sobota, 11 maja 2013

Dlaczego rządy "okradają" banki?

Czy słyszałeś o narodach tak zadłużonych, że zajmowane są aktywa na rachunkach bankowych osób prywatnych? W wielu zakątkach świata to współczesna tragedia, która wydaje się nie mieć rozwiązania (warto wspomnieć chociażby o Cyprze). To szczególnie aktualny problem kiedy uświadomimy sobie, że Amerykanie zmagają się z rządem, który pożycza 46 centów z każdego ich dolara...

fot. wreporter.com
Jak podkreślają eksperci, w pewnym momencie ta "wędrówka pieniądza" musi się skończyć. I nie będzie to problem, który spowoduje załamanie się gospodarki na Cyprze, ale dotknie z ogromną mocą największe światowe mocarstwa. 

Tylko w ostatnich dniach, System Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że "planuje utrzymanie polityki taniego długu", co oznacza kontynuowanie "stymulacyjnych" planów, które jedynie maskują stagnację gospodarki. Kłopotliwym elementem takiej polityki jest także fakt, że amerykańscy podatnicy posiadają coraz to większy udział we wszystkich papierach wartościowych, które niegdyś stanowiły atut rządu.

Gdy Cypr tonął w długach i szukał tratwy ratunkowej, urzędnicy postanowili sięgnąć do majątku osobistego swoich obywateli. Finanse dwóch największych banków zostały zamrożone, a rząd podjął bezprecedensowy krok celem pobrania "lwiej części" środków zgromadzonych na prywatnych rachunkach bankowych.

Strefa euro walczy o przetrwanie, a Cypr stał się pierwszym krajem, który sięgnął do depozytów obywateli celem sfinansowania swojego długu. Mimo to, problem nie dotyczy wyłącznie rządu Cypru, tego typu "mentalność działania" dotyka rządów kolejnych państw i dokonuje ogromnego spustoszenia gospodarczego. 

Podkreśla się, że podobna sytuacja ma już miejsce w USA. W przeciwieństwie jednak do Stanów Zjednoczonych, Cypr związany jest granicami Unii Europejskiej, co powoduje, że euro bez zgody UE nie może zostać "dodrukowane". Wielu polityków i urzędników polega dziś na zdolności USA do "manipulowania podażą pieniądza". Problem ogromnego długu publicznego jednak w żaden sposób się nie zmniejsza...

Humorystyczna grafika wydaje się najlepiej obrazować współczesną pozycję
trzech największych podmiotów: systemu bankowego, rządu oraz zwykłych obywateli
(fot. stratrisks.com)
Warto przypomnieć słynny cytat burmistrza Nowego Jorku Michaela R. Bloomberga, który stwierdził, że "Ameryka posiada nieskończoną ilość pieniędzy". Słowa te brzmią dziś jak szaleństwo, ponieważ skończona liczba podatników nie jest w stanie finansować nieskończonej ilości długu (!). 

Jak więc możemy chronić swoje pieniądze? Przede wszystkim nigdy nie należy wkładać pieniędzy do banków znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Ponadto należy zawsze rozważać wszystkie inne dostępne opcje inwestycyjne. 

Dziś prawie każdy rząd musi nauczyć się "żyć w granicach swoich kompetencji", trzymając się z dala od oszczędności swoich obywateli, które stanowią "łatwy łup". W przeciwnym razie niejedne państwo niebawem staniem się kolejnym Cyprem...

Czy Waszym zdaniem rządy chcą czy muszą podejmować tego typu działania?



Źródła: stratrisks/washingtontimes/whatreallyhappened

Twórcą artykułu jest Victor Orwellsky, autor powieści "Kod Władzy". Powielanie treści artykułu bez podania źródła jest zabronione.
http://www.orwellsky.blogspot.com/2013/05/dlaczego-rzady-okradaja-banki.html

18 komentarzy:

  1. Mam tylko nadzieję, że żaden polski polityk na to nie wpadnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Elegancki tekst, zwraca uwagę na aktualne problemy. Wielu myśli, że już po kryzysi, a on dalej hula i wróci ze zdwojoną mocą!

    Ożywienie najlepiej widoczne będzie w USA i Japonii, ale znaczący wzrost światowej gospodarki powstrzymuje nadal kryzys w strefie euro - wynika z czwartkowej projekcji Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD)

    http://www.forbes.pl/oecd-kryzys-strefy-euro-nadal-wstrzymuje-wzrost-gospodarczy,artykuly,145835,1,1.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za interesujący komentarz - czy Pana zdaniem banki korzystają na takich działaniach, czy raczej tracą jak obywatele?

      Usuń
    2. jak dla mnie to tracimy tylko my!

      Usuń
  3. Rząd okrada banki, banki nas... jesteśmy na samym dole tej piramidy

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziś każdy wie, że kasy nie trzyma się w UE ani USA. Polecam kajmany, albo inne odległe raje podatkowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andora, Anguilla, Antigua i Barbuda, Antyle Holenderskie, Aruba, Bahamy, Bahrajn, Barbados, Belize, Bermudy, Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Dominika, Gibraltar, Grenada, Guernsey/Sark/Alderney, Hongkong, Jersey, Kajmany... trochę tego jest;)

      Usuń
    2. Już roztacza się kontrola nad rajami podatkowymi. Rządy sięgają po informacje kto ile tam trzyma, ostatnio głośno o tym.

      Usuń
  5. sądzę że ten kryzys zostały wywołany celowo dla osiągnięcia pewnych celów ... przez grupę trzymającą władzę nad światem tak jak wszystkie wojny...wszystkie ideologie polityczne zostały stworzone żeby skłócić ludzi ci sami ludzie kontrolują religie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto Pana zdaniem najsilniej wpływa zatem na te procesy?

      Usuń
    2. Rodziny bankierów tj; Rothchild, Rockefeller, banki JP mOrgan, Goldman Sachs, magnaci tj bracia Koch, doradcy tj. Kissinger, Brzezinski, arystokracja tj ; królowa UK, korporacje tj Monsanto, DuPoint, troche tego jest....

      Usuń
  6. no właśnie czy to ludzie to kwestia dyskusyjna...

    OdpowiedzUsuń
  7. 13 rodów iluminati kontroluje finanse i politykę światową. Każdy wie że CIA sponsoruje bractwo muzułmańskie które chce stworzyć wielkie imperium sunnickie;

    OdpowiedzUsuń
  8. "Okazuje się, że ekonomiczny „Plan Akcji” na rok 2013, na stronach 144 i 145 zawiera „bail-in regime” dla banków ważnych dla systemu, tzn. możliwość sfinansowania w przypadku ich bankructwa. Podobna ewentualność planowana jest i przez Parlament Europejski, który będzie głosował nad „prawem” wymagającym przymusowego bail-outu dla upadających banków (sic!)".
    http://wis.org.pl/forum/viewtopic.php?f=138&t=105&p=16618&hilit=Kanadyjczyk%C3%B3w+i+Europejczyk%C3%B3w+czeka+konfiskata#p16618

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam, czy ktoś z Was oglądał film dokumentalny na Planete + o bankach i świecie bankowym? Pamiętacie jak się nazywał? Za chol... nie mogę sobie przypomnieć, a na prawdę znakomicie porasz problematykę pieniądza opisaną po części w tym artykule.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo tych filmów powstało, "Money as debt", "Złoto banki, ludzie"....

    OdpowiedzUsuń
  11. Przecież w Polsce dzieje się dokładnie to samo!
    Najgorsze jest to, że trudno się przed tym ubezpieczyć, nawet najlepszy broker ubezpieczeniowy tu nie pomoże.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dosyć kontrowersyjna teza. To raczej banki rządzą rządami i pospólstwem.

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf