środa, 9 maja 2012

Golgota Beskidu i masońskie symbole

stacja II, z tyłu piramidy

Jak poinformowała dwa dni temu Katolicka Agencja Informacyjna nieznani sprawcy zniszczyli figury na trzech stacjach Drogi Krzyżowej znajdującej się na tzw. Golgocie Beskidów czyli wzgórzu Matyska w pobliżu Żywca. Według doniesień agencji "wyrwano część kolców z korony cierniowej Chrystusa a także zamalowano sprayem niektóre z elementów ekspozycji". 

Chociaż wydawać by się mogło, że mamy do czynienia z kolejnym z wielu podobnych aktów wandalizmu jakie mają miejsce nie tylko w Polsce to jednak tym razem mamy do czynienia z zupełnie inną motywacją. Wiąże się to bezpośrednio z kontrowersjami związanymi ze znajdującymi się na wzgórzu rzeźbami i ich ukrytą symboliką, cała Droga Krzyżowa ma bowiem zawierać cały szereg ukrytych masońskich symboli i znaczeń.

Nie bez powodu  ucierpiały figury znajdujące się na stacjach numer IX, XI i XII. Jak zauważają krytycy te trzy rzeźby mają charakter szczególnie obrazoburczy:

stacja IX
Figury na stacji IX, czyli "Trzeci upadek" przedstawiać mają Szatana przyciskającego Chrystusa włócznią do ziemi wydając przy tym okrzyk tryumfu. Jego postać jest przeraźliwie chuda, przypomina bardziej szkielet, zaś na głowie zauważyć można zarysy rogów. Za nim stoi kolejna postać, trzymająca krzyż i dobijająca upadającego. Na biodrach obu żołnierzy widoczne mają być masońskie fartuszki. W sumie wokół Chrystusa znajduje się trzech prześladowców mających symbolizować trzy etapy hierarchii masonów:
  • mistrza (Szatan),
  • adepta (trzymający krzyż),
  • ucznia (stojący z tyłu wilk),



stacja XI
Stacja XI, czyli "Przybicie do krzyża" to kolejna na której rzeźby uległy zniszczeniu. Przedstawiają one szkielet, samą Śmierć wbijającą gwoździe w dłonie leżącego na krzyżu Chrystusa. 

Wokół nich znajdują się gwoździe, każdy z nich podpisany, mający przedstawiać kolejne z grzechów ludzi. Jednak krzyż dzieli kamień na dwie połowy, gdzie po lewej stronie patrzącego znajdują się takie grzechy jak "chciwość", "kradzież", "oszczerstwo", "gniew", "lenistwo" (w sumie 6 gwoździ), jednak po stronie prawej gwoździe mają być w istocie okultystycznymi "przykazaniami" takimi jak: "bałwochwalstwo", "bluźnierstwo", "świętokradztwo" (w sumie 11). Ogromne znaczenie ma również szata śmierci, układa się ona w kształt litery "V" (victoria - zwycięstwo), oplatając przy tym ciało Jezusa.



Stacja XII
Stacja XII, czyli "Jezus na krzyżu umiera" - krzyż tutaj znajduje się na ziemi, co więcej jego kształt przypomina kształtem słońce między rogami byka. Co więcej bardzo wyraźnie widoczna jest tabliczka z winą Jezusa, która "ma postać dwustronnego proporca, wypełnionego wiatrem i z lewa i z prawa, wbrew wszystkim prawom natury". Dziwne są również postacie zgromadzone wokół krzyża, m.in. mężczyzna wskazujący coś lewą ręką (lewa strona kojarzona jest ze złem), na którego czole zobaczyć można między innymi zarys rogów podobny do Szatana ze stacji IX.

Obok krzyża leży również połamana drabina, która zdaniem komentatorów może oznaczać nawiązanie do drabiny Jakubowej (prowadzącej do Nieba). Fakt, że jest ona połamana ma świadczyć o nieskuteczności dokonanej przez Chrystusa ofiary.



Niestety nie dysponuję lepszymi zdjęciami tego miejsca, całościową analizę większości stacji można obejrzeć między innymi na trwającym ponad 45 minut filmie dostępnym na portalu YouTube. 

Poruszanie się w gąszczu symboli i podwójnych znaczeń, które ludzie dostrzegają na Golgocie Beskidów wymaga rzecz jasna gruntownej wiedzy i przygotowania. Argument ten jest z resztą podnoszony przez osoby zwalczające "teorie spiskowe" powstałe wokół rzeźb. Dziwić może jednak, że nikt nie zauważył tak ogromnej ilości dwuznaczności jeszcze na etapie projektowania, zbiegi okoliczności mogą się oczywiście zdarzyć, ale aż tyle? 

Na zakończenie pozwolę sobie przypomnieć jedno zdanie z rozdziału 25 powieści "Kod Władzy"wydaje mi się, że pasuje ono idealnie do tej sytuacji i skłoni nas wszystkich do zastanowienia się nad prawdziwością powyższych rewelacji:  

Kod Władzy, rozdział 25

W dążeniach tych światową oligarchię wspierać ma również kontrolowana przez nią sieć tajnych organizacji, jak na przykład masoneria czy ruch New Age, które propagują bardziej lub mniej jawnie antychrystianizm
czy nawet okultyzm.

21 komentarzy:

  1. Jedno jest - ze ksieża i biskupi z żywieczczyzny siedza po uszy w tym wszystkim - dlatego nie chodze do koscioła niebęde wspierał masonów ! Dziwnym jest ze tyle skandali jest z ksieżami i nikomu nie przyszło do głowy ze sa to agenci !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kościół jest zinfiltrowany przez masonów albo przez jeszcze gorsze towarzystwo (a warto zaznaczyć, że katolikowi członkostwo za w masonerii groziła automatyczna ekskomunika), pisał o tym między innymi ks. Malachi Martin (pamiętam, że Orwellsky przygotował o nim artykuł w encyklopedii spisku...). Dzisiejsze skandale w Watykanie to moim zdaniem próba zdyskredytowania Benedykta XVI, który po cichu próbuje naprawić błędy poprzedników. Między innymi dlatego próbuje on dogadać się z Bractwem Św. Piusa X (FSSPX), które sprzeciwia się syfowi, jaki nastał w Kościele w połowie XX wieku.

      Usuń
  2. Ludzie obudźcie się, Pan Jezus nikogo nie ganił i nikogo nie oceniał. Masoneria ma tylko na celu ogłupienie ludzi i wzbudzenie w nas nienawiści. Pan Jezus mówi zejdźcie z drogi grzeszników i przestępnych. Przecież oni się z was śmieją że tracicie zaufanie do Boga który jest jedynym Panem i stwórcą tego świata. Kto nam może krzywdę zrobić jeżeli Bóg jest z nami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nienawiść do wolnomularstwa i wymyślanie różnych bzdur na jego temat to jakaś choroba psychiczna Kościoła i jego prostych wyznawców.

      Usuń
    2. Przecież wolnomularstwo samo głosi nienawiść do chrześcijaństwa pod szyldem "wolności". Ale Ty chyba wierzysz, że to są niewinni filantropi. Jakoś nie spotkałem się z akcjami dobroczynnymi, organizowanymi przez masonerię. Natomiast z podejrzanymi działaniami osób przyznających się do bycia masonami albo posądzanych o to spotkałem się wielekroć.

      Usuń
    3. Warto poczytać o tym, jak karbonariusze funkcjonowali we Włoszech
      http://orwellsky.blogspot.com/2016/09/tajemnice-woskich-karbonariuszy-cz1.html

      Usuń
  3. Warto dodać, że w Stacji IX masoński adept (Czeladnik) nie tyle trzyma krzyż ile usiłuje go obrócić do góry nogami.
    Perfidny ten Dźwigaj!

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf