poniedziałek, 12 grudnia 2011

Wojny walutowe prowadzone na złotą amunicję

Zdaniem znanego komentatora rynków finansowych Maxa Keisera czwartkowy szczyt Unii Europejskiej i wycofanie się Londynu z proponowanej unii fiskalnej zaowocuje przede wszystkim dalszym spadkiem znaczenia Wielkiej Brytanii. Zyska na tym kontynentalne centrum finansowe jakim bez wątpienia jest Frankfurt nad Menem, którego rola przy rosnących wpływach Niemiec na pewno się zwiększy. 

Interesujące w wypowiedzi Kaisera jest jeszcze jedno – w jego opinii współczesnym polem walki są rynki finansowe a wojny są „wojnami walutowymi”. Dziś wojny walutowe objawiają się przede wszystkim w aktywnym skupowaniu złota i powiększaniu własnych rezerw. W tym zaś przypadku rezerwy europejskie prezentują się lepiej niż Wielkiej Brytanii. Wystarczy spojrzeć na ranking miesięcznika Forbes z września bieżącego roku. Wynika z niego, że niemiecki Bundesbank jest drugim na świecie posiadaczem rezerw złota. Również pogrążone w kryzysie, lecz pozostające w unii walutowej z Niemcami Włochy mogą się poszczycić sporymi, wynoszącymi 2 451,8 ton rezerwami. Relatywnie wysoko w tym rankingu są też dwa inne kraje strefy euro Francja (2 435,4 ton) i Holandia (615,5 tony). 

Śledzący doniesienia z ostatnich miesięcy czytelnik może dojść do wniosku, że świat opanowała prawdziwa gorączka złota, gdyż ogromna liczba państw od pewnego czasu gorączkowo gromadzi złote rezerwy. 

Jak bowiem poinformowała agencja Reutera w sumie 148 ton złota zakupiły w ostatnim kwartale banki centralne na całym świecie. W tym samym okresie roku 2010 ta liczba wyniosła 76 ton. Analitycy zastanawiają się jednak które z państw stoi za tak wielkimi zakupami, wśród podejrzanych komentatorzy wymieniają przede wszystkim wschodzące gospodarki Indii i Chin. 

To jednak nie jedyne zakupy z ostatniego okresu. W październiku swoje rezerwy powiększyły między innymi Rosja, Kazachstan, Kolumbia, Białoruś i Meksyk. Również bank centralny Korei Południowej poinformował ostatnio o powiększeniu swoich rezerw. 

Pojawia się jednak jedno istotne pytanie: czy wszystkie kraje strefy mogą swobodnie rozporządzać swoimi rezerwami? Proszę zgadnąć gdzie znajduje się większość niemieckich rezerw?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf