Detroit, symbol amerykańskiej potęgi gospodarczej i przemysłowej, ogłosiło bankructwo. Konsekwencje tej decyzji pozostają trudne do przewidzenia, jednak już teraz możemy być pewni cięć w zakresie świadczeń dla pracowników miejskich i emerytów, a także spadku wartości miejskich obligacji do zaledwie kilku centów za każdego zainwestowanego dolara... Czy podobny scenariusz niebawem dotknie kolejne amerykańskie metropolie?
fot. i.huffpost.com |
Gubernator stanu Michigan Rick Snyder w miniony czwartek ogłosił upadłość miasta Detroit. Snyder podkreślił, że "sytuacja finansowa miasta nie pozostawiła mu żadnego wyboru". "Policja naszego miasta potrzebuje prawie godzinę, aby odpowiedzieć na wezwanie, w porównaniu do średniej krajowej wynoszącej 11 minut. Dodatkowo 40% oświetlenia ulicznego w mieście nie działa. Musimy podjąć radykalne kroki", dodaje gubernator.
Na chwilę obecną Detroit ma ogromne problemy z zabezpieczeniem podstawowych środków na budowę mostów, szkół i innych elementów infrastruktury. Miejscowe obligacje komunalne osiągnęły praktycznie zerową wartość, a emeryci otrzymać mają średnio tylko 17% tego, co im się formalnie należy. Konkretne plany cięć nie są jeszcze znane, ale już teraz ich perspektywa wywołuje zaogniające się lokalne protesty. Skala problemu jest ogromna, mając na uwadze 20 mld dolarów długu miasta Detroit.
Zdaniem ekspertów poza problemami ekonomicznymi do upadku miasta przyczyniła się także znacząca nieudolność władz. Rządzący w latach 2002-2008 burmistrz Qwame KilPatric przebywa obecnie w więzieniu, skazany za oszustwa finansowe i korupcję. Opustoszałe fabryki i domy przyczyniły się do wzrostu przestępczości i agresji wśród nieletnich. Detroit przoduję ponadto w amerykańskich statystykach pod względem liczby zabójstw, rozbojów i kradzieży, a blisko połowa mieszkańców miasta żyje w ubóstwie...
Czy Waszym zdaniem Detroit poradzi sobie z tak znaczącą zapaścią społeczno-gospodarczą i odzyska swój dawny blask?
Twórcą artykułu jest Victor Orwellsky, autor powieści "Kod Władzy". Powielanie treści artykułu bez podania źródła jest zabronione.
Domek z kart zaczyna się sypać. Detroit to było kiedyś drugie największe miasto w USA, dziś wszyscy z niego uciekają...
OdpowiedzUsuńRacja, z tego miasta już raczej nic nie będzie
UsuńWiększość mieszkańców to Afroamerykanie (ponad 70%). Pozostali, w tym mniejszość polska, dosłownie uciekli z miasta.
UsuńMiasto Detroit zbankrutowało, to kolejny dowód wskazujący nam, do czego prowadzi socjalizm. Przypadek Detroit pokazuje nam jak w soczewce, do czego prowadzą rządowe subwencje i wszechwładza związków zawodowych. Dwumilionowe miasto z najwyższym w USA średnim dochodem na rodzinę stało się zupełnym bankrutem!!!
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga. Skąd takie załamanie.. niech dodrukują dolara.
UsuńObawiam się, że dodruk nic tutaj nie da;) Są jednak głosy optymistyczne - podkreśla się co prawda, że już wcześniej trzeba było ogłosić upadłość Detroit, jednak dzięki ostatniej decyzji można już teraz zauważyć lekkie ożywienie na rynku i pożądane działania finansowe władz miasta.
Usuńpolskie miasta są takie w większości i bankructwa się od razu nie ogłasza
OdpowiedzUsuńNoooo...
Usuń"Po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy..."
xxx
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać :)
OdpowiedzUsuń"Zaczynam tedy od wizyty pana prezydenta Komorowskiego w Łucku, gdzie młody Ukrainiec pojednał się z nim na całego, rozgniatając mu jajko na garniturze."
(z ostatniego felietonu S. Michalkiewicza)
xxx
Witam serdecznie xxx;) Dziękuję za komentarz, proszę się nie powstrzymywać i pisać! ;)
UsuńZachęcam do lektury i komentowania najnowszego wpisu;)
OdpowiedzUsuńPierwsza prywatna misja wyrusza na Księżyc! Czego będą szukać?
http://www.orwellsky.blogspot.com/2013/07/pierwsza-prywatna-misja-wyrusza-na.html
Scenariusz jak w filmie RoboCop z 1989 r...
OdpowiedzUsuńtam też Detroit padło i było najwięcej przestępstw :0
To jest bardzo ważne wydarzenie. Nie od dziś wiadomo że gospodarka USA chyli się ku upadkowi. Chociażby ostatnie głośne zadłużenie 2 bilionów dolarów której tak sprzeciwiała się Rosja, twierdząc że przydłuży to tylko nieunikniony krach, i to się zaczyna dziać. Po za tym amerykanie doskonale o tym wiedząc kombinują, jak rozbroić społeczeństwo, ponieważ uzbrojeni tam ludzie to armia. Rozruchy są nieuniknione i przygotowania do tego są widoczne od kilku lat, kto jest w temacie. Szykują się tam poważne zmiany, nie bez wpływu na cały świat. Wiadomo również że poważne kryzysy amerykańskie wiążą się z jakimiś wojnami, niestety. Sytuacja jest tam naprawdę trudna farmy upadają, ludzie nie mają z czego wyżywić rodzin, poważne cięcia na potrzeby publiczne, łącznie z wszelakimi zasiłkami. w mediach jednak bardzo mało o tym.
OdpowiedzUsuńumadł symbol U.S. of N.A., oby nie wróżyło to gwałtownych zmian
OdpowiedzUsuń