wtorek, 26 lipca 2011

Londyński trop

Z pierwszych doniesień jakie wyciekły do mediów po wczorajszych zeznaniach możemy się dowiedzieć, że norweski zamachowiec współpracował z pewną londyńską organizacją. Twierdzi on, że ma ona swoje komórki w kilku państwach na terenie Europy, będąc przy tym swoistym kontynuatorem tradycji templariuszy.

Poszlaki wskazujące, że Breivik nie pracował sam można było napotkać już następnego dnia po zamachach. Przede wszystkim wątpliwości budzi fakt, że był on w stanie zastrzelić tak dużą liczbę ludzi. Wiemy już, że korzystał on z karabinu maszynowego i metodycznie oddawał pojedyncze strzały. Czy jednak byłby w stanie zabić lub ranić aż tyle osób w zaledwie 1,5 godziny? Niektórzy świadkowie, którzy przeżyli masakrę na wyspie twierdzili, że strzały słychać było z dwóch przeciwległych końców wyspy, jeśli jednak Breivik miał wspólnika to co się z nim stało po przybyciu policji? Informacje na ten temat pojawiły się w mediach w sobotę, norweska policja brała pod uwagę ewentualny trop istnienia drugiego strzelca, jednak od tego czasu media milczą...

Informacje o drugim zamachowcu:




o 7/26/2011
Etykiety: , , , ,

3 komentarze:

  1. Liberty26 lipca 2011 21:34

    Mógł zabic tyle ludzi bo:
    a) zwbił ich do siebie mundurem policjanta
    b) to był tak na prawdę duży zjazd i było tam mnóstwo młodzieży
    c) wyspa była mała
    d) wyspa była pułapką - nie było praktycznie możliwości schronienia

    Tak na prawdę zabił 68 osób w 90 min.
    Ludzie w panice, czasem zbierający się w grupy.
    Niewiele trzeba ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Maciej Piotr Synak27 lipca 2011 22:41

    Może drugi morderca wmieszał się w tłum rannych?
    Postrzelił się w rękę dla niepoznaki i już.

    OdpowiedzUsuń
  3. Victor Orwellsky30 lipca 2011 17:17

    Pamiętajmy, że ofiary śmiertelne to nie wszyscy, drugie tyle osób zostało rannych. Wyspa może i była niewielka, ale wg. relacji świadków zamachowiec poruszał się powoli i sprawdzał każdy namiot. To wszystko trwa.
    Możliwość, że drugi zamachowiec wmieszał się w tłum jest prawdopodobna, aczkolwiek mógłby zostać łatwo rozpoznany przez osoby, które przeżyły atak.

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf