środa, 4 lipca 2018

Azyl dla ekstremistów w Niemczech



Gazeta "Bild am Sonntag" donosi , że otrzymała dokumenty potwierdzające, zgodę na przyznanie azylu przez  niemiecką agencję ds. Uchodźców setkom osób  uznanych za ekstremistów, radykałów i osobom podejrzanym o przynależność do grup terrorystycznych.


Ten skandal po raz pierwszy pojawił się w mediach w kwietniu , a doniesienia o tym, że były niemiecki Urząd Federalny ds. Migracji i Azylu (BAMF) w departamencie w Bremie był badany pod zarzutem przyjmowania łapówek od co najmniej 1200 osób ubiegających się o azyl w latach 2013-2016. Pięciu innych urzędników miejsca pracy są również badane pod kątem możliwości wzięcia udziału w programie.


Sytuacja pogorszyła się na początku tego miesiąca, kiedy BAMF ogłosił, że rozpatrzy około 18 000 spraw uchodźców w Bremie od roku 2000, stwierdzając, że odkrył zatwierdzenie do 2000 zgłoszeń w latach 2013 i 2016, które nie pasowały do rządowe kryteria sanktuarium. Kilka dni później urząd dodał 10 dodatkowych biur terenowych do swojej listy dochodzeniowej. 

Niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przyznało, że co najmniej dwóch ekstremistów otrzymało azyl dzięki wadliwemu systemowi przetwarzania w biurze BAMF Bremen. Uznano również, że 44 uchodźców posiada związki ekstremistyczne / terrorystyczne, które powinny zdyskwalifikować ich z przyznania im azylu w Niemczech.


Potwierdzenie rządu pojawiło się w wyniku śledztwa przeprowadzonego przez "Redaktionsnetzwerk Deutschland" (niemieckie stowarzyszenie redakcyjne), stowarzyszenie dziennikarzy, które stwierdziło, że biuro w Bremie Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) zezwoliło na wejście ponad 80 imigrantom. 
Kanclerz Niemiec Angela Merkel została oskarżona, przez byłego szefa agencji ds. Migracji skutecznie oskarżył ją o ignorowanie jego ostrzeżeń o rozpadzie niemieckiego systemu przyznawania azylu.

"Niepowodzenie polega na bezczynności (rządu), kiedy wyzwania, przed którymi stanęły Niemcy wraz z nadejściem uchodźców, stały się jasne:" Frank-Jürgen Weise, który kierował BAMF od końca 2015 r. Do końca 2016 r., Powiedział nowościom niemieckim tygodniowy Der Spiegel. "Można było zapobiec kryzysowi." 

"Merkel unika odpowiedzialności. Jest cicho, nic nie robi i chce stracić kontrolę nad BAMF - powiedział wiceprezes SPD, Ralf Stegner. 

Rainer Wendt, szef jednego z największych niemieckich związków policyjnych, powiedział, że nowe odkrycia były jedynie czubkiem góry lodowej. "Poczucie bezpieczeństwa zawaliło się, a teraz ludzie czują, że państwo straciło kontrolę. Są tu setki tysięcy ludzi, o których nie wiemy, kim są "- powiedział Wendt. "To ogromne ryzyko. Żaden kraj na świecie nie mógłby tego tolerować. " 

Angela Merkel zdawała sobie sprawę, że ekstremiści i ludzie, którzy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa, z możliwymi powiązaniami z grupami terrorystycznymi, przybywają do Niemiec i otrzymywali azyl w Niemczech, przynajmniej od 2017 r. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf