środa, 9 października 2013

Czy Japonia ruszy na wojnę?

Na japońskiej wyspie Iwoto (dawniej Iwojima) zbudowany zostanie kompleks mający na celu śledzenie chińskich poczynań w rejonie Pacyfiku. Wyglądać to może na kolejny sygnał wskazujący na powolną remilitaryzację Japonii coraz bardziej obawiającej się rosnącej potęgi ze strony Chin.

Urządzenia do śledzenia, namierzania i kontrolowania przepływu informacji stają się dziś standardem, w które powinno zainwestować każde liczące się mocarstwo. Pozostająca przez wiele lat praktycznie bez wojska Japonia dziś ponownie podnosi głowę oficjalnie już inwestując 12 miliardów jenów w budowę potężnego kompleksu wywiadowczego, którego celem ma być przede wszystkim śledzenie chińskich poczynań w rejonie Oceanu Spokojnego. Całość ma zostać uruchomiona do roku 2017.


Napięcia pomiędzy Chinami i Japonią w ostatnim czasie wzrosły w związku ze sporem o wyspy Senkaku, do których Pekin rości sobie prawa. W rzeczywistości jednak wzajemna niechęć ma znacznie dłuższe podłoże historyczne i sięga wielu lat w przeszłość, w Chinach pamięta się przede wszystkim brutalną okupację japońską w trakcie II Wojny Światowej. Dziś w rejonie Azji Wschodniej to właśnie Państwo Środka staje się głównym graczem, którego władze bez skrupułów sięgają po dawne sentymenty by jeszcze bardziej podgrzać nastroje wśród Chińczyków.

Zapewne między innymi te stosunki sprawiły, że uznawany za nacjonalistę premier Japonii Shinzo Abe po raz pierwszy od zakończenia II Wojny Światowej nie zgodził się na złożenie przysięgi, że jego kraj będzie unikać udziału w jakiejkolwiek wojnie. Wcześniej ten sam premier ogłosił między innymi święto Odbudowy Suwerenności ((主権回復の日 Shuken kaifuku no hi) upamiętniające opuszczenie Kraju Kwitnącej Wiśni przez wojska amerykańskie co miało miejsce 28 kwietnia 1952 roku.

Według wpływowego "The Economist" premier Abe otwarcie dąży rewizji kilku fundamentów współczesnego Cesarstwa, przede wszystkim konstytucji narzuconej przez Amerykanów w 1946 roku (zobowiązującej Japonię do pacyfizmu), zmiany systemu edukacji, który w jego opinii nie docenia w odpowiednim stopniu patriotyzmu i traktatu bezpieczeństwa zawartego z USA, który nie jest równorzędny i osłabia Tokio. 




źródło: strarisks/theeconomist/



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf