Dziś nad ranem gigantyczny koncern energetyczny Excelon ogłosił pogotowie alarmowe w jednym z reaktorów w elektrowni w Zatoce Ostryg w stanie New Jersey.
fot. scientificamerican |
Alarm został ogłoszony ze względu na gwałtownie podnoszący się stan poziomu wód wpływających do zatoki z Oceanu Atlantyckiego. Obecnie alarm osiągnął drugi poziom na czterostopniowej skali zagrożenia.
Stale podnoszący się poziom wody może negatywnie wpłynąć na pracę instalacji schładzającej reaktor 615-MW. Ze względu na zagrożenie, w ramach przygotowań do uderzenia huraganu Sandy, część elektrowni została zamknięta. Ponadto wszystkie służby czekają w pogotowiu, żeby w razie niebezpieczeństwa szybko zareagować.
Dotychczas wyłączono już reaktor elektrowni atomowej Nine Mile One w stanie Nowy Jork. Powodem tego są jednak prawdopodobnie problemy z dostarczaniem energii do sieci przesyłkowej. Nie jest do końca jasne, czy awaria ma związek z huraganem.
Czy Waszym zdaniem zagrożenie jest realne, a nawet w skrajnym wypadku czy może powtórzyć się scenariusz z Fukushimy?
To były dopiero skandal, gdyby "druga Fukushima" powtórzyła się w Stanach!
OdpowiedzUsuńchyba amerykanie woleliby ukryć tą całą sytuację w tajemnicy przed światem.. ja Roswell?
OdpowiedzUsuńJapończycy również robią co mogą by swoją aferę ukryć (odsyłam do tekstu: http://orwellsky.blogspot.com/2012/10/historia-wielkiego-skandalu-elektrownia.html , natomiast jest to bardzo trudne ze względu na dużą gęstość zaludnienia i samą lokalizację elektrowni. Amerykanom będzie znacznie łatwiej...
Usuń