środa, 13 lutego 2013

Niemiecki student stworzył urządzenie, które potrafi naładować baterie... powietrzem!

"To odkrycie na miarę koła", podkreślają eksperci. Jednak czy ma szanse powszechnego zastosowania w gospodarce? "Póki na świecie nie skończy się ostatnia kropla ropy, jest to bardzo wątpliwe", dodają. Niemiecki student skonstruował właśnie ładowarkę, która potrafi zasilać baterie AA pozyskując energię elektryczną z pól elektromagnetycznych występujących w bezpośrednim otoczeniu człowieka, np. ekspresu do kawy, lodówki, a nawet emisji ze swojego bezprzewodowego routera lub smartfona. 

fot. visualnews.com
Może to wydawać się trochę jak hokus-pokus lub pseudonauka, jednak wynalazek jest jak najbardziej realny. "W istocie każde urządzenie elektryczne wydziela promieniowanie elektromagnetyczne i jeśli promieniowanie przechodzi przez zwój drutu, jest wytwarzany prąd elektryczny", zauważa Dennis Siegel, autor unikalnej ładowarki i student Akademii Sztuk Pięknych w północnoniemieckiej Bremie. 

Wydajność ładowania "z powietrza" w dużym stopniu zależy od zakresu i orientacji przetwornika oraz dostrojenia do częstotliwości nadajnika. W przypadku Siegela, w zależności od siły pola elektromagnetycznego, jego "elektromagnetyczny kombajn" może naładować jeden baterię AA dziennie. Póki co to niewiele, ale student już pracuje nad ulepszeniem tego procesu. 

Obecnie Siegel przygotowuje dwie wersje ładowarki: jedną dla bardzo niskich częstotliwościach, takich jak 50/60 Hz dla sygnałów z sieci elektrycznej - a drugą dla megaherców (radio, GSM) i gigaherców promieniowania (Bluetooth/WiFi). Póki co tego, w jaki sposób działa niezwykła ładowarka autor wynalazku nie zdradza, aby nie kopiowano zastosowanych przez niego rozwiązań technologicznych.

Niektórzy eksperci podkreślają, że technologia była już znana wiele lat temu, jednak skutecznie blokowana jest przez silne grupy interesu. Komu Waszym zdaniem najbardziej może zależeć na tym, aby "energia z powietrza", zupełnie darmowa nie znalazła powszechnego zastosowania w nowoczesnych technologiach?


Źródła: phys/gizmag/extremetech

13 komentarzy:

  1. Samochody, które były zasilane na prąd i powietrze w usa wymyślono już jakiś czas temu.. ale nakazano je wycofać.. ciekawe dlaczego..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Swego czasu Toyota wyprodukowała kilka takich prototypów. Z niewiadomych do końca przyczyn prace zostały wstrzymane.

      Usuń
  2. Energia jest wszędzie, a nie tylko w ropie! zrozumcie to!

    OdpowiedzUsuń
  3. Samochody, które były zasilane na prąd i powietrze w usa wymyślono już jakiś czas temu.. ale nakazano je wycofać.. ciekawe dlaczeg problemem nie jest samo zasilanie ale przechowywanie energi elektrycznej przez co samochód o takim napedzie wcale nie jest ekologiczny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem jest.. ale może się nie znam..

      Usuń
    2. A co Pan sądzi o samochodach zasilanych wodą? To nie tajemnica, że takie istnieją, ale jak widać bardziej "opłaca się" wlewać do nich ropę...

      Usuń
    3. Woda, prąd itp., wszystko co opłacalne z naszego punktu widzenia, nie opłaca się wielkim tego świata;)

      Usuń
  4. Przecież to jest kradzież / pole elektromagnetyczne nie tworzy się z niczego.
    Pobierając prąd z pola elektromagnetycznego urządzeń które są podłączone do źródła zasilania za które nie płacimy, po prostu kradniemy bezprzewodowo prąd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są podłączone za licznikiem więc prąd zapłacony :)

      Usuń
  5. Ciekawy pomysł, oby nie za ciekawy, bo wtedy student zniknie, a dane przepadną.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Historia zna już takie przypadki;) ogromnym koncernom na pewno nie jest na rękę taki rodzaj energii

      Usuń
  6. Ktoś może stwierdzić, że jest za ambitny...

    OdpowiedzUsuń
  7. Podwaliny pod wykorzystanie energii próżni, lub inaczej rzecz nazywając energii punktu zerowego położył Tesla, potem były prace Wiktora Shaubergera, potem prace Henrego Moraya. W latach bodajże 60' powstał generator ważący ok 50 kg i posiadający moc 50KV. Sęk w tym, że współczesna władza jest natury ekonomicznej opartej o paliwa, w tym wypadku ropę i korporacjom nie zależy na pozbyciu się tej władzy. Ktoś by zapytał, a politycy? Polityka idzie na smyczy pieniędzy, "Don't you see" można by zapytać?

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf