Rząd Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy przyznał publicznie, że wykrył urządzenia, o których wiadomo, że są używane przez zagraniczne służby wywiadowcze do szpiegowania komunikacji komórkowej w stolicy kraju.
Znane powszechnie jako Stingrays, po wiodącej marce sprzętu, urządzenia są głównie wykorzystywane przez agencje rządowe, w tym organy ścigania. Warto jest wiedzieć, że może je kupić każdy, kto dysponuje kwotą od 1000 do 200 000 dolarów. Sposób działania jest prosty, urządzenie symuluje aktywność wież komórkowych i komunikując się z telefonami. To pozwala użytkownikom tych symulatorów monitorować fizyczne położenie docelowych telefonów komórkowych. Niektóre z droższych modeli Stingraya przechwytują rzeczywistą zawartość rozmów telefonicznych, a nawet potrafią instalować trojany na zainfekowanych telefonach niczego niepodejrzewających użytkowników.
Wiele rządów wyraziło zaniepokojenie wykorzystaniem tych urządzeń, o których wiadomo, że są wykorzystywane przez agencje wywiadowcze do monitorowania komunikacji komórkowej na obcej ziemi. Główne miasta na całym świecie, w tym Waszyngton, są głównymi celami symulatorów telefonii komórkowej, które często znajdują się w ambasadach zagranicznych. Jednak rząd Stanów Zjednoczonych nigdy publicznie nie komentował tej kwestii, pomimo intensywnych plotek. Informacje zostały opublikowane niedawno po tym, jak senator Ron Wyden (D-OR) napisał list do Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, szukając informacji na temat użycia takich urządzeń w Waszyngtonie. Wyden otrzymał pisemną odpowiedź od Christophera Krebsa, który kieruje Dyrekcją Narodowych Ochrony i Programów DHS. wW piśmie z 26 marca Krebs potwierdził, że DHS wykrył szereg aktywnych urządzeń w strefie DC w 2017 r., które określił jako "anomalną aktywność ". Dodał jednak, że DHS nie dysponuje funduszami ani sprzętem niezbędnym do wykrycia pełnej liczby urządzeń i pełnego spektrum Stingraya, które są aktywne w stolicy kraju.
The Associated Press, która opublikowała List Krebsa, powiedział, że nabył go z biura Wyden w Senacie USA. Agencja prasowa zauważyła, że pismo od DHS nie zawiera specyfikacji technicznych symulacji dla telefonów komórkowych i nie zawierało spekulacji na temat tego, kto może ich zatrudniać. Ponadto w liście nie podano dokładnej liczby Stingrays wykrytych w DC w 2017 r., Ani nie podano dokładnych lokalizacji w DC, gdzie śledzono działanie Stingray. W odpowiedzi na list Krebsa, biuro senatora Wydena wydało oświadczenie, obwiniające Federalną Komisję Łączności USA za to, że nie poniosło odpowiedzialności za sektor telekomunikacji komórkowej i brak zabezpieczenia przed Stingrays. "Pozostawienie bezpieczeństwa firmom telefonicznym okazało się katastrofalne" - podsumowuje wypowiedź senatora Wydena.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami