Już wkrótce Dania może stać się pierwszym państwem na świecie, w którym zupełnie przestanie się korzystać z rozliczeń gotówkowych. Władze duńskie pracują obecnie nad tym by korona w dotychczasowej formie stała się niepotrzebna jeszcze w 2016 roku.
Instytucje lobbujące za wprowadzeniem stuprocentowych rozliczeń bezgotówkowych argumentują, że społeczeństwo zmieniło się do tego stopnia, że nie ma już potrzeby trzymać się starych rozwiązań, gotówka nie jest tak bezpieczna a do tego koszty jej magazynowania są znacznie wyższe. Sam bank centralny zachęca Duńczyków by przenosili swoje rozliczenia na aplikacje mobilne, takie choćby jak MobilePay, której już teraz używa blisko 1/3 obywateli. Z tego też zapewne powodu władze nie spodziewają się szczególnie dużej opozycji wobec ich pomysłu by gotówkę wycofać całkowicie.
Jest też druga strona medalu: przeciwnicy elektronicznych transakcji krytykują ten pomysł obalając między innymi argument jakoby pieniądze w wersji elektronicznej były bezpieczniejsze - w samej tylko Szwecji, gdzie jak nigdzie w UE dokonuje się najwięcej transakcji bankowych na osobę, liczba przestępstw związanych z wyłudzeniami podwoiła się w ciągu ostatnich 10 lat.
Nawet jeśli to w Danii powstanie pierwsze bezgotówkowe społeczeństwo, to światowy trend jest jednoznaczny: do 2018 dokonywanych będzie blisko 10 miliardów płatności dokonywanych za pomocą smartfonów, z których co piąty służyć będzie jako cyfrowy portfel. Najwięksi giganci branży elektronicznej już przygotowali na tą ewentualność swoje aplikacje.
źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi uwagami