wtorek, 6 grudnia 2011

W USA rośnie liczba ludzi zależnych od pomocy rządowej

Stany Zjednoczone i Europa Zachodnia grożą wybuchem kolejnego konfliktu. Ich zdaniem jest to doskonały moment na to by doprowadzić do następnej wojny na Bliskim Wschodzie. W międzyczasie jednak widać wyraźnie, że sytuacja na ich podwórku nie wygląda zbyt ciekawie.

Amerykański Departament Rolnictwa zarządzający federalnym programem wspierania najuboższych obywateli Supplemental Nutrition Assistance Program (SNAP) zwanym potocznie Food Stamps opublikował niedawno kolejną aktualizację dotyczącą zakresu amerykańskich obywateli otrzymujących pomoc od państwa. 

Autorzy serwisu „Zero Hedge” opracowali wykres, który oddziałuje na naszą wyobraźnię o wiele skuteczniej niż jakiekolwiek cyfry: 
źródło: SNAP, Zero Hedge


Nawet jeśli uwzględnimy, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy do programu włączone zostały również osoby, które padły ofiarą kataklizmów, to jednak liczba 46.3 miliona osób może dawać do myślenia. 

Co prawda w mediach brak scen z czasów Wielkiego Kryzysu kiedy to na zdjęciach uwieczniano ludzi stojących w długich kolejkach. W naszych czasach ludzie dostają elektroniczną kartę, kolejek więc nie ma. Czy oznacza to jednak, że problem którego nie widać nie istnieje?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf