Wall Street Journal dotarł do dokumentów z tajnej konferencji mającej miejsce na obrzeżach Waszyngtonu. Podczas tej konferencji 36 prywatnych firm zaprezentowało najnowsze techniki monitoringu i śledzenia obywateli.
Gazeta zamieściła dokumenty na swojej stronie, wskazując, że wiele z nich
zawiera opisy narzędzi służących do łamania haseł i włamywania się do wybranych
komputerów. Wśród prezentujących swoje produkty firm można było poznać między innymi
ofertę przedsiębiorstwa, którego aplikacje umożliwiają śledzenie tzw.
„smartfonów” dzięki wykorzystaniu „dziur” w oprogramowaniu urządzeń. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się
produkty zwane „massive intercept” umożliwiające monitorowanie ogromną skalę.
Są one zdolne przetwarzać i śledzić dane przepływające między dużą ilością
komputerów, w tym danych z połączeń telefonicznych oraz e-maili. Autorzy
twierdzą, że istnieje możliwość wychwytywania całej wymiany internetowej jaka
ma miejsce na terenie danego kraju.
Na ile wiarygodny jest „przeciek” z mainstream’owego „Wall Street Journala”
pozostawiam weryfikacji czytelnikom, być może dokumenty są autentyczne a ich
publikacja ma konkretne cele? Jakie?
Ah, kiedy oni wszyscy w końcu uderzą w ten zachód, sam nienawidzę USA i tych ich chorych zabaw w masonów i iluminatów. Powinno się tam w końcu trochę posprzątać kilkoma "cygarami".
OdpowiedzUsuńJeżeli ten przeciek jest kontrolowany, to być może chodzi im o wzbudzenie strachu, jak zwykle, a także o pobudzenie opozycji, którą będzie można łatwiej wyłapać. Być może, ale to są tylko moje przypuszczenia.Nie jestem też pewna, czy te śmiałe poczynania USA nie maja związku z przekonaniem, że kontynent jest cenny energetycznie dla Ziemi. Choć zważywszy na Atlantydę, to może nie koniecznie należy brać to pod uwagę. Mówie o Atlantydzie w sensie, że zostały po niej też nie małe centra energii i to bardzo potężnej. Nie jestem jednak za "cygarami". Nie zapominajmy, że palenie szkodzi również otoczeniu.:) Na pewno znajdziemy inne środki. Wszędzie są ludzie, którzy chcą normalnie żyć.
OdpowiedzUsuń