy wyrok, który zdeterminuje rozwój rynku nowoczesnych technologii na najbliższe lata.
fot. netdna-cdn.com |
Apple zatrudnia obecnie ponad 50 000 pracowników na całym świecie, a jego roczna sprzedaż w samych tylko Stanach Zjednoczonych wynosi średnio 50 miliardów dolarów. Korporacja działa obecnie w wielu państwach na całym globie, zarówno poprzez swoje przedstawicielstwa jak i przez placówki zajmujące się wytwarzaniem markowych produktów.
W minionym tygodniu Apple stało się warte więcej niż jakakolwiek inna firma w historii (detronizując tym samym Microsoft Corporation). Ceny akcji zostały napompowane pogłoskami o innowacyjnych nowych produktach, co dało całkowitą wartość na rekordowym poziomie. Według wyceny giełdowej gigant osiągnął wartość 623 miliardów dolarów (!). To budżet jakiego pozazdrościć może niejedno państwo (już w marcu br. CNN na swoich stronach zamieściło komunikat „Apple jest warte więcej niż Polska!”).
Silną pozycję „firmy z jabłkiem” ugruntował bezprecedensowy wyrok, który w ostatnią sobotę zapadł na korzyść Apple (chodzi o innowacyjną technologię Apple'a wykorzystaną przy tworzeniu iPhone'a i iPada). Korporacja wygrała ponad 1 miliard dolarów w jednej z największych spraw patentowych ostatniej dekady. Przegranym i zobowiązanym do zapłaty jest południowokoreański Samsung. Koreański koncern będzie musiał wprowadzić istotne zmiany do swoich produktów, a każda kolejna firma będzie musiała bardzo się starać, aby ich urządzenia nie przypominały tych od Apple'a.
Ważniejszą sprawą od kary finansowej jest jednak przyszłość rynku nowych technologii. Wiele firm oskarża dziś Apple o nadużywanie prawa i "patentowanie czego tylko się da" ze szkodą dla ogólnej twórczości człowieka i wolności w tym zakresie.
Na naszych oczach rodzą się dziś korporacje o niewyobrażalnych wręcz budżetach, działające na całym świecie, zatrudniające tysiące osób i gwardie najlepszy prawników zdolnych poświęcić wszystko dla wygrania sprawy... Czy Waszym zdaniem ponadnarodowe korporacje zaczną z czasem zagrażać instytucji państwa? A może w ogóle ją zastąpią?
Panie Victorze, słuszne zwrócenie uwagi na problem. Pamiętam filmy typu fiction gdzie międzynarodowe korporacje kontrolowały w zasadzie wszystko - politykę, gospodarkę, rynek farmaceutyczny itd. Biedne państwa z czasem będą musiały być coraz bardziej przychylne korporacjom, które mają ogromne budżety. Problem na pewno będzie narastał - już dzisiaj przecież to nie USA będzie latało w kosmos, ale prywatne agencje kosmiczne!
OdpowiedzUsuńpopieram w 100%!
UsuńTo ja polecam bardzo dobry film, który obrazuje jak tak naprawde działają największe korporacje na świecie. To są prawdziwe "państwa w państwie":
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=XY42v4dyUsw
Zachęcam
Przeanalizujmy temat na spokojnie. Jakie atrybuty ma państwo i porównajmy to z korporacjami:
OdpowiedzUsuń1) władza zwierzchnia - jest, najczęściej rada nadzorcza w firmie, jakiś zarząd, prezes itd.
2) terytorium - jest, placówki na całym świecie, zakres określany przez tzw. rynek docelowy
3) ludność - jest, zastępy pracowników i klienci, ale i zaprzyjaźnieni politycy, biznesmeni.
Nie mam więcej pytań...;)
A co z atrybutem suwerenności? Tutaj już pojawiają się wątpliwości
UsuńKorporacje żonglują prawem - mają siedziby w wielu krajach i najlepszych prawników, to prawo działa dla nich i wiedzą jak się nim posługiwać;) suwerenność też im więc przyznaję
UsuńProszę zwrócić uwagę na fakt, że w przeszłości często nie istniało rozgraniczenie między prawem prywatnym i publicznym, a państwa były często własnością jednego władcy. Dzisiaj dochodzi po raz kolejny do prywatyzacji wielu aspektów państwa, co samo w sobie może być korzystne lub nie. Słusznie jednak zwrócono uwagę na aspekt moralny - władca w większości tradycyjnych monarchii odpowiadał i powoływał się na jakiś kodeks moralny (pomijam tutaj ewidentne patologie) i prawo. Firmy, czy korporacje w wielu przypadkach kierują się tylko jednym czynnikiem - zyskiem.
UsuńKorporacje cechuje swoistego rodzaju nie wprost a w alternatywnym porównaniu osobowość głęboko zaburzona. Często można ją porównać do socjopaty bądź nawet w niektóych państwach do psychopaty. Korporacje to zagrożenie dla wolności i suwerenności. Już dziś stawiają swoje wewnętrzne uregulowania ponad prawem międzynarodowym i prawem krajów gdzie prowadzą działalność operacyjną. Ludzi w korporacjach są kupowani za dobra doczesne często wyrzekając się swojej indywidualności na rzecz kulturu korporacyjnej stając się bezwolnymi narzędziami i automatami do wypełniania poleceń przychdzących często z góry nie wiadomo od kogo i dlaczego. Często te polecenia nie maja żadnych arcjonalnych, ekonomicznych czy tez społecznych uwarunkowań. Wszystko i wszędzie jest kontrolowane i nadzorowane. I jest jeden tylko cel - zysk, więcej zysku. Taniej, szybciej etc. Wszelkie dyrdymały o CFR, ekologii, ochronie środkowiska praw pracowniczych itp to otoczka mgły tworzonej w celu maskowania wielu przekrętów jakich korporacje się dopuszcają.
OdpowiedzUsuńW całej tej sprawie najlepsze jest to że Apple na całym świecie jest uważany za innowacyjną markę, a przyglądając się szerzej ich produktom, odnalezienie innowacyjnego produktu wcale nie jest takie proste. Niedawno trafiłem na filmik z konkursem dla widzów jeśli podadzą choć jeden produkt Apple'a, który jest przez nich wymyślony. Polecam bo filmik trwa 20 minut i żaden z wymienianych produktów nie spełnia wymogu konkursu :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=wFeC25BM9E0
Bo tam są pieniądze a pieniądz to władza !!! Dziękuję.
OdpowiedzUsuńGłównym założeniem powstawania blogów jest dzielenie się wiedzą. Fajnie, że ten jest taki naszprycowany.
OdpowiedzUsuńZapraszam do śledzenia bloga w portalach społecznościowych.
Usuń