czwartek, 27 października 2011

Wyścig mocarstw o dominację na Księżycu rozpoczęty!

Już w latach 70-tych NASA deklarowała chęć zbudowania stałej bazy na Księżycu. Według oficjalnych doniesień plany budowy zarzucono z powodu zbyt wysokich kosztów, a niedługo później program Apollo został zamknięty i loty na Księżyc wstrzymano. 

Ostatnimi czasy temat eksploracji naszego jedynego naturalnego satelity powrócił w związku z prywatnymi inicjatywami takimi jak choćby ogłoszony przez Google konkurs Google Lunar X Prize oraz z ogłoszonym przez NASA pomysłem stworzenia stref zamkniętych (no-fly-zones), nad którymi zabronione będzie latanie. Czy jest to jedyny powód?
Z pewnością wiąże się to także z tym, że coraz więcej państw deklaruje chęć zbudowania na Księżycu swojej własnej bazy. Już w 2006 roku pomysł taki przedstawiła Japońska Agencja Eksploracji Kosmosu (JAXA) zapowiadając na rok 2020 rozpoczęcie budowy bazy, zaś na 2030 jej uruchomienie. Cztery lata później mogliśmy usłyszeć, że ta data przesunęła się na rok 2015 kiedy to na Księżyc mają zostać wysłane pierwsze roboty, zaś w roku 2020 ma zacząć działać pierwsza baza obsługiwana w stu procentach przez maszyny. Projekt ma kosztować w sumie blisko 2,2 miliarda dolarów. 

Jednym z problemów niewątpliwie podnoszących koszty wyprawy na Księżyc jest zapewnienie kosmonautom warunków umożliwiających im nie tylko dostawy tlenu i żywności, ale też ochronę przed promieniowaniem i deszczami meteorytów (które na pozbawionym atmosfery satelicie nie są rzadkością). Japończycy postanowili zainwestować w roboty, natomiast Rosjanie planują inne rozwiązanie. 

W artykule opublikowanym przez agencję Reuters 18 października br. przytoczono wypowiedź Siergieja Krikaljowa, szefa centrum szkolenia kosmonautów zwanego Gwiezdnym Miastem, który stwierdził, że odkryte niedawno jaskinie znajdujące się pod powierzchnią Księżyca, mogą znaleźć zastosowanie przy budowie rosyjskiej kolonii. 

Również Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wyraża zainteresowanie budową bazy. “W ESA wciąż jesteśmy silnie skoncentrowani na Księżycu. Byłoby naturalne, gdybyśmy wpierw udali się właśnie tam - powiedział agencji Reuters przedstawiciel ESA Martin Zell. 

Skąd to nagłe zainteresowanie Księżycem? 

Na początku października amerykański Lunar Reconnaissance Orbiter odkrył ogromne zasoby tytanu znajdujące się na powierzchni satelity. Potwierdza to wcześniejsze przypuszczenia opierające się między innymi na podstawie badań skały przywiezionej przez załogę Apollo 17. 

Rodzi to perspektywę rozwoju górnictwa na Księżycu i ewentualnego wyścigu między światowymi mocarstwami. 

Istnieje też inny scenariusz. 

Jak podaje serwis cyber/space/war istnieją doniesienia na temat działalności górniczej prowadzonej na Księżycu od blisko czterech dekad. Sam autor doniesienia przyznaje, że prawdopodobnie jest to zwykła plotka rozpowszechniana przez agenta CIA, stwierdza on jednak, że warto śledzić to, jak ów wątek będzie się rozwijał.

2 komentarze:

  1. Motyw wybudowania bazy na Księżycu podjął w latach osiemdziesiątych amerykański pisarz Clive Cussler w powieści "Cyklop". Według niego amerykanie zaczęli budowę bazy w ścisłej tajemnicy przed światem i rządem tuż po pierwszym wylądowaniu na Księżycu misji Apollo. Baza ta nazwana Kolonią Jersey miała być zaprojektowana i utrzymywana przez tajną, wpływową organizację, mającą swoich ludzi niemal we wszystkich szczeblach władzy i nauki. Ciekawa teoria, prawda? Polecam zapoznanie się z powieścią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa to mało powiedziane, bardzo dziękuję za podsunięcie tematu!

      Usuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf