Człowiek, który niedawno ujawnił, że rząd USA kontroluje miliony e-maili, czatów i rozmów, szuka schronienia w odległych krajach. Na niewiele zdały się nawoływania amerykańskiego rządu o wydanie byłego agenta Edwarda Snowdena, który "dzięki pomocy przyjaciół podróżuje dziś po świecie bez ważnego paszportu". Gdzie ukrywa się Snowden i na czyją pomoc może liczyć?
Edward Snowden: bohater, zdrajca, czy narzędzie w rękach wrogów USA? (fot. scmp.com) |
Edward Snowden w ostatnich dniach z Hong Kongu przedostał się do Rosji. Relacje na linii Moskwa-Waszyngton stały się wyraźnie napięte. Co ciekawe, USA mają umowę o ekstradycji z Hongkongiem, jednak nie dotyczy ona przestępstw o charakterze politycznym, a za takie uważane jest szpiegostwo (podaje "Washington Post").
Amerykański senator Charles Schumer stwierdził, że "Władimir Putin wiedział i aprobował lot Snowdena do Rosji, a fakt ten może spowodować poważne problemy w stosunkach amerykańsko-rosyjskich". "Putin zawsze chętnie uciera nosa Stanom Zjednoczonym. Widać to po decyzjach względem Syrii, Iranu, a teraz Snowdena" dodaje senator w wywiadzie dla CNN.
Edward Snowden wystąpił o azyl w Ekwadorze. W ekwadorskiej ambasadzie w Londynie już od ponad roku ukrywa się założyciel WikiLeaks Juliana Assange i wydaje się, że schronienie znajdzie tutaj także Snowden. Ekwador (wraz z m.in. Wenezuelą i Kubą) jest członkiem ALBA - bloku rządów lewicowych w Ameryce Łacińskiej, które znane są ze swojej "antyimperialistycznej" postawy.
Gdzie Waszym zdaniem może ukrywać się teraz Edward Snowden?
Twórcą artykułu jest Victor Orwellsky, autor powieści "Kod Władzy". Powielanie treści artykułu bez podania źródła jest zabronione.
http://www.orwellsky.blogspot.com/2013/06/dokad-ucieka-edward-snowden.html
http://www.orwellsky.blogspot.com/2013/06/dokad-ucieka-edward-snowden.html
Nie zdziwiłbym się, gdyby był już w amerykańskim więzieniu...
OdpowiedzUsuńCiekawe czy teraz razem z Assangem nie utkną na zawsze w ekwadorskiej ambasadzie
OdpowiedzUsuńJulian Assange na razie nie ma wyboru i musi siedzieć zamknięty w ambasadzie. Snowden może mieć więcej szczęścia i chodzić wolno ulicami Ekwadoru.
UsuńUSA sporo straciło na sprawie - inne kraje pokazują teraz, że są bardziej demokratyczne i wolnościowe, niż "wielkie i nieomylne Stany Zjednoczone".
OdpowiedzUsuńto racja, teraz nawet chiny w mediach wydają się być bardziej "tolerancyjne" niż wyrok, który stany wydały już na Snowdena.
UsuńZgodzę się z Panami - Stany straciły w związku ze sprawą sporo na swoim wizerunku. Co gorsza, amerykański rząd nie wie nawet w posiadaniu jakich tajnych danych jest Snowden...
Usuńna ksiezycu jest
OdpowiedzUsuńRozumiem wpis jako nieco "pół-żartem, pół-serio", jednak są teorie, które udowadniają istnienie rządowych kolonii i obserwatoriów już od wielu lat istniejących na księżycu;) serdeczności, VO
Usuńto już kwestia prestiżu USA, dopadną go za wszelką cenę...
OdpowiedzUsuńPolecam jak zwykle najnowszy wpis;)
OdpowiedzUsuńNajwiększe prywatne armie świata. Dla kogo walczą?
http://www.orwellsky.blogspot.com/2013/06/najwieksze-prywatne-armie-swiata-dla.html