Każda Pandemia doprowadza do Recesji

Wirusy zabijały nie tylko male społeczności W tym poście odniesiemy się historycznie do tego, jak pandemia wpływa wielopoziomowo na życie ludzi. I spróbujemy odpowiedzieć na ważne pytanie, czy nauczyliśmy się czegokolwiek na wcześniejszych błędach? Czy pandemia z historycznego punktu widzenia doprowadza do recesji?

Imperium Ateńskie upadło podczas wojny peloponeskiej ze Spartanami, ale najwcześniejsze odnotowane pandemie mogły odegrać większą rolę, prawdopodobnie zabijając ponad połowę populacji tego niegdyś potężnego miasta-państwa. Zarówno Cesarstwo Zachodniorzymskie, jak i Cesarstwo Wschodniorzymskie, a także ich rywale, tacy jak Hunowie, poważnie chorowali na zarazy. 

Jak pokazują dane z Narodowego Biura Badań Ekonomicznych, które śledzi recesje gospodarcze, po rosyjskiej pandemii grypy w latach 1889–1890 nastąpiła recesja w 1890 i 1891 r . Słynna hiszpańska grypa z 1918 r. pojawiła się tuż przed bliźniaczymi recesjami w latach 1918–1919 i 1920–1921; t grypa azjatycka od 1957 do 1958 r. zbiegła się w czasie z okropną recesją w tych samych latach; a grypa w Hongkongu w latach 1968–1969 poprzedzała recesję 1969–1970.

Oczywiście zdarzały się recesje niezwiązane z żadnym wirusem. I nie każda zaraźliwa choroba prowadzi do pogorszenia koniunktury gospodarczej w USA. W rzeczywistości wybuchy żółtej gorączki (1793), cholery (1832), szkarlatyny (1858), gorączki „Tyfus Maryi” (1906–1907), polio (1916 r.) ), epidemie błonicy z lat dwudziestych i cryptosporidium (1993), wszystkie udokumentowane przez Healthline, zasadniczo nie zbiegały się z tak poważnymi wahaniami na giełdzie.

Czego nauczyła nas historia?

Możemy wyciągnąć kilka lekcji z wcześniejszej paniki gospodarczej na temat epidemii, z których możemy wyciągnąć wnioski i być może zastosować się do toczącej się walki z Covid-19.

Pierwszym przykładem może być tzw. świńska grypa, z którą problemy pojawiły się w 2009 roku. Administracja Obamy ogłosiła chorobę jako stan zagrożenia zdrowia publicznego na początku kwietnia, ale dopiero kilka miesięcy później ogłosił, że jest to stan wyjątkowy na szczeblu krajowym. Brak reakcji i uświadamiania obywateli miało opłakane skutki.

Obama rozpoczął finansowanie 39 stacji badawczych, które zlokalizowane zostały na całym świecie. Wszystkie jednostki miały zajmować się badaniem teraźniejszych potencjalnych zagrożeń informowaniem o stanie sytuacji zanim cokolwiek mogłoby dotrzeć do wybrzeży Ameryki.

W 2018 roku doszło jednak do zmiany. Obecny prezydent Donald Trump rozwiązał jednostkę w Białym Domu, która miała za zadanie rejestrować wszystkie ewentualne zagrożenia płynące z świata. Doprowadziło to do chaosu informacyjnego.

Strategia polityczna nie ma miejsca w reakcji na bezpieczeństwo publiczne

Podczas epidemii świńskiej grypy w 1976 r. W New Jersey, prezydent Gerald Ford ścigał się, aby zapewnić rozwiązanie w zakresie szczepień, szczególnie gdy próbował bronić swojej pracy przed gubernatorem stanu Georgia Jimmyem Carterem, który otworzył przed nim przewagę w wyborach w 1976 roku. Miał nadzieję uodpornić każdego Amerykanina. Chociaż niewielu zachorowało na grypę, wielu Amerykanów doznało powikłań po szczepionce, co spowodowało, że krytycy nazwali ją „fiaskiem”.

„W procesie decyzyjnym podstawową wadą strategiczną było połączenie wszystkich aspektów reakcji w jedną decyzję„ iść albo nie iść ”- decyzję o scharakteryzowaniu wirusa w szczepionkę, wyprodukowaniu szczepionki, przetestowaniu jej i aby dostarczyć go każdemu mężczyźnie, kobiecie i dziecku w USA – wszystko to zostało ustalone i ogłoszone w marcu ’76 za jednym zamachem ”, Harvey V. Fineberg, były prezes Instytutu Medycyny i konsultant w Światowej Organizacji Zdrowia , powiedział w wywiadzie w 1987 roku. 

Powikłania po szczepionce doprowadziły do większej liczby zgonów w tym okresie niż sama choroba.

„ Gdy rozmawialiśmy z uczestnikami, tak jak my, niektórzy eksperci techniczni uważali, że decyzje, które wydawały się przedwczesne, musiały służyć politycznemu programowi. Jednocześnie decydenci polityczni konsekwentnie uważali, że naukowcy nie dają im wyboru ”- powiedział Fineberg.

Choć spadki rynku i wahania sondaży muszą być dokuczliwe to prezydent Ford nauczył się na własnej skórze, że przedwczesna interwencja może mieć tragiczne skutki.