Podsumowanie roku 2020: Koronawirus najpopularniejszym tematem - pisałem o tym już w styczniu!

Bez wątpienia pandemia wirusa AH1N1 (SARS Cov-2) zwanego potocznie koronawirusem jest tematem no.1 na całym świecie, jeśli chodzi o rok 2020. Nie inaczej było również na blogu "Kod Władzy" - o pojawieniu się nowego, groźnego wirusa pisałem z resztą jako jeden z pierwszych w Polsce, już na początku stycznia mijającego roku opisywałem o tajemniczej chorobie, która sparaliżowała Państwo Środka w stopniu nie znanym w historii.

 

O tym między traktowały styczniowe wpisy:

• Koronawirus - epidemia zabija kolejne osoby
• Czy to jest człowiek odpowiedzialny za rozprzestrzenienie koronawirusa?
• Chiny oskarżone o "spalanie ciał w tajemnicy"

Najpopularniejszymi wpisami w roku 2019 okazały się również te poświęcone właśnie COVID-19 - "Koronawiruis nie wybiera? Zaskakujące badania wskazują istnienie wzorca" oraz "Prawdziwe statystyki zachorowań na koronawirusa!" pisałem w nich o zupełnie zaskakujących doniesieniach na temat nowej choroby oraz jej faktycznej skali, wówczas nie docenianej.

Dziś w ostatni dzień roku, gdy patrzymy na te doniesienia z perspektywy blisko roku możemy dostrzeć nie tylko jak mało wówczas wiedzieliśmy o tej pandemii, a także o skali zniszczeń z jakimi będziemy się zmagać w roku 2020 i w latach kolejnych. Przede wszystkim zaś, że tak naprawdę jako ludzie, wiemy o naszym świecie bardzo, bardzo mało. 

Życzę Państwu by rok 2021 był pomyślny i zdecydowanie lepszy niż 2020. 

pozdrawiam

VO

Eksperci MFW: twoja wiarygodność kredytowa związana z aktywnością w sieci?

W grudniowym wpisie na blogu Międzynarodowego Funduszu Walutowego czterech badaczy przedstawiło swoje ustalenia z dokumentu roboczego, w którym analizuje się obecny związek między finansami i technologią, a także potencjalną przyszłość tej relacji. Badacze dostrzegają możliwość wykorzystania danych z historii przeglądania, wyszukiwania i zakupów (przede wszystkim internetowych) do stworzenia dokładniejszego mechanizmu określania zdolności kredytowej osoby lub firmy. Uważają, że takie podejście może skutkować większymi pożyczkami dla pożyczkobiorców, którym potencjalnie odmówiłyby tradycyjne instytucje finansowe.

Koncepcja wykorzystywania historii przeglądania stron internetowych do informowania o ratingach kredytowych opiera się na założeniu, że pożyczkodawcy opierają się na twardych danych, które mogą przesłaniać wartość pożyczkobiorcy lub stworzyć niepotrzebnie tragiczny obraz w trudnych czasach. Powołując się na punkty miękkich danych, takie jak „rodzaj przeglądarki i sprzętu używanego do uzyskiwania dostępu do Internetu, historia wyszukiwań i zakupów online”, które można uwzględnić przy ocenie pożyczkobiorcy, badacze uważają, że gdy pożyczkodawca będzie miał bardziej intymne relacje z pożyczkobiorcą oraz historią potencjalnego klienta, mogą być bardziej skłonni dać im trochę luzu.

Metale ziem rzadkich - uzależnienie od Chin, poszukiwanie złóż lub... recykling

 Metale ziem rzadkich są nieustannie jednym z najcenniejszych zasobów na Ziemii, kluczowych szczególnie ze względu na rosnące zapotrzebowanie, ale także ze względu na polityczne uwikłanie tych zasobów. 

W roku 2020 Chiny wyprodukowały ponad 90 procent światowych dostaw tych krytycznych pierwiastków w ciągu ostatniej dekady, chociaż ich udział spadł do 71,4 procent w zeszłym roku.

W 2018 roku amerykańska służba geologiczna zidentyfikowała 35 minerałów o kluczowym znaczeniu dla gospodarki kraju i bezpieczeństwa narodowego. Ameryka jest silnie uzależniona od importu tych minerałów, produkując mniej niż jedną dziesiątą światowych zasobów i importując połowę tego, co konsumuje. Wyraźnie podkreśla miękkie podbrzusze Stanów Zjednoczonych.

W USA nie brakuje też zasobów metali (REE). Na przykład góra w stanie Wyoming zwana Bear Lodge zawiera około 18 milionów ton pierwiastków ziem rzadkich, wystarczających do zaopatrzenia kraju przez lata.

Gdyby nagle Pekin zakazał eksportu REE do Stanów Zjednoczonych, Ameryka może temu przeciwdziałać, budując nowy łańcuch dostaw poza Chinami, tak jak zrobiła to Japonia, gdy podobny los spotkał ten kraj dekadę temu.

Nadzieja w recyklingu

Obecnie tylko około 1% pierwiastków ziem rzadkich jest poddawanych recyklingowi z produktów końcowych pod koniec ich cyklu życia. Szansa na odzyskanie zużytych pierwiastków może się okazać kolejną okazją do dywersyfikacji tych niezwykle cennych zasobów. 

Już dziś umowa o wolnym handlu między Turcją a Wielką Brytanią

Wielka Brytania i Turcja mają podpisać we wtorek porozumienie o wolnym handlu, poinformowało w niedzielę brytyjskie ministerstwo handlu. Będzie to pierwsze porozumienie od czasu, gdy premier Boris Johnson zapewnił nową umowę handlową z Unią Europejską.

Oba kraje podpiszą umowę, która powiela istniejące warunki handlowe między Ankarą a Londynem, ale brytyjska minister handlu Liz Truss powiedziała, że ​​ma nadzieję, że wkrótce zostanie zawarta indywidualna umowa między krajami.

„Umowa, którą spodziewamy się podpisać w tym tygodniu, obejmuje uzgodnienia handlowe bez cła i pomoże wspierać nasze relacje handlowe. Zapewni pewność tysięcy miejsc pracy w całej Wielkiej Brytanii w przemyśle wytwórczym, motoryzacyjnym i stalowym ”- powiedziała Truss w oświadczeniu.

„Z niecierpliwością czekamy na współpracę z Turcją w celu zawarcia w najbliższej przyszłości ambitnej, dostosowanej do potrzeb umowy handlowej między Wielką Brytanią a Turcją”.

Współpraca handlowa była warta 18,6 miliardów funtów (25,25 miliarda dolarów) w 2019 roku, a Wielka Brytania stwierdziła, że ​​jest to piąta co do wielkości umowa handlowa, jaką ministerstwo handlu wynegocjowało po umowach z Japonią, Kanadą, Szwajcarią i Norwegią.

Chińska kontrola nad pieniądzem: internetowe kasyna wielkimi pralniami pieniędzy cz. 2

Witryny hazardowe zazwyczaj do prania funduszy graczy używają tak zwanych „platform z punktami biegowymi”, aby płatności wyglądały na legalne . W celu zdeponowania środków środków, gracz korzysta z linku do płatności w witrynie, która łączy się z platformą punktów roboczych. Zarejestrowany członek platformy „zbiera zamówienia” i przesyła środki za pomocą kupionego lub pożyczonego konta bankowego innej osoby. Następnie pieniądze są przesyłane do zagranicznej witryny hazardowej. Platformy pobierają prowizję od 2,5% do 4% od transakcji, a członkowie otrzymują obniżkę od 1% do 2%, według policji.

Chińskie media społecznościowe, takie jak WeChat i Weibo, często zawierają reklamy rekrutujące pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin. Wiele z tych reklam jest publikowanych na platformach punktowych, które płacą każdemu rekrutowanemu członkowi 500–1000 juanów za ich numery identyfikacyjne, karty bankowe, numery telefonów komórkowych i osłonę USB banku, która jest narzędziem zabezpieczającym, które wygląda podobnie do lampy błyskowej dysk i działa jako tarcza chroniąca pieniądze użytkownika w bankowości internetowej. Jeśli można podać więcej informacji, takich jak pozwolenie na prowadzenie działalności, pieczęć biznesowa, firmowe konto bankowe i osłona USB, cena może wzrosnąć do 1500–2000 juanów za cały zestaw.

Dla niektórych młodych bezrobotnych z mniejszych miast i obszarów wiejskich szansa na wygenerowanie 1000 juanów z dzierżawy rachunków bankowych lub kodów QR jest dużą pokusą, powiedział pracownik firmy zajmującej się procesem płatności. Im więcej transakcji przechodzi przez ich konta, tym więcej mogą zarobić na prowizjach. Oczywiście grozi im areszt za udział w nielegalnych działaniach. W czerwcu policja w południowo-zachodniej prowincji Guangxi zniszczyła transgraniczną operację hazardową online, w ramach której 30 miliardów juanów zostało przekazanych za pośrednictwem platform z punktami biegowymi

Chińska kontrola nad pieniądzem: internetowe kasyna wielkimi pralniami pieniędzy

Chińscy oligarchowie, którzy chcieli ominąć kontrole kapitału w Pekinie i zaporę zapobiegającą praniu pieniędzy, przemycali miliardy dolarów poza Chiny, korzystając z infrastruktury do prania pieniędzy w kasynie w Makau, to skłoniło Pekin do agresywnego rozprawienia się z tą popularną luką w zaporze ogniowej, z mieszanym sukcesem.

Mniej znane jest to, że wraz z eskalacją gry w kotka i myszkę w kontroli kapitału w ostatnich latach, tak samo dzieje się z chińską taktyką prania pieniędzy, a teraz, według Caixina, obywatele Chin piorą aż 153 miliardy dolarów rocznie przy pomocy gier hazardowych online i tym podobnych. Korzystają z kryptowalut takich jak tether, o której od dawna mówi się, że jest kluczowym czynnikiem wpływającym na wzrost bitcoinów.

Obok kryptowalut na celowniku chińskich władz znalazły się także karty płatnicze i płatności mobilne. Zakrojona na narodową skalę operacja ma na celu rozprawienie się z nielegalnymi transakcjami i sprzedażą kart bankowych w celu zwalczania oszustw telekomunikacyjnych i transgranicznego hazardu online. Kampania ma na celu odcięcie powiązań między kartami SIM do telefonów komórkowych i kartami bankowymi oraz użytkownikami, którzy nie są zarejestrowanymi posiadaczami kart. Obejmuje również konta płatności online, takie jak WeChat Pay firmy Tencent i Alipay firmy Alibaba.

W transgranicznym łańcuchu gier hazardowych online płatności mobilne odgrywają coraz ważniejszą rolę. Będąc liderem w dziedzinie płatności mobilnych, Chiny agresywnie promują płatności za pomocą skanów kodów QR z telefonów komórkowych, które są rodzajem kodów kreskowych. W Chinach nawet uliczny sprzedawca żywności posiada unikalny kod QR do otrzymywania płatności mobilnych. Wygoda związana z płatnościami mobilnymi przyciągnęła również przestępcze grupy hazardowe.

Hiperinflacja w USA - nigdy do tej pory nie wydrukowano tyle pieniędzy!

 Przed 2020 rokiem mieliśmy „inflację”, ale teraz zdecydowanie weszliśmy w fazę „hiperinflacji”. W perspektywie krótkoterminowej płatności w wysokości 600 dolarów pomogą złagodzić cierpienia gospodarcze dziesiątek milionów Amerykanów. Ale na dłuższą metę podążamy dokładnie tą samą drogą, którą podążyły Wenezuela, Zimbabwe i Republika Weimarska.

Pakiety stymulacyjne jakie przygotował rząd USA w roku 2020 są bezprecendsowe i zwiększają podaż pieniądza ( w tym przypadku dolara) o rząd wielkości niespotykany dotąd w historii. Co to przyniesie? Wcześniej czy później hiperinflację. Tylko gdzie wówczas będzie bezpieczna przystań?

Jak Aleksiej Nawalny zadzwonił do swojego niedoszłego mordercy. A ten się przyznał

Nawalny zadzwonił do jednego ze swoich niedoszłych zabójców, podszył się pod współpracownika Patruszewa - sekretarza Rady Bezpieczeństwa FR a następnie wyciągnął od niego informacje na temat tego jak miał przebiegać proces otrucia dziennikarza.

Jak pisze Nawalny na swoim profilu: 

To niesamowite. Zadzwoniłem do jednego z moich zabójców i rozmawiałem z nim. Jedna z najbardziej niesamowitych rozmów w moim życiu.

Dziwnie jest rozmawiać o własnym morderstwie z jedną z osób, dla których to tylko praca.

Mój rozmówca - chemik wojskowy z grupy trucicieli FSB - jest odpowiedzialny za sprzątanie śladów broni chemicznej po popełnieniu zbrodni.

Posłuchaj uważnie: ta taśma to tylko dokument epoki. Dowiesz się z niej, jak potworny system został stworzony w Rosji przez złodzieja Putina, aby utrzymać się przy władzy.

Aleksiej Nawalny to rosyjski prawnik, publicysta i działacz polityczny. Przeciwnik polityczny Władymira Putina oskarżający elity rządzące państwem o korpupcję. 20 sierpnia 2020 podczas lotu z Tomska do Moskwy Aleksiej Nawalny doznał nagłego i głębokiego pogorszenia stanu zdrowia, z powodu którego trafił do szpitala w Omsku. Wstępna diagnoza lekarska stwierdziła „zatrucie niezidentyfikowanym środkiem psychodysleptycznym". Współpracownicy Nawalnego przypuszczają, że mógł on zostać zatruty. 22 sierpnia został w stanie śpiączki przewieziony drogą lotniczą na leczenie z Omska do Berlina, gdzie rząd Niemiec poinformował, że przeprowadzone przez niemieckie laboratorium wojskowe badania próbek pobranych od Nawalnego, wykazały obecność bojowego środka trującego z grupy nowiczoków.

Czy wkrótce czeka nas kryzys żywnościowy? Już teraz farmerzy mówią o tragicznych zbiorach soi

Czy kryzys roku 2020 to tylko zapowiedź znacznie poważniejszych problemów z jakimi już wkrótce możemy się mierzyć? Okazuje się, że pandemia, szczepienia i kryzys finansowy to dopiero początek czegoś znacznie poważniejszego, szczególnie, gdy ludzkość stanie w obliczu zagrożenia masowym głodem. 

Ostatni rok był ciężki dla wielu, ale być może za najcięższy mogą go uznać farmerzy, którzy w tym roku ponieśli ogromne straty z powodu nieurodzaju. Szczególnie dotknęło to Chiny, gdzie wyraźne braki widać było już kilka miesięcy temu. Aby wyżywić swoich mieszkańców Pekin zaczął skupować soję zza granicy, między innymi z Brazyli, która będąc jednym z największych producentów soji na świecie musiała nagle zdecydować się na import z USA, gdyż Chińczycy wykupili jej całe zapasy. 

Teraz soi może także zacząć brakować również w Stanach Zjednoczonych a te braki mogą stać się odczuwalne dla całej populacji. Co gorsza soja jest dziś głównym składnikiem pasz dla zwierząt hodowlanych, również tych, które hoduje się na mięso, zatem braki paszy oznaczać mogą wyższe ceny a nawet braki w produkcji pokarmów zwierzęcych. A co za tym idzie, nie będzie paszy dla krów i świń, nie będzie też mięsa.

Nowa wojna domowa na francuskim terytorium u brzegów Australii

Na Nowej Kaledonii, francuskiej wyspie leżącej na wschód od Australii trwa właśnie konflikt na podłożu etnicznym. gdzie starcia etniczne są przeciwieństwem białych przeciw Kanakom.

Od kilku dni Nowa Kaledonia jest ofiarą bardzo poważnej przemocy, do tego stopnia, że niektórzy mówią o quasi-rasowej wojnie Na tym francuskim terytorium biali i Kanakowie walczą od kilku dni po sprzedaży fabryki niklu, co stało się pretekstem do buntu Kanaków

Biali, którzy stanowią połowę populacji wyspy kontrolują większą część gospodarki, Kanakowie i ich ruch socjalistyczny zaatakowali kilka białych, splądrowali sklepy i ustawili blokady drogowe. W odpowiedzi biali wyszli na ulice z bronią, by egzekwować prawo. W stolicy Nowej Kaledonii, mieście Nouméa doszło do strzelanin i starć między obiemu grupami, konflikt staje się coraz poważniejszy. 

W latach siedemdziesiątych aż do dziewięćdziesiątych konflikt w Kaledonii konflikt narastał co raz bardziej, przekształcając go w niemal wojnę domową, w której zginęło ponad sto osób i zakończyła go dopiero interwencja sił specjalnych. Nie jest wykluczone, że przed nami nowy cykl przemocy. 

Kanakowie są blisko związani przede wszystkim z marksistowską partią wspieraną przez Chiny, które dążą do referendum niepodległościowego, które ostatecznie podda wyspę wpływom Pekinu.