W dniu 23 czerwca były amerykański agent Edward Snowden przybył do Moskwy. W krótkim czasie został zatrzymany w strefie tranzytowej lotniska Szeremietiewo, a jego wniosek o azyl pozostał bez odpowiedzi. W dniu dzisiejszym rosyjska agencja ITAR-TASS pisze: "Edward Snowden dostanie azyl i opuszcza Szeremietiewo. Formalnie jest na terytorium Rosji". Czy to początek silnego kryzysu na linii Rosja-USA?
fot. media.heavy.com |
Rosyjscy celnicy otrzymali dziś wszystkie wymagane dokumenty od Federalnej Służby Migracyjnej, tym samym dając Snowdenowi prawo legalnego pobytu w Rosji. Agencja ITAR-TASS podkreśla, że "Snowden nie może być deportowany do Stanów Zjednoczonych, pomimo faktu, że kraj ten wysuwa taki oficjalny wniosek. Na chwilę obecną to najbardziej poszukiwany człowiek na Ziemi, a Rosja nie pozwoli na piętnowanie osób, które ujawniły przestępcze działania USA".
Przyznanie rocznego azylu chroni Snowdena przed deportacją do USA, ponieważ zgodnie z prawem osoba, która uzyskała nawet tymczasowy azyl, nie może wrócić wbrew jej woli do kraju, którego jest obywatelem i który stanowi jej miejsce zamieszkania. Przedstawiciel ustawowy Edwarda Snowdena na terytorium Rosji - Anatolij Kucherena powiedział, że "właśnie widziałem się z panem Snowdenem. Wyjechał do bezpiecznej lokalizacji. Bezpieczeństwo to w tej chwili dla nas najważniejsza kwestia".
Tymczasowy azyl Snowdena potrwa co najmniej do 31 lipca 2014 roku. Jak podkreślają jednak eksperci, były agent może przedłużać go corocznie na wniosek. Takie postępowanie pozwoli mu zatrzymać się w Rosji w zasadzie na stałe. "Waszyngton ma wgląd wszędzie. CIA będzie go szukać do skutku, będą monitorować każdy jego ruch. Póki co mogą podglądać, ale nie dotykać", dodaje przedstawiciel Snowdena.
Jak sytuacja wpływa na stosunki Rosja-USA widać gołym okiem. Prawdopodobnie relacje te będą ulegały dalszemu pogorszeniu. Już dzisiaj, amerykański senator Charles Schumer wezwał prezydenta Baracka Obamę do przeniesienia wrześniowego szczytu G20 poza Rosję. Wtedy też prezydenci USA i Rosji mieli się spotkać...
Czy Waszym zdaniem Snowden już na dobre zadomowi się w Rosji?
Twórcą artykułu jest Victor Orwellsky, autor powieści "Kod Władzy". Powielanie treści artykułu bez podania źródła jest zabronione.
No to teraz Putin i Obama już nawet ręki sobie nie podadzą...
OdpowiedzUsuńJakie widzi Pan możliwości rozwiązania tego konfliktu?
UsuńIII wojna światowa
UsuńTo było ukartowane. Rosja od razu wiedziała, że zatrzyma Snowdena u siebie. Po co tylko te podchody.
OdpowiedzUsuńjak to po co, żeby jeszcze bardziej "poddenerwować USA" ;)))
UsuńIstnieje możliwość, iż po jakimś czasie p. S. "opublikuje" tajemnice Rasiji i "oburzeni" Rosjanie wydadzą go USA. I nastąpi powszechna zgoda i szczęśliwość. Ja to rozpatruję jako globalny rynek wyższego stopnia szachów, na którym celem jest depopulacja i globalna władza absolutna, o której niedawno wspominał jeden z piszących. To ma być władza - jak myślę - na wzór "boskich cezarów", łącznie z uwielbieniem. Taki globalny kult bałwochwalczy.
UsuńPamiętam w PRL-u Pszoniak(?) i Fronczewski grali skecz o partii szachów tzn. ustawiali ludzi na stanowiskach. Nic się nie zmieniło. Najwyżej skala. Jak to określa delikatnie S. Michalkiewicz: "ruscy szachiści". Biorąc pod uwagę pierwsze wydania "Prawdy", można zorientować się kim są ci "ruscy".
xxx
dobrze powiedziane;)
UsuńObawiam się, że mogą panowie mieć rację. To co widzimy, to tylko efekt starannie przemyślanej polityki.
UsuńZgodzę się Victorze. Nic nie dzieje się przez przypadek!
Usuń@Anonimowy3 sierpnia 2013 11:58
UsuńS. Michalkiewicz od czasu do czasu przytacza słowa ks. Bozowskiego: "Nie ma przypadków, są tylko znaki".
xxx
Polecam najnowszy wpis!;)
OdpowiedzUsuńFizycy obliczyli energię potrzebną do naszej teleportacji
http://www.orwellsky.blogspot.com/2013/08/fizycy-obliczyli-energie-potrzebna-do.html