środa, 13 lipca 2016

Chiny zabierają więźniom organy wbrew ich woli na masową skalę!

Więzienia w Chinach są ciężkie. Warunki wręcz okrutne, a wszelkie pisanie listów do władz zupełnie bezcelowe. To nie kraj, w którym ktokolwiek przejmuje się losem więźniów. 


Ciężkie warunki bytowania, wszechobecna agresja i korupcja to codzienne życie skazańców. Współwięźniowie toczą walki pomiędzy sobą, strażnikami i co przerażające lekarzami. Jeżeli ktokolwiek ma wyobrażenie o pomocy w więzieniu to zawsze przychodzą mu na myśl lekarze, którzy wykonują w zakładach karnych ciężką pracę. Niestety w Chinach lekarze zabierają organy więźniom. 

Raport opublikowany przez adwokata specjalizującego się w ochronie praw człowieka jest szokujący. W ciągu ostatnich lat około 100 tysięcy więźniów zostało pozbawionych swoich organów, z czego niewielki ich procent wyraziło na to pisemną czy jakąkolwiek zgodę. Raport wręcz sugeruje, że jest to pewnego rodzaju czystka etniczna, ponieważ większość z organów pochodzi od dawców : chrześcijan, Tybetańczyków, Ujgurów. Każdy organ powinien i jest ewidencjonowany w większości krajów. W Chinach natomiast liczba organów pobranych od nieznanych dawców sięga 90 tysięcy osób. 

Trzy lata temu media poinformowały, że obecnie do przeszczepu nerki lub wątroby kwalifikuje się w kraju około 300 tysięcy pacjentów oczekujących na przeszczep. Tylko w 2012 roku 64% organów pochodziło od więźniów skazanych na śmierć. Czasami jednak ta liczba wzrasta do dwóch trzecich. 


źródło: myfox8.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf