wtorek, 3 grudnia 2013

Co czeka Ukrainę?

źródło: flickr.com
źródło: Flickr.com
Wydarzenia jakie mają miejsce obecnie na Ukrainie prowokują do zastanowienia się nam możliwymi konsekwencjami obecnych wydarzeń i tym co czeka w najbliższej przyszłości naszego sąsiada. Przeanalizujmy zatem kilka scenariuszy tego jak potoczą się losy naszego wschodniego sąsiada.

1. Przywrócenie stabilności w kraju, Janukowycz nadal u władzy.

Zacznijmy od najbardziej optymistycznego wariantu. Po kilkutygodniowej zawierusze władze w Kijowie decydują się na ustąpienie w kilku kwestiach co sprawia, że protestującym Ukraińcom wytrącone z ręki zostają główne argumenty. Coraz mniej ludzi manifestuje aż w końcu społeczne emocje ustają. Wiktor Janukowycz i jego ekipa pozostają u władzy i nadal realizują politykę lawirowania między Wschodem i Zachodem, który jednak nie mogąc wyjść z kryzysu staje się coraz mniej atrakcyjny dla dużej części ukraińskiego społeczeństwa.

2. Zmiana władzy w kraju, zwycięstwo opcji prozachodniej


W wyniku nasilających się protestów prezydent Janukowycz idzie na kompromis i dymisjonuje obecny rząd. Na jego miejsce powołany zostaje bardziej umiarkowany gabinet, który jednak wciąż narażony jest na ataki politycznych przeciwników. W parlamencie, po podziałach w rządzącej partii dochodzi do sytuacji patowej i prezydent zmuszony jest rozpisać przedterminowe wybory, które przynoszą zwycięstwo sympatyzujących z Zachodem partii. W kraju dochodzi do przemian analogicznych jak podczas pomarańczowej rewolucji.

3. "Aksamitny podział" - rozpad Ukrainy na kilka odrębnych państw

Żadna ze stron nie dochodzi do porozumienia. Na Zachodzie Ukrainy policja i urzędnicy masowo odmawiają wykonywania poleceń z Kijowa, nie pomagają próby i groźby. Powoli Ukraińcy z obu stron kraju dostrzegają, że związki pomiędzy obydwoma częściami są coraz luźniejsze aż w końcu de facto powstają 2 odrębne państwa. Pytanie, czy na pewno dwa państwa, nie wiadomo bowiem gdzie w tej konfiguracji znajdą się Kijów, Sewastopol czy Użgorod?

4. Wojna domowa i rozpad Ukrainy

Ten scenariusz jest również prawdopodobny - sytuacja w kraju staje się coraz bardziej napięta. Urzędnicy ze Lwowa czy z Łucka odmawiaja wykonywania poleceń z Kijowa, w wielu miastach ludzie zaczynają szturmować budynki rządowe ustanawiając własny porządek. Chcąc zaprowadzić porządek władze wysyłają wojsko, które spotyka opór zorganizowanych bojówek. Część jednostek przechodzi na stronę buntowników. Władze Krymu wzywają na pomoc wojska rosyjskie i ogłaszają chęć przyłączenia do Federacji Rosyjskiej. Mieszkańcy Zakarpacia z kolei ogłaszają niepodległość i proklamują Ruś Zakarpacką. Dochodzi do przeciągających się walk, w wyniku których setki tysięcy Ukraińców migrują do Polski, Rosji, Białorusi i Słowacji.

5. Wojna domowa - Ukraina zarzewiem konfliktu na dużą skalę
Rosja uznaje deklaracje Krymu, jako pierwsza uznaje również niepodległość Rusi Zakarpackiej. To spotyka się z krytyką Zachodu, przede wszystkim Niemiec. Media ujawniają krwawe zbrodnie jakich dokonały wojska rządowe w kilku zbuntowanych regionach, z kolei rosyjskie media publikują informacje o analogicznych zbrodniach ze strony Ukraińców z Zachodu, nawiązują przy tym do banderowskich tradycji części liderów. Eskalacja konfliktu destabilizuje także inne państwa regionu, dochodzi do kolejnego powstania na Kaukazie.

Na który z powyższych scenariuszy stawiacie?

4 komentarze:

  1. Myślę że rozpad Ukrainy na Wschodnią i Zachodnią możliwe powstanie krymu i Rusi Zakarpackiej...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiaj:
    Rosja: Media o udziale Polski na Majdanie
    http://www.stefczyk.info/wiadomosci/swiat/rosja-media-o-udziale-polski-na-majdanie-,9232451936

    i wcześniej na stronach rosyjskojęzycznych:

    USA przygotowuje wojnę domową na Ukrainie
    http://www.wis.org.pl/forum/viewtopic.php?f=138&t=90&p=22228&hilit=USA+przygotowuje+wojn%C4%99+domow%C4%85+na+Ukrainie#p22228

    Sytuacja jest niebywale zagmatwana. Można wyartykułować kilka scenariuszy.
    Najlepszy to Carpatia (Unia Europejska Środkowo-Wschodnia od morza do morza), ale do tego daleka droga, UE musiałaby rozsypać się... co w zasadzie jest realne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakaś forma Unii Europy Środkowej zanim by się wyłoniła musiałaby kosztować wiele krwi..

      Usuń
  3. Czyli jesteśmy skazani na rząd globalny, albo ... przegraną wojnę.

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf