Rząd USA nadal przeprowadza wysoce poufne eksperymenty na ludziach, zgodnie z częściowymi informacjami na temat tych eksperymentów opublikowanych na podstawie wniosku o Freedom of Information Act.
Co najmniej 12 programów prowadzonych przez Departament Energii wykorzystuje ludzi jako część eksperymentów, które działają pod nietypowymi nazwami, takimi jak "Moose Drool", "Little Workers" i "Hidden Valley", między innymi.
Niesklasyfikowana lista tych eksperymentów została przekazana Federacji Amerykańskich Naukowców na wniosek FOIA i zawarta w najnowszym biuletynie organizacji.
Niewiele informacji na temat natury tych eksperymentów dostarczył rząd, który wymienia całkowitą liczbę uczestników programów na około 300.
"Badania nad ludzkimi podmiotami odnoszą się w szerokim zakresie do gromadzenia danych naukowych pochodzących od ludzi" - zauważył FAS podczas przeglądu eksperymentów. "Może to obejmować fizyczne procedury wykonywane na przedmiotach lub po prostu wywiady i inne formy interakcji z nimi."
Kontrowersje otoczyły starania rządu Stanów Zjednoczonych o przeprowadzenie ludzkich eksperymentów, w tym testów na promieniowanie, które były realizowane przez rządowy komitet lata temu.
"Badania wykorzystujące ludzkie przedmioty zapewniają ważne korzyści medyczne i naukowe dla jednostek i społeczeństwa." Potrzeba tych badań nie przeważa jednak nad potrzebą ochrony indywidualnych praw i interesów ", zauważył FAS, cytując wytyczne DOE z 2016 r. Dotyczące ochrony ludzi. przedmioty w badaniach niejawnych.
źródło zdjęcia: forbes.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami