- Najważniejsze dzisiaj jest uchronienie Europy jako kontynentu, który podlega integracji, bo alternatywą będzie jej rozpad. Kiedy słyszę, że Wielka Brytania odpływa od Europy i widzę satysfakcję na twarzach niektórych polityków to wiem, że trzeba naprawdę dzwonić na alarm - stwierdził w wczoraj premier Donald Tusk. - Najważniejszym zadaniem Unii Europejskiej jest teraz wytoczenie kierunku działań w stronę integrowania Europy.
Dlaczego Unia Europejska się rozpada? Oto siedem grzechów głównych:
1. Brak przygotowania krajów członkowskich do procesu integracji i oparcie konstrukcji euro na chwiejnych fundamentach.
2. Zbyt szybkie rozszerzanie się Unii bez stopniowego ujednolicenia polityki pieniężnej i fiskalnej.
3. Wyprzedzanie formalnego procesu integracji bez postępującej za tym ponadnarodowej tożsamości europejskiej.
4. Brak instytucjonalnego systemu skutecznego nadzoru.
5. Konflikt pomiędzy próbą ogólnie obowiązującej fiskalizacji a interesem narodowym poszczególnych członków.
6. Brak logicznego zakotwiczenia wielkości kryteriów deficytu i długu publicznego w relacji do PKB przyjętych dla strefy Euro w teorii ekonomii.
7. Brak spełnienia fundamentalnego warunku skutecznej integracji: zdolności gospodarczej każdego kraju członkowskiego do sprostania presji konkurencji i sił rynkowych UE.
/
źródło: Osiatyński, Ekonomista nr.5 2011/
Czekam na Wasze opinie dlaczego Unia Europejska może się rozpaść?
Czekam na Wasze opinie dlaczego Unia Europejska może się rozpaść?
Dobra ocena społeczno – ekonomiczna p. Osiatyńskiego. Każdy brak równowagi szkodzi a bilans musi wyjść na zero.
OdpowiedzUsuńPo koniec lat 80-tych Margaret Thatcher przedstawiła swoją wizję rozwoju Europy: „Musi być wola aktywnej współpracy i taka też współpraca między niezależnymi su¬we¬ren¬nymi państwami. Nie można stłumić poczucia narodowości i sku¬pić władzy w centrum europejskiego konglomeratu. Europa powinna próbować przemawiać jednym głosem na większą liczbę tematów, ale to nie wymaga centralizacji władzy w Brukseli czy podejmowania decyzji przez określonego urzędnika. Sukces Europy, podobnie jak Wielkiej Brytanii, leży w rozproszeniu kompetencji i procesu decyzyjnego” - czy nie miała racji ?
Integracja w UE związana jest też pozycją geopolityczną państw. Czy Turcja, posiadająca status państwa kandydującego do UE od 2005 r. ( jak się mylę, proszę poprawić), której atutem jest to że łączy Bałkany, Morze Śródziemne, Bliski Wschód i Azję Środkową o istotnym znaczeniu dla bezpieczeństwa Europy, ma wolę aktywnej współpracy z innymi krajami w ramach Unii a kraje Unii taką wolę mają?
Aby nie odezwały się cele integracyjne i duchy przeszłości.
Elia
Dziękuje za głos w dyskusji. Pogląd Osiatyńskiego rzeczywiście jest interesujący. Pozwoliłem sobie do niego dodać własny punkt 3.
OdpowiedzUsuńCiszę się, że przywołany pogląd Margaret Thatcher wzmacnia myśl w nim zawartą. Unia stała się zbiurokratyzowaną strukturą skupioną na własnym
bycie, w którym przymyka się oczy, bądź celowo nie zauważa problemów, by nie destabilizować potrzeby własnej obecności. Instytucją, w której interesy i „biznesy” tworzą równoległy byt, niekoniecznie ten społecznie pożądany. Bardzo – niekoniecznie.
A propos Turcji przywołam art. Iulii Badea- Guéritée : „W krajach Orientu nie musisz ciężko pracować, żeby mieć, co chcesz. Przy odrobinie cierpliwości wszystko do ciebie samo przychodzi”. Tych parę słów, które wyszły spod pióra pisarza Ahmeta Hamdiego Tanpinara (1901–1962), dobrze oddaje istotę tureckiego myślenia. Turcja, która kandyduje do Unii, musi nieustannie tłumaczyć 72 milionom swoich obywateli, dlaczego drzwi do Europy wciąż są przed nią zamknięte.
OdpowiedzUsuńdlaczego UE się rozpadnie? bo nabrała pełno krajów, które społecznie, mentalnie, ekonomicznie i kulturowo nie nadają się do unii.
OdpowiedzUsuńDodam do ostatniego komentarza że bardzo dobrze że się rozpadnie i oby jak najszybciej .
OdpowiedzUsuńJa mam pytanie: czy jeśli UE się rozpadnie to czy pociągnie za sobą strefę Schengen?? Czy jest szansa, że Schengen się utrzyma? Nie ukrywam, że nie chciałabym znowu podróżować z paszportem w ręku po Europie i mieć sprawdzany bagaż na granicy jak za dawnych czasów...
OdpowiedzUsuńPrzykłady Norwegii i Francji, które zaostrzyły kontrole celne pokazuje, że najważniejsze jest poczucie i bezpieczeństwo narodowe.
OdpowiedzUsuńRozpad Unii w obecnym stopniu zagrożenia nie powinien powodować zamykania granic. Proszę się nie obawiać. Ich brak znacząco wpływa na ułatwianie a co za tym idzie dynamizowanie handlu.
Przed Świętami, które maja być radosne nie będziemy dopuszczać innej wersji.