Sąd najwyższy w Południowej Afryce odrzucił wniosek białych farmerów protestujących przeciwko planom pozbawienia ich ziemi bez jakiegokolwiek odszkodowania.
Cyril Ramaphosa fot. Wikipedia |
Skarga została złożona przez Afriforum, organizację składającą się głównie z białych Afrykanerów z ponad 100 tysiącami podpisów utrzymujących, że parlamentarna większość nielegalnie narusza prawa prywatnej własności.
Projekt jest forsowany przez prezydenta Cyrila Ramaphosa, który kontynuuje dzieło swojego poprzednika - Jacoba Zumy, który odszedł w atmosferze korupcyjnego skandalu. Redystrybucja ziemi jest jednym z flagowych przedsięwzięć aktualnego prezydenta, które pozwoli zjednoczyć obóz Narodowego Kongresu Afrykańskiego przed przyszłorocznymi wyborami.
Mija ćwierć wieku odkąd w RPA skończył się apartheid, gdzie biała mniejszość sprawowała polityczną i ekonomiczną władzę nad czarna mniejszością. Mimo to od tego czasu większość ziemi nadal należy do białych Afrykanerów stanowiących zaledwie 8% populacji. W oczach czarnej większości zmiana struktury własności to dziejowa sprawiedliwość, dla białych to często życiowa tragedia, ale także zagrożenie dla ich społeczności. W RPA regularnie dochodzi do ataków na farmy, pobić a także morderstw, wielu Afrykanerów zdecydowało się opuścić kraj w poszukiwaniu bezpieczniejszej przystani.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami