wtorek, 28 lutego 2017

Upadek ISIS nie będzie związany z przegraną walką na froncie


Państwo Islamskie przechodzi załamanie finansowe. Tak twierdzą wyniki badań przeprowadzone przez grupę badawczą z siedzibą w Londynie we współpracy z jedną z wiodących międzynarodowych firm księgowych. Niedawno opublikowany raport został zatytułowany kalifat w upadku: oszacowanie fortuny finansowej Państwa Islamskiego.


 Analiza, która stanowi podstawę raportu została przeprowadzona przez naukowców w Międzynarodowym Centrum Badań nad radykalizacją, ośrodek badawczy, który działa na Wydziale Studiów Wojennych w College King w Londynie. Autorzy raportu współpracowali z analitykami finansowymi z Ernst & Young, spółką brytyjska, która często uznawana jest za jedną z największych na świecie firm księgowych.

Raport podważa powszechnie akceptowane twierdzenie, że Państwo Islamskie jest najbogatszym organizacją terrorystyczną w historii. Jego autorzy twierdzą, że bogactwo tej organizacji jest łączone z funkcją  "quasi-państwa", z terytorium geograficznym znajdującym się pod jego kontrolą i ludności z zastrzeżeniem, że mieszkają w nim. Kontrola terytorialna, mówią autorzy raportu, pozwala ISIS zgromadzić znaczne dochody ze źródeł, takich jak podatki bezpośrednie i pośrednie, wydobywania zasobów naturalnych i konfiskaty mienia od obywateli, między innymi. Choć wiele z działalności finansowej Państwa Islamskiego jest ukryta, badanie korzysta z otwartych źródeł do twierdzenia, że ​​przychody grupy w 2014 roku było blisko $ 2 mld USD. W ubiegłym roku, jednak całkowity dochód zgromadzonych ze wszystkich źródeł spadł do mniej niż $ 900 milionów dolarów, zmniejszy się on jeszcze o jakieś 45 procent, twierdzą naukowcy.

Powodem spadku jest to, że finansowanie modelu dochodów ISIS jest bezpośrednio związane z jego kontrolą terytorialnym. W porównaniu do szczytu swej potęgi na wiosnę 2014 roku, Państwo Islamskie, straciło kontrolę na ponad 60 procentach terytorium w Iraku i prawie jednej trzeciej jej terytorium w sąsiedniej Syrii. Ponieważ siły koalicyjne zaczynają odbijać Mosul, terroryści stoją w obliczu potencjalnej utraty swojej stolicy handlowej. Zmiany te będą nadal poważnie obniżać podstawę opodatkowania grupy i poważnie ograniczyć swoje źródła przychodów. Nie ma żadnych oznak, jak twierdzą naukowcy, że Państwu Islamskiemu uda się opracować nowe formy przychodów, które nie są podłączone do bezpośredniej kontroli terytorialnej. Jednak autorzy badania ostrzegają, że potencjalny upadek finansowy państwa islamskiego nie zapobiegnie przeprowadzenia działań terrorystycznych na Bliskim Wschodzie i poza nim.

poniedziałek, 27 lutego 2017

Z jakich aplikacji korzystają terroryści?

Aplikacje szyfrujące dane zdobywają coraz większa popularność wśród użytkowników smartfonów. Dlaczego coraz więcej osób korzysta z nich? 



Przede wszystkim jest to forma zabezpieczenia danych ważnych i szybkiej komunikacji. Należy jednak pamiętać, że z tych samych aplikacji korzystają terroryści, ich "tajność" z miesiąca na miesiąc będzie coraz bardziej wątpliwa.


Ataki terrorystyczne spowodowały wzmożoną współprace agencji wywiadowczych na poziomie międzynarodowym. Poszczególne wywiady wymieniają się informacjami, spotykają aby razem zmniejszyć ryzyko kolejnych ataków. 
Jak wykazało śledztwo w sprawie zeszłorocznych ataków w Paryżu, terroryści komunikowali się ze sobą za pomocą popularnej aplikacji what'sup, część informacji jednak była przesyłana przez aplikację Wickr Me, która nie zapisuje danych. Przesyłane informacje znikają automatycznie z serwera zaraz po odczytaniu wiadomości. Dla śledczych wniosek był prosty. To co zostało zapisane, było formą przekazu i podpisu przez bojówkarzy ISIS działających na terenie Europy. Ważniejsze informacje, znikały w drugiej aplikacji. Rosnące zagrożenie atakami terrorystycznymi pokazuje, że nie jesteśmy w stanie kontrolować przepływu informacji jaki ma miejsce. Dlatego możemy się spodziewać utrudnienia w dostępie do aplikacji. 

czwartek, 23 lutego 2017

Odkryto życie w 50 000 letnich kryształach!

Jaskinia Kryształów, znajduje się 800 metrów pod powierzchnią ziemi w Meksyku. W Kopalnii Naica, badacze niedawno dokonali zdumiewającego odkrycia.



W kopalni znajdują się ogromne kryształy, jeden z największych liczy sobie 12 metrów wysokości i waży 55 ton. Jak donosi BBC News naukowcy prowadzący badania nad tym zdumiewającym dziełem natury dokonali odkrycia, które może zmienić nasze postrzeganie biologii. Znaleziono w kryształach nowe formy życia drobnoustrojów, które nie są podobne do czegokolwiek innego przebadanego dotychczas. 

Mikroby, są uwięzione w inkluzji fluidalnych wewnątrz kryształów, są stare mogą sobie liczyć nawet 50000 lat. Zespół badaczy ożywił pobrane próbki w laboratorium. 

Należy podkreślić, że w Jaskini kryształów, temperatura powietrza zwykle oscylować wokół 58 ° C przy wartości wilgotności względnej do 99 procent z. Bez odpowiedniej odzieży ochronnej i sprzętu, przeciętny człowiek może tylko pozostać świadomym przez około dziesięć minut.

Obecnie wszystkie informacje dotyczące nowego zostały utajnione przez NASA. Ogłaszając swoje niezwykłe znalezisko na dorocznym zebraniu Amerykańskiego Towarzystwa Postępu Naukowego, Penelope Boston, szef Instytutu Astrobiologii NASA, opisała mikroby jako "Super życie".

Jak informuje prasa naukowa i nie tylko, tak naprawdę o istnieniu organizmów przystosowanych do ekstremalnych warunków wiedzieliśmy już dawno. Nie znaliśmy jednak, tak starych drobnoustrojów, które udałoby się "pobudzić do życia". Ekstremofile są spotykane na całym świecie, od otworów głębinowych, kwaśnych gorących źródeł , wewnątrz kraterów wulkanicznych , a nawet w obrębie tej samej skorupy .


środa, 22 lutego 2017

W Kosmosie nie jesteśmy sami NASA potwierdza istnienie planet podobnych do Ziemi!

NASA Spitzer Space Telescope ujawnił istnienie pierwszego znanego systemu siedmiu planet wielkości Ziemi wokół jednej gwiazdy. Trzy z z nich znajdują się wokół gwiazdy macierzystej i prawdopodobnie jest na nich woda w stanie ciekłym.


Dokonane odkrycie jest pierwszym tego typu. Przede wszystkim dlatego, że tak duża ilość planet może mieć warunki do istnienia życia. Pierwsza strefa znajdująca się wokół jednej gwiazdy spoza układu słonecznego. Każdy z tych siedmiu planetach może mieć ciekłą wodę - klucz do życia, jak wiemy - w odpowiednich warunkach atmosferycznych, ale szanse na istnienie organizmów jest jest możliwe na trzech planetach. 

"To odkrycie może być znaczące, stanowić brakujący kawałek układanki znalezienia środowiska mieszkalnego, miejsc, które sprzyjają życiu", powiedział Thomas Zurbuchen, Associate Administrator Science Mission Directorate agencji w Waszyngtonie. "Odpowiadając na pytanie" Czy jesteśmy sami "jest priorytetem nauki i znalezienie tak wielu planet, takich jak te, po raz pierwszy w strefie mieszkalnej jest niezwykłym krokiem naprzód w kierunku osiągnięcia tego celu."

W odległości około 40 lat świetlnych (235 bilionów mil) od Ziemi, układ planet jest stosunkowo blisko nas, w konstelacji Wodnika. Ponieważ znajduje się poza naszym Układem Słonecznym, planety te znane są jako egzoplanety.

W zależności od ich gęstości, planety mogą być skaliste. Dalsze obserwacje pomogą określić czy są one bogate w wodę. Masa siódmej planety najdalszej nie została jeszcze oszacowana, naukowcy uważają że może być oblodzoną "kulą śniegową". 

NASA przygotowało prezentacje w widoku 360, jak prawdopodobnie wygląda powierzchnia jednej z egzoplanet. 



wtorek, 21 lutego 2017

Ziemia ma zupełnie nowy kontynent- nazwany Zelandia

Według nowego badania skorupy ziemskiej, istnieje siódmy kontynent geologicznie nazwany "ZEALANDIA" i ukrywał się pod "naszymi nosami" przez tysiąclecia.





Nowa Zelandia i Nowa Kaledonia nie są tylko łańcuchem wysp. Obecnie badacze odkryli, że są one częścią skorupy kontynentalnej o powierzchni 4.9 miliona kilometrów kwadratowych, co więcej jest ona odrębna od Australii. 

Geological Society of America podkreśla jednocześnie, że odkrycie nie jest nowe. Ponad dziesięć lat temu rozpoczęto pierwsze badania geologiczne, dopiero teraz zebrano ilość danych potwierdzających istnienie kolejnego kontynentu. Jednocześnie organizacja wnioskuje o uznanie terenu za kontynent przedstawiając szereg dowodów opartych na wieloletnich badaniach. 

Autorzy pracy opublikowanej w czasopiśmie Geological Society of America’s Journal – GSA Today przekonują, że Zelandia powinna zostać uznana za kolejny kontynent. Czym musi się charakteryzować obszar, aby można było mówić o nowym kontynencie?

-Wzniesienia widoczne ponad obszar
-Nagromadzeniem skał m.in skał osadowych i metamorficznych
-Większą grubością skorupy ziemskiej niż w rejonach oceanicznych
-Dobrze odróżniającą się od otoczenia powierzchnią o jasno zaznaczonym obszarze i znacznej powierzchni
Autorzy pracy uważają że Zelandia spełnia wszystkie warunki, z tą różnicą że teren jest znacznie rozleglejszy i głębiej położony obecnie zalany płytkim morzem. 

Zelandia oderwała się od Australii około 84 miliony lat temu stopniowo ulegając zatonięciu. Jak zauważają geolodzy, budowa nowo odkrytego obszaru podobna jest do sąsiedniego kontynentu. 


poniedziałek, 20 lutego 2017

Czy syreny istnieją?

Czy syreny istnieją naprawdę? Filmik poniżej świetnie zmontowany pokazuje ciekawe ujęcia "prawdopodobnego" spotkania z mitycznymi stworzeniami.


W wielu filmikach można się doszukać świetnego montażu i dobrej wyobraźni reżysera. Od czasu do czasu, pojawiają się jednak filmy które wyglądają na prawdziwe. Poniżej zamieszczam kompilacje filmów przedstawiających spotkanie z syrenami.



piątek, 17 lutego 2017

NASA informuje : Ktoś przejął kontrolę nad Voyagerem 2. Czy jest to dowód na istnienie Obcych?


Voyager 2 to bezzałogowa sonda kosmiczna wysłana w 1977 roku w przestrzeń kosmiczną przez NASA. Jedyna sonda, która wykonała zdjęcie odległych planet w naszym Układzie Słonecznym. Naukowcy odkryli, że jedna z cyfr kodu binarnego uległa zmianie. Sonda tym samym rozpoczęła wysyłanie danych w języku nie znanym dla naukowców. 

Voyager 2 obecnie znajduje się 112 jednostek astronomicznych od Słońca. Jest to pierwsza maszyna znajdująca się w tak dużej odległości od centrum naszego Układu Słonecznego. 



Naukowcy twierdzą, że sonda znajdzie się w przestrzeni międzygwiezdnej pomiędzy 2019 a 2020 rokiem. Niedawno opublikowano informację, że w 2010 roku ktoś lub coś zmieniło system komunikacji Voyager 2, dokładniej mówiąc kod binarny został zmieniony. 

Jak się okazuje, naukowcy sprawdzający problem z łącznością odkryli, że jedna cyfra w kodzie binarnym systemu dowodzenia na pokładzie statku kosmicznego Voyager 2 został zmieniona. "0" a na "1".

środa, 15 lutego 2017

Zaatakowane forum ISIS - czy poznamy kolejne cele ataków?

Izraelski  wywiad specjalizujący się w cyber-przestępczości, włamał się na forum ISIS uzyskując dostęp do planów przyszłych ataków terrorystycznych. 


Odkryto forum w dark web, których członkami są najważniejsi działacze propagandowi i członkowie ISIS. Według doniesień na forum znajdywały się informacje o przyszłych atakach terrorystycznych. Na liście przyszłych celów znajdywały się ataki, które już miały miejsce jak ten w kościele Saint-Etienne- du-Rouvray w Normandii północnej Francji. W trakcie ataku dwóch bojowników zamordowało 85 letniego księdza. 

"ISIS planuje ataki na amerykańskie bazy wojskowe"

Jak podaje agencja, członkowie ISIS planowali ataki na amerykańskie bazy wojskowe. Celem ataków miały być bazy znajdujące się nie tylko na terenie USA ale także w wybranych lokalizacjach Kuwejcie, Arabii Saudyjskiej. Są to miejsca, z których dokonano nalotu na bojowników ISIS zarówno w Syrii jak i Iraku. 
Włamywanie się i pobieranie danych z serwerów ISIS jak się okazuje nie jest niczym trudnym - jak twierdzą byli oficerowi Sił Obronnych Izraela. Różni hakerzy mieli dostęp do danych, niektóre z nich publikowali, jednak media nie były zainteresowane publikowaniem tych treści, nie traktując ich poważnie.

Specjaliści podkreślają, że przechwycone dane ułatwią odczytywanie i zaniechanie planów terrorystów. 


wtorek, 14 lutego 2017

PizzaGate - satanistyczne rytuały, handel ludźmi, pedofilia.

Wraz z wyciekiem maili w USA, dokonano przerażającego odkrycia. Większość nielegalnych transakcji odbywała się pod pozorem pomocy charytatywnej.


Teoria pojawiła się pod koniec kampanii prezydenckiej w USA. Wszystko rozpoczęło się od przeszukania komputera amerykańskiego polityka Anthonego Weinera, w ramach dochodzenia w sprawie jego sex skandali. Policja w trakcie śledztwa odkryła istnienie siatki pedofilii, której członkami byli przedstawiciele Partii Demokratycznej. 

Internauci czytający maila Johna Podesty opublikowane przez WikiLeaks na początku listopada 2016 roku spekulowali, co do niektórych wiadomości. Ich zdaniem część z nich była kodowana i dotyczyły handlu ludźmi. Oskarżenia jakie zaczęły pojawiać się w internecie dotyczyły również rytuałów satanistycznych z udziałem ofiar. Oprócz wiadomości mailowych dostrzeżono podobieństwo logotypów niektórych organizacji uznając je za wzór i kod dla siatki. W późniejszym czasie połączono także najsłynniejsze zaginięcie dziewczynki o imieniu Madeleine McCann z tą organizacją.

Pierwsze wzmianki o zaangażowaniu w sieć pedofilów osób zajmujących wysokie stanowiska pojawiły się znacznie wcześniej. Podejrzenia te padały wobec Clinton Foundation, niedługo po tym jak fundacja pomogła w uwolnieniu skazanej za porwania 33 dzieci Laurze Silsby. Ta sama osoba, pod innym nazwiskiem obecnie pracuje dla Amber Alerts zajmująca się pomocą dla rodzin dzieci porwanych. 


poniedziałek, 13 lutego 2017

Aktualna mapa Bliskiego Wschodu.

W internecie niedawno pojawiła się mapa pokazująca jak kształtują się nie tylko nastroje polityczne ale przewaga sił w poszczególnych regionach Bliskiego Wschodu.

Mapa pokazuje rozkład sił w poszczególnych regionach Bliskiego Wschodu. Warto zwrócić uwagę na rozrastające się wpływy organizacji terrorystycznych.

piątek, 10 lutego 2017

Atlantyda pod bryłą lodu?

Czy to możliwe, że zaginiona cywilizacja Atlantydy jest zakopana pod lodem Antarktydy? 


O zaginionym mieście- kontynencie pisał Platon, jego opisy pokrywają się z legendami Indian, a to wzbudza niemałe podejrzenie wśród naukowców. Legendy Indian pochodzą z różnych kultur oddalonych od siebie. Wszystkie opisują podobną historię upadłej cywilizacji, która istniała w odległej przeszłości. W Ameryce Środkowej, ta starożytna kultura żyła w Aztlan, legendarnej krainie, która jak podejrzewają badacze znajduje się nad Rio Grande.Wielu badaczy twierdzi, że Aztlan oznacza "miejsce białości". Dlatego to zazwyczaj podłączony do Atlantis i Antarktydy, co sugeruje, że Aztlan mogło być mityczną Atlantydą, mitycznym miejscem położone na południu.



środa, 8 lutego 2017

CIA największym kartelem narkotykowym?

W 2015 roku ukazała się książka "Drugs as Weapons Against Us" autorstwa John Potasha. Publikacja wywołała niemałe zamieszanie, ponieważ opisuje eksperymenty jakie wykonuje CIA, a także sposoby finansowania tajnych operacji. 


W książce opisane zostały narkotykowe eksperymenty na 3 letnich dzieciach.  Autor dysponuje tajnymi dokumentami twierdzi, że w ten sposób CIA tworzy jednostki, które będą w 100% podatne na pełną kontrolę. Wiele z tych eksperymentów nazwane kryptonimem MK-Ultra miało miejsce w latach 1950- 1970. Niestety większość z dokumentacji z tamtego okresu została zniszczona przez dyrektora CIA Richarda Helmsa, zaraz po rozpoczęciu śledztwa przeprowadzanego przez Kongres w latach 70. W późniejszym czasie jeden z członków Kongresu zginął w tajemniczym wypadku lotniczym, co automatycznie uciszyło całą sprawę. 


Od lat 50 CIA nazywana jest "Cocaine Import Agency". W książce i innych artykułach padają oskarżenia w kierunku agencji jakoby miała kontrolować transport narkotyków między innymi z obszaru Laos i Wietnamu. Największe ilości przemycane były w trakcie wojny w Wietnamie. W publikowanych pracach Petera Dale Scotta można przeczytać o siatce narkotykowej kontrolowanej przez rządową agencję, która w ten sposób finansuje swoje tajne operacje na całym świecie. Jeden z największych przemytów heroiny w ostatnim dwudziestoleciu miał miejsce w trakcie rozpoczęcia konfliktu na terenie Afganistanu. Z tamtego regionu transportowane do USA były między innymi opium i wszystkie jego pochodne. Większość z tych informacji można przeczytać w artykułach dziennikarza Gary'ego Webba. 


wtorek, 7 lutego 2017

ISIS znalazło nowy sposób finansowania swoich ataków!

ISIS stanowi zagrożenie nie tylko na froncie, eksperci twierdzą, że wojna toczy się również w sieci. To tam najczęściej rekrutowani są nowi członkowie i najemnicy.


Eksperci podkreślają, że tzw. Państwo Islamskie posiada dużą ilość narzędzi, które pozwalają na destabilizację niemalże każdego kraju na świecie. W sieci można znaleźć wiele informacji o planowanych atakach zachętach do podjęcia współpracy z terrorystami. Jednocześnie eksperci widzą wielkie zagrożenie, bo terroryści najczęściej bywają o 2 kroki do przodu od pracowników rządowych.

Tylko w ciągu jednego roku Twitter usunął około 250 tys kont związanych z ISIS. Jak podkreśla Rob Wainwright dyrektor Europolu, grupa terrorystyczna używa około 90 innych platform społecznościowych, za których pomocą transmitują na żywo swoje ataki. W trakcie Światowego Forum Ekonomicznego została poruszona ta kwestia, ponieważ jak się okazuje publikacje terrorystów są formą kampanii crowdfundingowej. Publikowane treści mają za zadanie zachęcić radykalnych muzułmanów do wpłacania datków na organizację, która walczy "z niewiernymi". Terroryści przekonują, że w ten sposób wpłacający bierze udział w wojnie, walcząc o "lepszy świat" i kalifat. Na filmikach najczęściej nie ma pokazanej krwi, bezpośrednio umierających na oczach widzów ludzi. ISIS stosuje w tym polu świetną technikę, przywódcy zdają sobie sprawę, z tego że większość ludzi nie jest w stanie znieść brutalnych obrazów. Dlatego większość z krótkich nagrań pokazuje bojowników strzelający z nowoczesnej broni w opuszczone budynki, lub w oddalone cele. 

Eksperci są zgodni, że tylko międzynarodowa współpraca i kontrofensywa doprowadzi do zmniejszenia zainteresowania finansowania przez muzułmanów. W trakcie forum podkreślano jednocześnie, że duża wolność słowa w sieci sprzyja rozprzestrzenianiu się informacji. Nie przedstawili oni jednak w tej kwestii jakichkolwiek rozwiązań.

źródło: pcworld.com

czwartek, 2 lutego 2017

Czy dojdzie do obalenia niedawno wybranego prezydenta USA?

Były urzędnik administracji Obamy, obecnie związany z fundacji Sorosa, zasugerował że Donald Trump ma zostać uznany za psychicznie niezdolnego do pełnienia funkcji lub zostanie obalony w wyniku wojskowego zamachu stanu.



Rosa Brooks, który służył jako doradca podsekretarza Obrony Polityki 2009-2011, oraz jako doradca w Departamencie Stanu, przedstawił cztery sposoby usunięcia prezydenta z urzędu. Oświadczenie o niezdolności psychicznej lub uruchomienie wojskowego zamachu stanu.

Brooks teraz służy jako Schwartz senior fellow w New America, dawniej New America Foundation, think-tank dużym stopniu finansowane przez globalistą miliarder George Soros. Zarząd Nowej Ameryce przewodniczy obecznie CEO Google- Eric Schmidt.

"Czy naprawdę jesteśmy skazani na Donalda Trumpa? To zależy. Zasadniczo istnieją cztery sposoby, aby pozbyć się tego nędznego prezydenta." Powiedział Brooks.

Cztery lata po tak "fatalnym" jak to określił Brooks pierwszym tygodniu "wydają się być nieskończonością".

"Powinni wziąć się w garść - nawet z entuzjastycznym Kongresem, nie jesteśmy w stanie kontrolować tego wariata. On ma dostęp do kodów nuklearnych!"

"Można skorzystać z 25 poprawki powołując się na niepoczytalność prezydenta, tak aby jak najszybciej usunąć go ze stanowiska".

"Kolejna możliwość jest taka, która do niedawna bym powiedział, była nie do pomyślenia w Stanach Zjednoczonych Ameryki: przewrót wojskowy," mówi Brooks. "Perspektywa amerykańskich dowódców wojskowych odpowiadających zlecenia prezydenckich z otwartego buntu jest przerażające - ale taka też jest perspektywa posłuszeństwa wojskowego słuchającego szaleńca."

"Po tym wszystkim, oficerowie przysięgają chronić i bronić Konstytucji Stanów Zjednoczonych, a nie prezydenta. Po raz pierwszy w moim życiu, mogę sobie wyobrazić niewiarygodne scenariusze, w których wyżsi urzędnicy wojskowi może po prostu powiedzą prezydentowi: "Nie, proszę pana. Nie wykonamy rozkazu"

źródło zdjęcia: infowars.com

środa, 1 lutego 2017

Eksperymenty na ludziach po II Wojnie Światowej.

Badania na ludziach prowadzono jeszcze w okresie starożytności. Niektórzy historycy twierdzą, że jedną z form badań nad wytrzymałością ludzkiego ciała były wyszukane tortury. I chociaż eksperymenty najczęściej kojarzą nam się z okresem II Wojny Światowej to warto pamiętać, że obecnie w niektórych krajach badania są cały czas prowadzone - najczęściej na więźniach. 



Po roku 1949 było kilkanaście jak nie więcej epizodów eksperymentów i oszustw, w których największą rolę odgrywały koncerny farmaceutyczne. To one najczęściej opłacały nie tylko przebieg badań ale także fałszowały wyniki i testy, aby jak najszybciej wprowadzić lek w obieg przy maksymalnych zyskach. W działaniach nie rzadko brała udział ówczesna władza, która kierując się zasadą państwa opiekuńczego np. celowo zarażała żółtą febrą obywateli Georgia i Avon Park, Florydy w 1969 za pomocą roznoszenia komarów zakażonych wirusem. Po każdym "teście" agenci wojskowi wojskowi udając pracowników publicznej służby zdrowia badali efekty zakażenia na ofiarach.


W 1962 przeprowadzano w USA badania na dzieciach podając im lek przeciwtrądzikowy. Badań nad lekiem nie przerwano, chociaż u ponad połowy dzieci pojawiła się ciężka niewydolność wątroby. 

W czasopiśmie Pediatria “naukowcy” z Uniwersytetu w Kalifornii opisali eksperyment pomiarów ciśnienia krwi wewnątrz-tętniczego u dzieci od pierwszej do 48 godziny po urodzeniu.


W 1963 próbowano kontrolować komórki nowotworowe poprzez wstrzykiwanie staruszkom żywych komórek rakowych. Osoba, która przeprowadzała badania została w późniejszym czasie nagrodzona awansem i wieloma nagrodami. Jej spostrzeżenia, jak niektórzy twierdzą umożliwiły głębszą analizę poszczególnych stadiów choroby. Rzadko kiedy wspomina się o kobietach, które zmarły w trakcie "testu". 

prof. Kligman dermatolog, który przyczynił się do stworzenia formuły kremu Retin-A. Współpracował on z firmą farmaceutyczną, która płaciła mu 1tys dolarów za testowanie dioksyn składnika tzw. Agent Orange na pacjentach. W 1980 "króliki doświadczalne" złożyły zbiorowy pozew przeciwko lekarzowi. Testy przeprowadzane były na ponad 60 więźniach. 


Ten sam lekarz opłacany przez armię USA testował jak skóra broni się przed skażeniem chemicznym. W efekcie została opracowała formuła leku wspomnianego wyżej Retin-A-przeciwtrądzikowy.

źródło: i.cbc.ca


- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf