W 2004 r. Dwóch pilotów amerykańskiej marynarki wojennej, komandor David Fravor i komandor porucznik Jim Slaight, przeprowadzili szkolenie wojskowe u wybrzeży San Diego. Podczas szkolenia piloci otrzymali wiadomość od operatora znajdującego się w pobliskiej bazie, informując ich o obecności obcego samolotu w ich przestrzeni powietrznej.
Według operatora wojskowi śledzili ten niezidentyfikowany samolot, który czasami wykonywał strategiczne ruchy, takie jak nagłe nurkowanie lub ruch wahadłowy. Obaj piloci zostali następnie poproszeni o zbadanie i próbę uzyskania obrazu niezidentyfikowanego samolotu.
Po dłuższej chwili poszukiwań Slaight i Fravor zauważyli samolot. Według ich raportów miał on 12 metrów długości. Fravor stwierdził, że UFO unosiło się około 15 metrów (50 stóp) nad oceanem. Świadek opisał całe zdarzenie: "Mogę wam powiedzieć, myślę, że ten obiekt był nie z tego świata!"
źródło: abcnews.go.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami