Jeśli wszystko pójdzie dobrze, być może uda nam się znaleźć w naszej galaktyce do 3 tysięcy nadających się do zamieszkania, podobnych do Ziemi planet . Taki jest cel NASA Transaction Exoplanet Survey Satellite (TESS), fascynującego nowego teleskopu wystrzelonego na orbitę.
Dzięki niezwykłej orbicie TESS będzie w stanie uchwycić obrazy głębokiej przestrzeni bez żadnych zakłóceń. Satelita obsługuje cztery kamery szerokokątne, zdolne oglądać niemal całe nocne niebo. Szacuje się, że TESS przechwyci i skataloguje pół miliona gwiazd, z których znaczna część powinna być okrążana przez planety zdolne do podtrzymywania życia.
Mamy nadzieję, że użyjemy TESS, aby dać nam wyobrażenie o tym, jakie egzoplanety powinniśmy monitorować pod kątem oznak życia, a następnie użyć o wiele mocniejszego teleskopu Jamesa Webba, aby przyjrzeć się bliżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami