czwartek, 2 sierpnia 2012

O tym się nie mówi: partnerstwo Chin i Talibów

Afganistan ma ogromne znaczenie strategiczne dla Chin, pomimo, że przywódcom Państwa Środka nie przyszło nigdy na myśl bronić tych interesów na drodze wojny. 

fot. sofrep.com
Afganistan to geopolityczna strefa bezpieczeństwa położona przy zachodniej granicy Chin, obszar ważnych zasobów naturalnych w regionie, a przede wszystkim fundamentalny korytarz, przez który można podtrzymywać chińskie interesy w Pakistanie (Pakistan to tradycyjny już sojusznik Chin w konkurencji z Indiami). Ponadto w Chinach swoją muzułmańską tożsamość konsekwentnie rozbudza prowincja Xinjiang, która graniczy z Afganistanem, a która w przyszłości może być przedmiotem zainteresowania Talibów, celem ich rozczłonkowania lub nawet przejęcia.

Stany Zjednoczone stoczyły swoją najdłuższą w historii wojnę właśnie w Afganistanie, ponosząc koszta na poziomie 555 miliardów dolarów, nie wspominając już o dziesiątkach tysięcy afgańskich ofiar cywilnych i blisko 3100 poległych żołnierzy amerykańskich. Strategia Chin w tym rejonie jest diametralnie odmienna od amerykańskiej i koncentruje się głównie na długofalowym rozwoju biznesu, zaspokajaniu apetytu na energię oraz składniki mineralne. 

Z czasem, gdy ogromne gospodarki i ich interesy w Afganistanie pozostaną bez amerykańskiej tarczy wojskowej, chińskie władze będą sukcesywnie rozwijać strefę swoich wpływów w tym rejonie. Sądząc po zachowaniu Chin w innych częściach świata, działania te (a zwłaszcza wojskowe) rozgrywane będą przez Pekin bardzo powoli i ostrożnie. W obszarze wspólnych zainteresowań Afganistanu i Państwa środka jest dziś rurociąg TAP (The Trans-Afghanistan Pipeline), który przetransportuje gaz ziemny z Turkmenistanu przez Afganistan i Pakistan, aż do samych Indii. Co więcej, media donoszą o kolejnych płaszczyznach partnerstwa: do Talibów docierają dziś przenośne wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych HongYing 5A, które stanowią chińskie kopie rosyjskich militariów, Chiny pomagają Talibom w zainstalowaniu nowoczesnego systemu telefonicznego w afgańskiej stolicy, a co więcej, sam Osama bin Laden niejednokrotnie podkreślał "dobre stosunki" pomiędzy Afganistanem i Chinami.

Stany Zjednoczone to kraj, który poczynił poważne błędy w spójności gospodarczej i prowadzeniu polityki bezpieczeństwa względem Talibów i Afganistanu. Sytuację obecnie wykorzystują Chiny, którym jednak ze względu na skonfliktowany i skomplikowany historycznie region będzie trudno przejąć rolę „amerykańskiego rozważnego szeryfa”.


2 komentarze:

  1. Nie ma wątpliwości, że coś jest na rzeczy. Mam nadzieję na kolejne artykuły w przyszłości właśnie o Chinach, trzeba przyglądać się temu państwu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taki artykuł w planach, prawdę powiedziawszy problemem nie jest brak a ogrom informacji zgromadzonych na temat tego państwa.

      Usuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf