Stany Zjednoczone zagroziły wycofaniem środków na program zwalczania chorób w Afryce, jeśli Unia Afrykańska zdecyduje się zaakceptować ofertę Chin dotyczącą budowy nowej siedziby programu. Spór podkreśla rosnącą konkurencję między Waszyngtonem a Pekinem o kontrolę polityczną w Afryce i stawia Unię Afrykańską w centrum trudnego dylematu.
Kłótnia dotyczy Afrykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorób lub Africa CDC, sieci pięciu biomedycznych ośrodków badawczych zlokalizowanych w Zambii, Kenii, Gabonie, Nigerii i Egipcie. Sieć powstała w 2017 r. W odpowiedzi na wybuch epidemii wirusa Ebola w zachodniej Afryce. Jego misją jest gromadzenie danych, które mogą pomóc w monitorowaniu i powstrzymywaniu epidemii chorób i innych kryzysów zdrowotnych na całym kontynencie. Centralny węzeł sieci znajduje się w siedzibie Unii Afrykańskiej w Addis Abebie w Etiopii.
Africa CDC jest inicjatywą Unii Afrykańskiej, ale jest częściowo finansowana przez kraje i organy zewnętrzne, w tym Chiny, Stany Zjednoczone i Bank Światowy. Waszyngton wsparł powstanie Africa CDC darowizną w wysokości 14 milionów dolarów oraz propozycją wypłaty pensji dyrektorowi projektu, a także skierował naukowców do pracy z amerykańskiego CDC. Jednak Stany Zjednoczone wyraziły obawy dotyczące niedawnej oferty Chin podwojenia finansowania Afryki CDC i budowy nowej siedziby organizacji, kosztem 80 milionów dolarów. Ministrowie spraw zagranicznych z 55 państw Unii Afrykańskiej zaczęli omawiać ofertę Pekinu w czwartek podczas spotkania w Etiopii.
Niektórzy z nich kwestionują zamiary Chin. Odnoszą się do doniesień prasowych, które pojawiły się w prasie francuskiej w 2018 r., Zgodnie z którymi chińska siedziba Unii Afrykańskiej została kompleksowo „podsłuchana” przez Pekin. Według raportów 19-kondygnacyjny wieżowiec o wartości 200 milionów dolarów w stolicy Etiopii został podłączony do serwerów komputerowych, które potajemnie komunikują się z chińskimi komputerami rządowymi, bez zgody menedżerów sieci Unii Afrykańskiej.
W czwartek The Wall Street Journal zacytował anonimowego urzędnika rządowego Stanów Zjednoczonych, który powiedział, że „jeśli Chińczycy zbudują główną siedzibę [Afryki CDC], Stany Zjednoczone nie będą miały nic wspólnego” z tą organizacją. Unia Afrykańska nie odniosła się w żaden sposób do informacji z artykułu.
Proszę bardzo... tylko niech nie póżniej nie jęczą, że mają u siebie Ebolę.
OdpowiedzUsuń