środa, 30 czerwca 2021

Izrael jako pierwszy użył dronów sterowanych sztuczną inteligencją do ataku w strefie Gazy

W trwającym konflikcie między Izraelem a Okupowanymi Terytoriami Palestyńskimi Siły Obronne Izraela (IDF) rozmieściły sztuczną inteligencję i superkomputery w celu zidentyfikowania celów uderzeniowych w ramach tego, co nazwano pierwszą wojną ze sztuczną inteligencją (AI). W maju tego roku IDF użył roju dronów sterowanych sztuczną inteligencją i superkomputerów do przeczesywania danych i identyfikowania nowych celów w Strefie Gazy. Uważa się, że po raz pierwszy rój dronów AI, który został użyty w walce.


Wykorzystanie sztucznej inteligencji w atakach dronów spowodowało gwałtowny wzrost stref wojennych, a ostatni raport ONZ ujawnił, że Libia przeprowadziła w zeszłym roku autonomiczny atak z użyciem uzbrojonych dronów na siły stowarzyszone Haftara, po raz pierwszy, gdy dron sterowany sztuczną inteligencją zidentyfikował i prawdopodobnie zaatakował ludzkie cele bez udziału człowieka. Teraz wydaje się, że technologia ta znalazła znaczące zastosowanie w konflikcie izraelsko-gazowym, w którym podobno w ciągu 11 dni intensywnych walk w maju wystrzelono ponad 4400 rakiet na Izrael, które uderzyły 1500 w strefę Gazy.

Skuteczne wykorzystanie AI podczas wojny wymaga wielu informacji. Systemy uczenia maszynowego muszą być zasilane danymi zebranymi za pośrednictwem satelitów, powietrznych pojazdów rozpoznawczych i wieloletnich danych wywiadowczych naziemnych. . Dzięki temu może identyfikować cele i przewidywać, kiedy i gdzie mogą wystąpić ataki wroga.

Według IDF, sztuczna inteligencja była intensywnie wykorzystywana w ciągu ostatnich dwóch lat do wskazywania podejrzanych lokalizacji Hamasu i uderzania w strategiczne  cele, na których znajdywały się wyrzutnie rakiet. Działania AI znacznie skróciły czas walki, ze wzgledu na szybsze przetwarzanie informacji - niż jak podkreślono w raporcie mógłby to zrobić człowiek. Ujęcia z izraelskiej zaawansowanej technologicznie tarczy rakietowej Iron Dome w akcji również stały się popularne w maju, ponieważ zniszczyły rakiety w powietrzu, zanim zdążyły dolecieć do celu.

Początki tych algorytmów sięgają izraelskiej jednostki 8200 , jednostki Korpusu Wywiadu IDF, która specjalizuje się w deszyfrowaniu kodu i wywiadzie sygnałowym.

Bez znajomości bardziej szczegółowych informacji na temat możliwości roju dronów trudno jest ocenić, jak istotny jest ten rozwój. Jednak rosnące wykorzystanie dronów sterowanych sztuczną inteligencją budzi niepokój wielu, w tym Rady Bezpieczeństwa ONZ i Human Rights Watch , koordynatorów Kampanii na rzecz Stop Killer Robots , która wzywa do prewencyjnego zakazu w pełni autonomicznej broni.

„Systemy zastosowane w tym przypadku prawdopodobnie nie dorównają dużym dynamicznym, inteligentnym rojom, które pewnego dnia mogą mieć bardzo destrukcyjny wpływ na działania wojenne” – powiedział New Scientist Arthur Holland z Instytutu Badań nad Rozbrojeniem ONZ . „Ale jeśli zostaną potwierdzone, z pewnością są o krok dalej w stopniowym wzroście autonomii i współpracy maszyna-maszyna podczas działań wojennych”.

wtorek, 29 czerwca 2021

Długo wyczekiwany raport Pentagonu w sprawie UFO... nic nie wyjawia?

W końcu opublikowano długo oczekiwany raport o UFO z amerykańskiego Biura Dyrektora Wywiadu Narodowego . Raport stwierdza, że ​​wszystkie poza jedną ze 144 obserwacji UFO zgłoszonych przez personel wojskowy w ciągu ostatnich 17 lat pozostają niewyjaśnione. Przyznając ten brak wiedzy lub jak kto woli zatajania szczegółowych informacji, Pentagon odmawia wykluczenia możliwego pozaziemskiego pochodzenia niektórych z tych obiektów, ale podkreśla, że ​​nie ma dowodów potwierdzających, że tak też jest.



Raport został początkowo zamówiony przez Kongres w odpowiedzi na liczne doniesienia o niezidentyfikowanych zjawiskach lotniczych (UAP) na przestrzeni wielu lat. Pentagon powołał w sierpniu 2020 r. Grupę Zadaniową Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych (UAPTF) w celu określenia charakteru i pochodzenia tych niezliczonych obserwacji.

„UAPTF skoncentrował swój przegląd na raportach, które miały miejsce w latach 2004-2021” – wyjaśniają autorzy dokumentu , po czym przechodzą do stwierdzenia, że ​​większość spraw pojawiła się w ciągu ostatnich dwóch lat dzięki wdrożeniu standardowego protokołu sprawozdawczego przez Nasza Marynarka Wojenna.

Jednak po przeanalizowaniu dostępnych danych dla każdej ze 144 obserwacji w tym okresie, grupa zadaniowa stwierdziła, że ​​„ograniczona ilość wysokiej jakości raportów na temat niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych utrudnia nam wyciągnięcie jednoznacznych wniosków na temat charakteru lub zamiaru UAP. ” Innymi słowy, po prostu nie potrafią wyjaśnić większości tych przypadków.

Tylko jeden incydent zgłoszony w tym czasie mógł zostać wyjaśniony „z dużą pewnością” i został potwierdzony przez UAPTF jako „prawdopodobny”. Podczas gdy pozostałe 143 przypadki pozostają czymś tajemniczym, autorzy raportu spekulują, że „jeśli i kiedy poszczególne incydenty UAP zostaną rozwiązane, będą należeć do jednej z pięciu potencjalnych kategorii wyjaśniających”.

Kategorie te są następnie wymieniane jako „ naturalne zjawiska atmosferyczne, programy rozwojowe USG [rządu USA] lub amerykańskiego przemysłu, lub obce systemy przeciwnika spoza USA”.

Dostarczając więcej szczegółów na temat niektórych zgłoszonych spotkań, raport wyjaśnia, że ​​istnieje 11 „udokumentowanych przypadków, w których piloci zgłaszali bliskie wypadki za pomocą UAP”, podczas gdy kolejne 18 incydentów dotyczyło „nietypowych wzorców ruchu UAP lub charakterystyk lotu”.

Na przykład „niektóre UAP wydawały się pozostawać nieruchome w powietrzu, gwałtownie manewrować lub poruszać się ze znaczną prędkością , bez dostrzegalnych środków napędu”. Pentagon twierdzi, że prowadzi obecnie dalsze analizy w celu ustalenia, czy obiekty opisane w tych raportach prezentowały przełomowe technologie, opracowane albo przez inny naród, albo przez przybyszów z innego świata.

Niezależnie od charakteru tych obiektów, raport stwierdza, że ​​UAP stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów poprzez zaśmiecanie przestrzeni powietrznej, podczas gdy możliwość korzystania z takich przełomowych technologii przez zagranicznych przeciwników może również stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA.

poniedziałek, 28 czerwca 2021

Czy czeka nas wkrótce nowa fala migracji?

Setki nielegalnych imigrantów z Iranu, Afganistanu, Pakistanu i Bangladeszu przybyły do Turcji z górzystego regionu przy granicy Van, sygnalizując nową falę imigracji, która rozpoczęła się i może wkrótce dotrzeć do Europy

W ciągu kilku tygodni może nastąpić znaczny wzrost liczby nielegalnych imigrantów przemieszczających się do Europy drogą morską i lądową, najprawdopodobniej łodziami na Morzu Egejskim i przez granicę Evros (granica grecko-turecka), doniesienia o takich falach imigrantów pojawiały się od kilka tygodni teraz, co oznacza, że każdego dnia może być ciągły napływ setek lub tysięcy nielegalnych imigrantów,

Aktualnie spora część fali zatrzymywana jest w Turcji, nie jest jednak tajemnicą, że chcący dotrzeć do Europy imigranci są w dużym stopniu wykorzystywani przez Ankarę jako "broń" polityczna i instrument nacisku na państwa Unii Europejskiej. Nie należy również zapominać, że kierunek turecki jest tylko jednym z wielu źródeł masowego napływu ludności do UE, inne fale pochodzą chociażby z terytorium Afryki Północnej czy Ukrainy. 


niedziela, 27 czerwca 2021

Nowe badanie wykazało, że COVID-19 jest „bardzo dobrze przystosowany” do zarażania ludzi

 Australijski zespół naukowców opublikował nowe badanie, w którym stwierdzono, że SARS-CoV-2, wirus wywołujący COVID-19, wydaje się być specjalnie przystosowany do atakowania ludzkich komórek, według Daily Telegraph.

     Naukowcy z Flinders University i La Trobe wykorzystali potężne komputery do modelowania receptorów białkowych u wielu gatunków zwierząt, aby zobaczyć, jak przyczepia się do nich białko kolce koronawirusa.

     Teoria głosiła, że ​​jeśli koronawirus łatwo przyczepił się do zwierzęcia takiego jak nietoperz lub łuskowiec, prawdopodobnie byłby to gatunek, którego robak wykorzystał, aby przeskoczyć do ludzkiej populacji.

     Jednak modelowanie wykazało, że białko kolca koronawirusa najlepiej nadaje się do atakowania receptorów białkowych u ludzi.

„Modelowanie komputerowe wykazało, że zdolność wirusa do wiązania się z białkiem ACE2 nietoperza była słaba w stosunku do jego zdolności do wiązania ludzkich komórek” – powiedział epidemiolog i badacz szczepionek z Flinders University, profesor Nikołaj Pietrowski, dodając: „To przemawia przeciwko przenoszeniu wirusa bezpośrednio od nietoperzy. dla ludzi”.

„Dlatego, jeśli wirus ma naturalne źródło, mógł dostać się do ludzi jedynie za pośrednictwem gatunku pośredniczącego, którego jeszcze nie znaleziono”.

Inne zwierzęta uznane za stosunkowo podatne na infekcje to łuskowce, psy i koty – wszystkie z nich zostały wykluczone jako gatunki pośrednie między nietoperzami a ludźmi.


sobota, 26 czerwca 2021

Samobójca, który nie chciał się zabić - John McAfee

 Śmierć Johna McAfee praktycznie od razu zaowocowała masą teorii spiskowych - czy nie bez przyczyny?

Zaledwie kilka miesięcy temu McAfee napisał na twitterze: "Wiedz, że jeśli się powieszę, a la Epstein, nie będzie to moje dzieło" (Know that if I hang myself, a la Epstein, it will be no fault of mine). 23 czerwca 2021 jego ciało znaleziono w celi w Barcelonie, zaledwie kilka godzin po tym jak hiszpański sąd zgodził się na ekstradycję przedsiębiorcy do Stanów Zjednoczonych. Ciążyły tam na nim zarzuty podatkowe, w tym ukrywanie majątku i spekulowania kryptowalutami. 

McAfee był bardzo barwną postacią, swój majątek zbił tworząc pierwszy w historii komercyjny program antywirusowy (do dziś z resztą noszący nazwisko jego twórcy) a będąc milionerem aktywnie przez lata włączał się w działalność polityczną między innymi nieskutecznie ubiegając się o nominację Partii Libertariańskiej na prezydenta USA w roku 2016 i 2020.

Jednak śmierć kontrowersyjnego milionera, szczególnie w kontekście jego wcześniejszych deklaracji, ale i samej działalności McAfee'go sprawiają, że w sieci nie ustają teorie na temat jego zamordowania. Na Twitterze pojawił się tag #McAfeeDidntKillHimself, który szybko zdobył dużą popularność. Bo czy zarzuty podatkowe mają być powodem by popełnić samobójstwo? Co chciano ukryć?


piątek, 18 czerwca 2021

Joe Rogan: USA skończą jak Meksyk, jeśli policja straci finansowanie

Król podcastów Joe Rogan wydał w tym tygodniu surowe ostrzeżenie dotyczące trwającej kampanii na rzecz pozbiawienia policji w całym kraju środków finansowych, zauważając, że USA mogą wkrótce przypominać Meksyk.

„Gliniarze nie robią nic, jeśli ktoś wskakuje na czyjeś podwórko, nie aresztują ich – na przykład, musisz dokonać kradzieży o wartości 900 dolarów, zanim nawet cię aresztują”, powiedział Rogan, dodając: „Jeśli aresztują, oni po prostu wyrzucą cię z powrotem na ulicę.

Rogan zauważył, że sytuacja pogorszyła się „po defundacji”.

Gospodarz dodał, że „Defundacja policji w Austin również była katastrofą, w Nowym Jorku była katastrofą. Wszędzie jest okropnie. To okropny pomysł.

Rogan zauważył dalej, że „pomysł, że zamierzasz wysłać pracowników socjalnych, aby zajęli się czyjąś sprawą przemocy domowej, to pieprzone banany!”

Twierdził, że defundacja policji jest wspierana przez „wiele ludzi, którzy nie rozumieją przemocy, którzy myślą, że to jest w porządku, i mają ten utopijny pomysł”.

„To, co dzieje się w Meksyku, może łatwo wydarzyć się tutaj bez obecności policji. Ludzie muszą to zrozumieć – nalegał Rogan.




czwartek, 17 czerwca 2021

Kolejny kryzys w transporcie towarów - tym razem zatory w największym chińskim porcie!

Po przerwaniu łańcuchów dostaw w roku 2020 a także nieustannych problemach branży transportowej związanych m.in. z blokadą Kanału Sueskiego, teraz dostawcy informują o kolejnym możliwym zatorze - w Shenzen w prowincji Guangdong w południowych Chinach. Według oświadczeń firmy Maersk - obecnie największej na świecie linii kontenerowej, przeciążenie terminalu w głębokowodnym porcie w Shenzhen znacznie bardziej zakłóca jej działalność niż zamknięcie Kanału Sueskiego w marcu.

Ditlev Blicher, dyrektor zarządzający Maersk Asia Pacific, cytowany przez Seatrade Maritime, powiedział, że port Yantian działa z 40% przepustowością, i „Spodziewamy się, że będzie to kontynuowane przez następny miesiąc ze znacznymi opóźnieniami, aby statki mogły zacumować ”.

Niedawny wzrost zakażeń COVID-19 w obszarze portu oraz środki zapobiegawcze i ograniczające wprowadzone przez władze lokalne są głównym powodem braku przepustowości w porcie.

Dyrektor generalny Ocean & Logistics AP Moller-Maersk, Vincent Clerc, stwierdził:

„Powiedziałbym, że dla nas jest to znacznie większe zakłócenie niż utknięcie Ever Given w Kanale Sueskim na kilka dni ze względu na czas trwania i znaczenie Yantian jako bramy”.

Przed wybuchem epidemii średni czas wysyłki w Yantian wynosił średnio 0,5 dnia. Teraz to 16 dni.

„W tej chwili mamy opóźnienia statków do 16 dni poza Yantian, co oczywiście spowoduje znaczny efekt w całej sieci z punktu widzenia niezawodności” – wyjaśnił Clerc.

Spowodowało to ogromny korek w ruchu kontenerowców w regionie, co spowodowało bezprecedensowy wpływ na łańcuch dostaw i kolejny kryzys związany z żeglugą w miarę narastania opóźnień, grożąc ponownym wzrostem kosztów.




Materiał filmowy dowodzi, że żywe nietoperze były trzymane w laboratorium Wuhan; Dziennikarz oskarża sponsora badań i śledczego WHO

Nagrania wideo z 2017 roku uzyskane i wyemitowane w tym tygodniu przez Sky News Australia rzekomo pokazują żywe nietoperze w klatkach w Wuhan Institute of Virology, gdzie manipulowano koronawirusami nietoperzy, aby stały się bardziej zabójcze dla ludzi.

Materiał filmowy dostarczyła grupa aktywistów Drastic, która podobno składa się z zespołu naukowców i śledczych badających pochodzenie pandemii.

W nagraniu znajduje się również wywiad z Yuanem Zhimingiem, dyrektorem laboratorium, który demonstruje pokój kontrolny i opowiada o tym, co się stanie, jeśli w laboratorium wydarzy się „wypadek”.
Jeśli został nakręcony w laboratorium w Wuhan, nagranie bezpośrednio zaprzecza oświadczeniom Petera Daszaka, który sfinansował zysk z badań funkcjonalnych w laboratorium, a później „zbadał” je dla Światowej Organizacji Zdrowia, nie znajdując żadnych dowodów na poparcie wycieku z laboratorium teorii po wizycie trwającej zaledwie trzy godziny.

Daszak, który rzekomo wywarł również wpływ na zamknięcie naukowej debaty na temat możliwości wycieku z laboratorium, wcześniej opisał ideę nietoperzy w laboratorium w Wuhan jako „szeroko rozpowszechnioną teorię spiskową”.





środa, 16 czerwca 2021

Salwador wykorzysta moc wulkanu do wydobywania bitcoinów


Na początku zeszłego tygodnia mała środkowoamerykańska republika Salwadoru przeszła do historii jako pierwszy kraj na świecie, który zaakceptował Bitcoin jako prawny środek płatniczy.


W tweecie opublikowanym w ciągu kilku godzin od przyjęcia kryptowaluty w kraju, Bukele powiedział światu, że poinstruował szefa państwowej firmy geotermalnej, aby założył obiekty do wydobywania bitcoinów na wulkanach.

Salwador może być najmniejszym krajem Ameryki Środkowej, ale jest jednym ze światowych mistrzów w produkcji energii geotermalnej. To dlatego, że znajduje się w samym środku Środkowoamerykańskiego Łuku Wulkanicznego : 1500-kilometrowego łańcucha setek wulkanów, który rozciąga się od Gwatemali po Panamę. Wykorzystując energię cieplną swoich 23 aktywnych wulkanów , Salwador jest w stanie wytwarzać w sposób odnawialny około jednej czwartej swojego krajowego zużycia energii za pomocą turbin parowych.

To ważne, ponieważ zużycie energii jest dużym problemem w przypadku Bitcoina. Aby uzyskać cyberwalutę, użytkownicy komputerów muszą ją „wydobyć” – innymi słowy, wykorzystują moc obliczeniową swoich maszyn do rozwiązywania złożonych problemów matematycznych. Rozwiązania te służą do weryfikacji poprzednich transakcji, a część bitcoinów jest tworzona na boku dla górnika.

Ale w przeciwieństwie do normalnych pieniędzy, ilość bitcoinów jest ograniczona – gdy już wszystko zostanie „wydobyte”. I właśnie dlatego cena ostatnio poszybowała w górę, w wyniku czego karty graficzne , a wkrótce także wiele innych rzeczy , stały się bardzo trudne do zakupu. Jeśli chodzi o kraje, wydobywanie bitcoinów jest teraz odpowiedzialne za większe zużycie energii niż Argentyna.

Chociaż ten wpływ na środowisko jest alarmujący, nie wszyscy są przekonani, a wielu fanów Bitcoina twierdzi, że popularność waluty ożywi technologię energii odnawialnej. Planowana kopalnia wulkanów w Salwadorze, która pojawiła się zaledwie kilka tygodni po utworzeniu błogosławionej przez Elona Muska Rady Wydobywczej Bitcoinów , jest jedną z obiecujących wskazówek, że mogą mieć rację.

„Nasi inżynierowie właśnie poinformowali mnie, że wykopali nową studnię, która zapewni około 95 MW w 100% czystej, bezemisyjnej energii geotermalnej z naszych wulkanów”, napisał na Twitterze Bukele wraz z filmem, który, jak powiedział, był strumieniem czystej pary wodnej. wyrzucony z rurociągu. „Rozpoczęcie projektowania wokół niego pełnego centrum wydobywczego #Bitcoin”.



poniedziałek, 14 czerwca 2021

Technologia, która pozwoli ci widzieć w nocy - bez użycia noktowizora.

Nowa technologia ultracienkiej folii naklejanej na okulary umożliwi ci widzenie w nocy. Choć wciąż jest to weryfikacja koncepcji, zespół australijskich i europejskich naukowców szczegółowo opisał w czasopiśmie Advanced Photonics, w jaki sposób przezroczysta błona może przekształcać światło podczerwone – normalnie niewidoczne dla ludzkiego oka – w światło widzialne.


Jednym z zastosowań jest to, że w przypadku standardowych lekkich okularów mogą one zastąpić obecne, nieporęczne, ciężkie gogle noktowizyjne dla żołnierzy.

„Sprawiliśmy, że niewidzialne staje się widoczne” – powiedział w oświadczeniu główny badacz dr Rocio Camacho Morales z Australian National University . „Zrobiliśmy bardzo cienką warstwę, składającą się z kryształów w skali nanometrów, setki razy cieńszych od ludzkiego włosa, którą można bezpośrednio nakładać na okulary i która działa jak filtr, umożliwiając widzenie w ciemności nocy. "

Tradycyjnie gogle noktowizyjne wykorzystują optoelektroniczne wzmocnienie obrazu, które wychwytuje niewielkie ilości światła podczerwonego odbitego od obiektów, których nie widzimy, przekształcając to światło w elektrony, które wzmacniają światło, i wyświetlając je cyfrowo w dobrze znanym niesamowitym zielonym odcieniu .

Zamiast tego pierwsza w swoim rodzaju folia jest wykonana z półprzewodnika, który jest ułożony w ultra cienką strukturę krystaliczną, aby manipulować światłem, umożliwiając przechodzenie przez niego światła widzialnego. Film przekształca nadchodzące fotony światła ze światła podczerwonego w fotony o wyższej energii, które możemy zobaczyć.

„Po raz pierwszy na świecie światło podczerwone zostało z powodzeniem przekształcone w widzialne obrazy na ultracienkim ekranie” – powiedział współautor badania, profesor Dragomir Neshev. „To naprawdę ekscytujący rozwój i wiemy, że na zawsze zmieni krajobraz w noktowizji”.

Zdaniem naukowców rozwój ten zrewolucjonizuje technologię noktowizyjną i jej dostępność. Obecnie używane przez wojsko, policję i ochroniarzy ciężkie gogle noktowizyjne mogą powodować przewlekłe urazy szyi. Lekkie okulary będą łatwiejsze i bezpieczniejsze w użyciu. Wskazują również, że technologia jest tania i łatwa do masowej produkcji. Obrazowanie w podczerwieni ma wiele zastosowań w nawigacji pojazdów autonomicznych do kontroli jakości żywności. Co ważne, zaawansowana technologia podczerwieni może być wrażliwa na wahania sygnału, co zwykle wymaga zamrażania kriogenicznego i jest kosztowne w produkcji. Dzięki zastosowaniu filmu zamiast aparatu i sprzętu wyświetlającego technologia działa w temperaturze pokojowej, co pozwala uniknąć problemów z wrażliwością i kosztami.

Najlepsze jest jednak to, że okulary można nosić w ciągu dnia bez problemu. W nocy natomiast spełniają swoją świetną funkcję noktowizyjną.  

sobota, 12 czerwca 2021

Kosmici jakich poznamy możliwe, że wcale nie będą "żywi" - czyli o tym jak naukowcy postrzegają możliwość pierwszego spotkania

Sposób, w jaki wyobrażamy sobie pierwszy kontakt z obcym gatunkiem, ewoluował nieco na przestrzeni dziesięcioleci. Sci-fi zwykle idzie klasycznym scenariuszem, w którym pewnego dnia przybywa na Ziemię statek Obcych, bez choćby jakiegokolwiek sygnału.


Kiedy pojawiają się na Ziemi, są (w zasadzie) przedstawiane jako istoty organiczne. Ale astronomowie, fizycy i badacze z Search for Extraterrestrial Intelligence (SETI) odchodzą od idei, że pozaziemska inteligencja, będzie podobna do nas.

W opinii dla Guardiana , starszy astronom z Instytutu SETI, Seth Shostak, przekonywał, że gdyby istoty pozaziemskie pojawiły się na naszej planecie, nie bylibyśmy w stanie porównać ich do jakichkolwiek istotnych znanych nam obecnie na Ziemi.  

„Żadni kosmici, którzy przylecieliby na naszą planetę, najprawdopodobniej nie będą formami życia opartymi na węglu, włochatym lub bezwłosym” – napisał dr Shostak. „Ich zdolności poznawcze prawdopodobnie nie będą zasilane przez gąbczastą masę komórek, którą nazwalibyśmy mózgiem. Prawdopodobnie wykroczą poza biologiczny spryt, a nawet poza samą biologię.

„Oni nie będą żywi”.

Powodem tego, mówi Shostak, jest to, że nie jest atrakcyjną perspektywą dla istot organicznych, aby poświęcić swoje życie i życie ich potomstwa na ogromną ilość czasu, jaką zajmą podróże międzygwiezdne. Obecna technologia pozwala na dotarcie w "zaledwie" 75 000 lat, do najbliższej gwiazdy, Proxima Centauri. Nawet gdybyśmy mieli solidne dowody na istnienie życia na Proxima Centauri b – planecie odkrytej w zamieszkałej strefie Proxima Centauri – trudno byłoby przekonać kogoś, by zobowiązał swoich przodków do podróżowania w kosmosie statkiem pokoleniowym.

Chociaż obce cywilizacje mogą być znacznie bardziej zaawansowane od nas, to nadal muszą działać zgodnie z prawami fizyki. Jeśli znajdą sposób na przyspieszenie podróży , będzie to kosztować konieczność zużycia ogromnych ilości energii, a nawet wtedy związane z tym odległości prawdopodobnie usuną możliwość, że można to zrobić w ciągu życia istot biologicznych. .

Argumentuje jednak, że jeśli nie spieszysz się, możesz pokonać te odległości.

„Maszyny”, pisze, „nie będą narzekać, jeśli będą zamknięte w statku kosmicznym przez dziesiątki tysięcy lat. Nie wymagają jedzenia, tlenu, warunków sanitarnych ani rozrywki. I nie nalegają na bilet powrotny."



poniedziałek, 7 czerwca 2021

Arizona testuje komory gazowe pod kątem kary śmierci przy użyciu cyklonu B

Odkąd kara śmierci została wprowadzona w Stanach Zjednoczonych w 1608 roku , stosowane były różne metody mające na celu wykonanie wyroku w jak najbardziej „humanitarny” sposób. Wieszanie, pluton egzekucyjny i krzesło elektryczne znamy dobrze z lekcji historii... obecnie najczęstszą formą wykonania egzekucji w USA jest śmiertelny zastrzyk. Jak się okazuje, w tej kwestii doszło do poważnych zmian w prawie.


Firmy farmaceutyczne zaczęły niechętnie sprzedawać śmiertelne dawki leków na karę śmierci a także zmniejszyła się podaż środków znieczulających. W odpowiedzi na tą sytuację, niektóre stany zwróciły się ku bardziej klasycznym formom karania. 14 maja br. gubernatorzy w Południowej Karolinie wykorzystali wszelkie środki niezbędne do wykonania drastycznych zmian w prawie, podpisując ustawę zezwalającą prokuratorom na użycie plutonów egzekucyjnych, krzesła elektrycznego w celu wykonania egzekucji na sprawcach tam, gdzie śmiertelny zastrzyk nie jest możliwy.

Według publicznych dokumentów uzyskanych w wyniku śledztwa przeprowadzonego przez The Guardian , stan Arizona może przygotowywać się do przywrócenia cyjanowodoru w komorach gazowych jako formy kary śmierci. Cyjanowodór, sprzedawany pod marką Zyklon B, był szeroko stosowany przez partię nazistowską podczas Holokaustu i był używany w komorach gazowych jako śmiertelna kara w 1900 roku, ale nie był używany przez stan Arizona od 1999 roku .

Pomimo braku wykorzystania, nowe dokumenty pokazują, że departament ds. korekt w Arizonie zapłacił 2000 dolarów za zakup składników do produkcji gazu cyjankowego, a także rozpoczął odnawianie starych komór gazowych w ASPC-Florence. W sierpniu przeprowadzono szereg testów w celu oceny ich działania i uważa się, że stan może zacząć ponownie wprowadzać tę metodę, jeśli testy zakończą się pomyślnie. Jak podkreśla Guardian, testy przeprowadzone w celu upewnienia się, że komora jest szczelna, obejmowały kilka dość prymitywnych metod, takich jak trzymanie świecy w miejscach, w których może przeciekać, aby sprawdzić, czy płomień migocze.

Dokumenty stwierdzają, że komora gazowa działa poprzez połączenie cyjanku potasu i kwasu siarkowego, tworząc cyjanowodór, który jest następnie zawarty w komorze. Taką śmierć ciężko nazwać "humanitarną"  ostatnia egzekucja w komorze gazowej w Arizonie zajęła Walterowi LaGrandowi śmierć 18 minut .

Rewelacja pojawia się po tym, jak postawy zmieniły się ze śmiercionośnego zastrzyku, co wywołało oburzenie w 2014 roku, gdy więzień Joseph Wood poniósł bolesną śmierć z rąk katów. Po zastosowaniu nowego koktajlu zabójczych leków, Wood przed poddaniem się zastrzykowi potrzebował 15-krotności zalecanej ilości, a cała męka trwała prawie 2 godziny. Od tego czasu Arizona szuka alternatywnych metod, ale odmawia odejścia od kary śmierci.

Obecnie w celi śmierci w Arizonie przebywa 115 więźniów , którzy czekają na wyrok. Niedobory leków spowodowały zaległości w wykonywaniu egzekucji, które państwo chętnie wznowi. Nie ma jeszcze oficjalnego oświadczenia na temat potencjalnego wykorzystania komór gazowych, więc nie wiadomo, czy testy były hipotetyczne, czy też państwo zamierza realizować plan.


- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf