piątek, 7 czerwca 2013

Teleportacja: czy kiedykolwiek będzie możliwa? Przeczytaj koniecznie!

Fizyk teoretyczny Michio Kaku uważa, że ludzkość osiągnie technologię teleportacji cząsteczek w ciągu najbliższych 10 lat, kolejnym krokiem ma być przenoszenie samego DNA. Na razie jednak teleportacja "utknęła" na poziomie kwantowym. Dlaczego jeszcze nie opracowaliśmy skutecznej technologii teleportacji? I czy w ogóle będzie to kiedyś możliwe?

fot. blogs.gamefilia.com
Zaledwie kilka dni temu zespół ekspercki z Niels Bohr Institute ogłosił kolejny sukces teleportacji pomiędzy dwoma chmurami atomów gazu. W tego rodzaju teleportacji (kwantowej) dokładna kopia fotonu może pojawić się w zupełnie innym miejscu (rekord odległości to prawie 100 km). Naukowcy napotykają jednak na wiele przeszkód, jak chociażby "przypadkowe" zniszczenie oryginału fotonu czy też pojawienie się wadliwej jego kopii. 

"Teleportacja kwantowa to nie tylko możliwość, to rzeczywistość, którą coraz lepiej poznajemy", podkreśla fizyk Dave Goldberg. "Jestem sceptyczny, że kiedykolwiek będziemy w stanie teleportować ludzi, ale nie ma także jakiegoś zasadniczego powodu lub przeszkody, dla którego nie moglibyśmy tego robić. To po prostu na chwilę obecną dla nas zbyt skomplikowane, potrzebujemy dużo więcej czasu i nakładów finansowych", dodaje badacz. 

Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego naukowcy nie mogą teleportować jeszcze ludzi, musisz uzmysłowić sobie jedno. Teleportacja kwantowa zajmuje jedną jednostkę informacji. Sam foton jest cząstką elementarną o masie spoczynkowej równej zero. Z kolei nasze ciało zbudowane jest z milionów komórek, a każda komórka jest znacznie bardziej złożona niż pojedynczy foton. "Zdemontowanie" tak złożonego organizmu, a następnie jego odtworzenie z absolutną dokładnością w zupełnie innym miejscu, leży dziś poza możliwościami nawet fizyki teoretycznej. 

Czy warto zatem czekać i mieć nadzieję na naszą teleportację w przyszłości? Zdecydowanie tak. Jeszcze do niedawna fizycy twierdzili, że teleportacja w ogóle nie jest możliwa ze względu na tzw. zasadę nieoznaczoności w fizyce. To reguła, która mówi, że istnieją takie pary wielkości, których nie da się jednocześnie zmierzyć, a akt pomiaru jednej wielkości wpływa na układ tak, że część informacji o drugiej wielkości jest tracona. Bez względu jednak na zawiłości nauki, kwantowe doświadczenia teleportacji pokazują, że zasada nieoznaczoności nie jest prawdziwa. 

Kiedy Waszym zdaniem opracujemy technologię zdolną teleportować ludzi?



Twórcą artykułu jest Victor Orwellsky, autor powieści "Kod Władzy". Powielanie treści artykułu bez podania źródła jest zabronione.

15 komentarzy:

  1. Bardzo interesujący tekst. Polecam Autorowi zbadanie tematu "Pegasus". Dobry pomysł na kolejny artykuł. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowo i propozycję - na pewno poruszę ją na blogu w najbliższych dniach!

      Usuń
  2. Chyba chodzi o ten temat:

    http://nowaatlantyda.com/2010/12/02/projekt-pegasus/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie to amerykanie już dawno prześcignęli obecne badania. DARPA nie śpi

      Usuń
    2. Zachęcam do komentowania najnowszego wpisu:

      Tajemnicza kometa sprowadziła życie na Ziemię? Skąd przyleciała?

      http://www.orwellsky.blogspot.com/2013/06/tajemnicza-kometa-sprowadzia-zycie-na.html

      Usuń
  3. Przy obecnym stanie nauki i techniki mówi się jedynie o teleportacji kwantowej, dotyczącej:

    -jedynie stanów cząstek elementarnych i oznacza przesłanie stanu kwantowego cząstki A do odległej cząstki B. Proces wiąże się ze zniszczeniem stanu kwantowego A ;
    -pierwszej teleportacji kwantowej dokonano poprzez przesłanie stanu polaryzacji pomiędzy dwoma fotonami (Anton Zeilinger i współpracownicy, Nature 11 grudnia 1997). Nature z roku 2004 poinformowało, że naukowcom z USA i Austrii udało się teleportować stany kwantowe pomiędzy dwoma atomami.
    -teleportacja kwantowa nie jest procesem natychmiastowym. Nawet w najprostszym przypadku jest niemożliwa bez klasycznego przekazu (np. światłowodem) czterech bitów informacji. Zatem proces ten nie może zachodzić z prędkością większą od szybkości światła.

    Teleportacja kwantowa to za mało, trzeba szukać innego sposobu transferu cząsteczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę z Panem. Ale po co nam ta teleportacja? Cały biznes komunikacyjny padły w jednej chwili, chyba logistycy poszliby z torbami

      Usuń
    2. Najprawdopodobniej rozwinąłby się nowy biznes w miejsce tradycyjnej logistyki - biznes teleportacji, maszyn, technologii itd. w tym własnie zakresie

      Usuń
    3. W sumie racja - jeden biznes zastąpi drugi

      Usuń
    4. I znając życie - będziemy odprowadzać horrendalne podatki na rzecz starej technologii w celu podtrzymania jej przy życiu. Tak jak teraz próbują zrobić z nośnikami papierowymi, które powoli zostają wypierane przez cyfrowe.

      Usuń
  4. ja chętnie bym skorzystał z takiego narzędzia transportu;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I np. w trakcie "transportu" ktoś dorzuca parę innych atomów, ujmuje trochę innych i wychodzi RoboCop albo jakaś inna chimerka... :))))
      Jak pnięknie. Ileż to możliwości się otwiera chociażby dla "zbiorowego samobójcy". Sam mniód. Moja wyobraźnia wytrenowana przez "władców marionetek" snuje już pniękne plany na przyszłość. Moja głęboka schizofrenia i oziębłość emocjonalna tak poetycznie stwierdzona przez PRL-owskich wojskowych i pookrągłostołowych psychiatrów już ostrzy sobie zombki na wysokiej klasy przeżycia estetyczne.
      Liczy się tylko prawda.
      xxx

      Usuń
    2. Moim zdaniem teleportacja człowieka będzie możliwa wtedy,kiedy porzucimy szablonowe myślenie i potraktujemy swoją dotychczasową wiedzę z dużym dystansem.

      Usuń
  5. I nikt jeszcze nie wspomniał o Sheldonie? Nadrabiam... Sheldon Cooper by polemizował ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba teleportowac całego człowieka a nie w cząstkach. Kopiowanie bez sensu . Najlepiej go przenosić w całości , nie kopiować. Pewnie jest to możliwe tylko jeszcze niewykonalne .

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf